Agregat PAD16 i regulator napięcia

Witam!

Wykonuję właśnie układ regulacji napięcia agregatu prądotwórczego PAD16 na postawie następujących tematów:
agregat prądotwórczy PAD-20-3/400/R
sterownik PLC jako regulator prądnicy
Prawie Honda ECMT 7000- uszkodzony regulator.

Bazą jest układ Akrzego z trzeciego linku. Na pewno będę musiał zmienić kilka elementów bo wyliczyłem, iż największy spodziewany prąd obwodu wzbudzenia wyniesie ok 7A, przy napięciu ok 50 V (ekstremalne obciążenie). Jako pomiar parametrów chce wykorzystać wyjście ze stabilizatora, a zasilanie poprzez transformator z jednej fazy (jak to zrobił kol. Minimiras). Aby uniknąć problemów z brakiem napięcia po uruchomieniu agregatu chcę zastosować przekaźnik, który na "dzień dobry" poda napięcie 12V na wzbudzenie (zamiast UPS).

Agregat będzie rezerwą dla linii technologicznej fermy drobiu. Będzie zasilał kilka małych silników 3fazowych, kilka wentylatorów 1fazowych oraz elektronikę sterowania (PLC, sterownik mikroklimatu, regulatory prędkości obrotowej wentylatorów, itp.). Moje zastrzeżenia budzą właśnie charaktery tych obciążeń. Czy jest szansa, że w momencie podłączenia zasilacza impulsowego pod jedną fazę napięcie na pozostałych nie spali innych urządzeń? Czy niesymetria obciążeń wpłynie mocno na wartość wytwarzanych napięć? Czy nie porywam się z motyką na księżyc?

Dodam, iż jest to jeden z elementów mojej pracy dyplomowej. Docelowo planuję podłączenie oscyloskopu przy różnych obciążeniach i zobrazowania efektów które obiecuję tu umieścić. Proszę o wskazówki!

Zrobiłem symulację układu. Działa on do napięć pomiarowych rzędu 6 V. Wyżej już mosfet przestaje kluczować i przewodzi w sposób ciągły. Zwiększę diodę Zenera (bo to przez nią tak się dzieję) i zobaczę wtedy. Obawiam się, że układ pójdzie z dymem ze względu na dużą wydzieloną moc na mosfecie. Zobaczę jeszcze na IRF 140. Zastanawiam się, czy nie pójść w stronę sterowania wypełnieniem PWM. Jakieś sugestie?

Zapraszam do dyskusji!

Witam . W realu układ mierzy napięcie wyjściowe prądnicy i porównuje je z napięciem odniesienia.Po wzbudzeniu napięcie pomiarowe rośnie...zbliżając się do granicy zmniejsza wysterowanie tranzystora aż do ustalenia się parametrów znamionowych . Coś ta symulacja nie bardzo...

W tych agregatach najlepsze jest rozwiązanie fabryczne gdzie napięcie wyjściowe ustawia się ręcznie. Najlepiej napięcie przy nie obciążonym agregacie ustawić na 200 – 210V a to dla tego że w przypadku sterowników automatycznych podbijających napięcie przy obciążeniu zdarzają się spore problemy Wystarczy że agregat będzie miał jedną fazę mocno obciążoną a na dwóch pozostałych może napięcie podskoczyć nawet do 270V!!! Już to widziałem na własne oczy Sam mam agregat 100kW w którym jest sterownik automatyczny i ręczny. Korzystam tylko z ręcznej regulacji. Widziałem już popalone kasy fiskalne bo się chłodnia na drugiej fazie włączyła

Oczywiście rozwiązanie fabryczne pozostanie. Co do obciążeń na pozostałcy fazach to raczej nie powinno być takich niesymetryczności by tak mocno podbić napięcie.
Poza tym pokusiłem się o próbę sterowania impulsowego. Przedstawiam schemat i przebiegi. "Pomiar" będzie pobrany z prądnicy prądu stałego. Zasilanie wzbudzenia z jednej faz przez trafo. Zanim to napięcie się pojawi będzie przekaźnik, który poda 12V z aku na wzbudzenie. Potem układ przejmie kontrolę.



Rezystory R3, R9 oraz R2 w postaci potencjometrów by można dostroić układ.
Wszelkie sugestie mile widziane!

Witam .Mam pytanie do czego ma służyć ten "pomiar" z prądnicy prądu stałego ? Drugie pytanie - gdzie jest sprzężenie zwrotne?I Jeszcze co jest rozwiązaniem fabrycznym które pozostaje?

No właśnie ten pomiar to sprzężenie zwrotne, bo przypuszczam, że zmiany na wyjściu są proporcjonalne do napięcia wytwarzanego przez prądnicę prądu stałego (stabilizator) w tym agregacie. Mylę się?
A rozwiązanie fabryczne to duży drutowy, regulowany opornik do regulacji napięcia. Będzie przełącznik, który przy pozycji MANUAL przełączy wyjście stabilizatora przez wyżej wspomniany opornik na uzwojenie wzbudzenia.

Czy się kolega myli? Naturalnie że tak , to niezależna maszyna i jej napięcie wyjściowe nijak się ma do napięcia wyjściowego generatora.A co do regulacji 2-wu torowej to prawidłowa koncepcja .

Mierzyłem wyjścia ze stabilizatora i wejścia na wzbudzenie.
Na jałowo:
Ustabilizatora=20V
Uwzbudz=13V

Po obciążeniu:
Ustab=30V
Uwzb=20V

Dlatego wnioskowałem, że to jest proporcjonalne do wyjścia. Popróbuję dać 3 transformatorki na wyjściu i mostek 6D bo nic innego nie przychodzi mi do głowy...

Witam .Napięcie z prądnicy d.c wykorzystaj jako żródło napięcia wzbudzenia , sugerowałam to CHARLES-owi BRONSON-owi ale wolał bat. aku i nie nazywaj jej stabilizatorem bo nim nie jest.

Witam ponownie!

Temat umarł, gdyż zająłem się pracą zawodową. Obecnie muszę dokończyć temat. Na początek zamieszczę poprawioną graficznie dokumentację tego agregatu. W jej treści prądnica DC jest nazywana stabilizatorem, stąd moje słownictwo w poprzednich postach.

Witam.
Mam pytanie dotyczące tego agregatu a mianowicie ile wynosi rezystancja opornika do regulacji napięcia?