Witam wszystkich.
Moje autko - Golf III GTI z '94r.
Dziś rano przy próbie odpalenia auta uzbroił się alarm (Lexline a tu do niego instrukcja)
problem polega na tym, że pilot do niego się rozkodował i teraz już kiedy otwieram drzwi auto zaczyna wyć przerywanym klaksonem. Po kilkunastu razach przestaje. Zamykam/otwieram drzwi / przekręcam kluczyk w stacyjce - znów zaczyna wyć.
Najchętniej dobrał bym się do tego alarmu i go całkowicie usunął, ale nie wiem za bardzo jak.
Przekopałem google, ale nigdzie nie znalazłem instrukcji jak zakodować na nowo pilot, nie wiem jak wyłączyć alarm.
Niedawno miałem naprawiany ten moduł (zimne luty czy coś) i wszystko było ok, nie wiem czy to może mieć związek.
Czy potrafi mi ktoś pomóc z tym alarmem?
PS: uprzedzając pytania: nie mam żadnych PINów do centralki ani nic z tych rzeczy, pilot działa, bateria jest ok, dioda led na pilocie świeci kiedy wciskam guziki.
Moje autko - Golf III GTI z '94r.
Dziś rano przy próbie odpalenia auta uzbroił się alarm (Lexline a tu do niego instrukcja)
problem polega na tym, że pilot do niego się rozkodował i teraz już kiedy otwieram drzwi auto zaczyna wyć przerywanym klaksonem. Po kilkunastu razach przestaje. Zamykam/otwieram drzwi / przekręcam kluczyk w stacyjce - znów zaczyna wyć.
Najchętniej dobrał bym się do tego alarmu i go całkowicie usunął, ale nie wiem za bardzo jak.
Przekopałem google, ale nigdzie nie znalazłem instrukcji jak zakodować na nowo pilot, nie wiem jak wyłączyć alarm.
Niedawno miałem naprawiany ten moduł (zimne luty czy coś) i wszystko było ok, nie wiem czy to może mieć związek.
Czy potrafi mi ktoś pomóc z tym alarmem?
PS: uprzedzając pytania: nie mam żadnych PINów do centralki ani nic z tych rzeczy, pilot działa, bateria jest ok, dioda led na pilocie świeci kiedy wciskam guziki.