Mam pytanie do speców: Posiadam wspomniany w temacie model Denona. Wszystko jest pięknie, ale... odnotowałem jeden dziwny problem: raz na3-5 dni nie można go... włączyć (sic!). Tzn. naciskanie na przycisk włączenia, czy to na pilocie, czy na obudowie nie prowadzi do uruchomienia sprzętu. W instrukcji pisze, że w takim przypadku należy odłączyć kabel od zasilania, odczekać 15-20 sek. i powinno być ok (bo to jakiś układ prądowy zabezpieczający się włącza). Ok, czekanie 15-20 nie pomaga, jednakże minutowe (z zegarkiem w ręku, nie krócej) pomaga. I znowu jest ok przez kilka dni. Nie wiem, czemu się tak dzieje. Mam do tego samego gniazdka wpięty ampli Denona avr-1611 i, pomimo, ze posiada on podobny układ zabezpieczający, nigdy się coś takiego nie dzieje. Zmieniałem kabel, gniazdka, filtry przeciwprzepięciowe i nic! Dodam, że ampli z odtwarzaczem jest połączony kablem HDMI 1.4a firmy Hama - czyżby ten kabelek coś mieszał?
Widocznie ten układ zabezpieczający jest nadwrażliwy na, ale przecież taki sam ma ampli w tym samym gniazdku! Ok, ampli jest podłączony do TV, do odtwarzacza i do kolumn, a odtwarzacz tylko do ampli - tylko taka różnica. A może mam po prostu taką wadę? Tylko dlaczego się resetuje, ehm, prawie książkowo. Jakby coś było uszkodzone, to by już nie startował chyba, czyż nie?
Widocznie ten układ zabezpieczający jest nadwrażliwy na, ale przecież taki sam ma ampli w tym samym gniazdku! Ok, ampli jest podłączony do TV, do odtwarzacza i do kolumn, a odtwarzacz tylko do ampli - tylko taka różnica. A może mam po prostu taką wadę? Tylko dlaczego się resetuje, ehm, prawie książkowo. Jakby coś było uszkodzone, to by już nie startował chyba, czyż nie?