Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Anomalie- Toshiba Satellite A300D

avorek19 18 Feb 2011 20:48 5605 17
phoenixcontact
  • #1
    avorek19
    Level 10  
    Posiadam Toshiba Satellite A300D, od samego początku wgranym systemem była Vista.
    Dokonałem zmiany systemu i zainstalowałem system Windows 7 64bit
    Wgrałem system, zainstalowałem sterowniki i przy ponownym uruchomieniu w momencie wgrywania systemu, wywalało bład z niebieskim ekranem który szybko znikał i powodował restart. Uruchomiłem zalecane szukanie błędu "jednak nic nie znaleziono". Zainstalowałem system ponownie i zauważyłem ze po wgraniu samych sterowników do karty dźwiękowej znów po ponownym uruchomieniu wystąpił błąd. Ponowna instalacja win 7 tym razem bez instalowania sterownikow do dziwięku. Trzy krotnie laptop się uruchomił poprawnie jednak potem znowu błąd. Zrobiłem zdjęcie niebieskiego ekranu. Co ciekawe teraz znów toshiba włączyła się poprawnie. Jednak obawiam się że to nie koniec moich problemów. Aktualnie schemat wygląda następująco, uruchomienie-bład, ponownie uruchomienie (normalnie windowsa) i wszystko się włącza. wyskakuje komunikat po uruchomieniu który zamieszczam jako 2 i 3 miniaturkę.
    Będę wdzięczny za jakieś sugestie lub rady tak aby doprowadzić toshibe do porządku.

    Anomalie- Toshiba Satellite A300D

    Anomalie- Toshiba Satellite A300D Anomalie- Toshiba Satellite A300D
  • phoenixcontact
  • #2
    jano221
    Level 15  
    Witam. Niestety nie za bardzo potrafię pomóc w temacie, ale może Ty pomożesz mi. Jaki masz model a300d?
  • phoenixcontact
  • #3
    avorek19
    Level 10  
    Posiadam Toshiba Satellite A300D PSAHCE.
    Dorzucam jeszcze jedno zdjęcie z konsoli "naprawiania systemu" którą mogę uruchomić bo błędzie (bluescreenie).

    Jest wzmianka o pliku rozruchowym czy możliwe że coś jest nie tak z moja płytą z Win7 ? Przyznam szczerze że na jednym z komputerów, których instalowałem system również był problem poniewaz komputer raz na jakiś czas sam się wyłączał.
    Proszę o pomoc.

    Anomalie- Toshiba Satellite A300D
  • #4
    jano221
    Level 15  
    Poszukuję recovery dysku do a300d ale niestety ten model ma inną kartę graficzną.

    Niestety nie znam dokładnej przyczyny czemu tak się dzieje. Jedyne co w tej chwili mogę zaproponować to sprawdzenie dysku pod względem błędów, chociażby tym windowsowym, może coś znajdzie. Inna opcja to zdobyć inny nośnik z win 7 64bit i zobaczyć czy nie jest winna płyta.
    Miałem win 7 64 bit na a300d (sporo słabsza) i system nie sprawiał najmniejszych problemów. Zapewne tylko sterownik od grafiki mamy inny, więc przypuszczam, że to błędy przy instalacji. Mój model to 11s.
  • #6
    avorek19
    Level 10  
    Mnóstwo roboty z tym... mam jakaś pewność że to pomoże tronic1 ?

    Z tego co udało mi się wyczytać może to powodować jakiś program lub sterownik który instaluje po zrobieniu formata ?


    Walczyłem dzisiaj cały dzień, instalowałem win7 z oryginalnej płyty i przy ponownym uruchomieniu znowu blue screen.
    Zainstalowałem Win XP SP3 i instalacja poszła bez problemu, brak bluscreenów jednak cięzko mi znaleźć sterowniki, przegrzebałem na prawdę wiele stron ze sterownikami i tematów ale nie znalazłem sterowników do karty dźwiękowej. A przynajmniej te podawane były podczas instalacji odrzucane.
    Proszę o jakąś pomoc w rozwiązaniu problemu. Jak na razie robie tak że gdy wywali bluscreena i system się nie załaduje przy następnym uruchomeniu klikam F8 i wybieram "ostatnią dobrą konfiguracje". System win sie uruchamia poprawnie :/
  • #8
    avorek19
    Level 10  
    Tronic1 kurcze niesamowite. Wszystkie są pod ta toshibe i odpowiedni system. Hm nalezy sciągnąć ten program czy polecasz go do innych komputerów jako uzupełnienie sterowników ?
    Posiadam Driver Genius Professional ale jest bardzo słaby do takich rzeczy i często nie pobiera sterowników a zapowiadał się dobrze.
  • #9
    Hjpel
    Level 12  
    Witam,
    napewno zacznij od aktualizacji BIOSU, to moze byc rozwiazaniem problemu. Potem zrob punkt przywracania systemu na wszelki wypadek,
    mozesz sprobowac kolejnosci instalowania sterownikow, czyli najpierw chipset, potem dzwiek i cala reszta.
    Sprobuj tez NIE robic normalnej instalacji dzwieku przez Setup.exe, tylko wskaz katalog ze sterownikami recznie, to tez moze pomoc.

    Toshiba_Satellite_A300D_7_64.part1
    Toshiba_Satellite_A300D_7_64.part2


    te dwa pliki to bios i dzwiek dokladnie do twojego modelu Toshiba Satellite A300D PSAHCE pod 7 64bit. Daj znac czy pomoglo
    Pozdrawiam.
  • #10
    avorek19
    Level 10  
    Hipej wielkie dzięki za pomoc i fatyge. Ale z biosem wole nie kombinować. Zainstalowalem XP SP3 i blucreenow niema. Udało mi sie wreszcie znalezc sterowniki do karty dzwiekowej. Po długisz poszukiwaniach nawet na ruskich forach uzupełniłem wszystkie braki sprzętowe.

    A ten Driver Decetiv to płatny program do ktorego znalezc dzialajacy serial czy crack to cud :) wiec nic mi nie pomogl.
  • Helpful post
    #11
    Hjpel
    Level 12  
    Bios zrobic nic trudnego, zazwyczaj automatycznie masz instalacje najwazniejsze by nie wylaczyc go z pradu bo bedzie lipa.
    pozdrawiam
  • #12
    avorek19
    Level 10  
    Hjpel w końcu zainstalowałem XP SP3 i po 2 godzinach udało mi się skompletować sterowniki. Niektóre dało się znaleźć tylko na ruskich forach :/
    Mam jednak pytanie dotyczące biosów - ogólnikowo.
    Instalacja na kazdym komputerze przebiega tak samo ? Kwestia znalezienia tylko odpowiedniego biosiu pod odpowiedni model ?
    Czy oprócz odłączenia od prądu podczas instalacji można coś zepsuć ?
  • #13
    Hjpel
    Level 12  
    odnosnie BIOSu to sciagasz go ze strony producenta, obojetnie jaka strona czy PL czy UK TOSHIBA

    instalacja biosu przebiega identycznie na kazdym tym samym modelu komputera
    nie ktore wersje biosu sprawdzaja czy model komputera jest poprawny
    odpowiedni bios do odpowiedniego modelu, tak jak piszesz.

    Jak robisz bios zachowaj kopie starego na wszelki wypadek.
    jak juz uruchomisz to najlepiej nic nie dotykaj, jak program nie prosi.
    Bios bedzie zrobiony w 1-2 minuty, potem restart i gotowe.

    Pozdrawiam
  • #14
    ^ToM^
    Level 41  
    Na początek wyczyść układ chłodzenia. Z mojej długoletniej praktyki wynika, że w tych modelach układ chłodzenia jest wrażliwy na zanieczyszczenie. Częste problemy z kompem wynikają tu niestety właśnie z tego powodu. Resztę ćwicz dopiero jak się upewnisz, że układ chłodzenia jest czysty. Od biedy starczy przedmuchać radiator sprężonym powietrzem, ale lepiej zdemontować obudowę i wtedy wyczyścić, ale bez ściągania radiatora, bo wtedy musiałbyś mieć nową pastę termoprzewodzącą. Niestety taka zwykła ze sklepu srebrna czy biała, z reguły się nie nadaje i jej zastosowanie skutkuje dalszym przegrzewaniem się CPU. Musi być pasta o odpowiedniej termoprzewodności, jaką przewidział producent, tzn, co najmniej taka lub lepsza. Tak więc wyczyść dmuchając powietrzem przez kraty wentylatora aż będzie czysto a później dopiero próbuj dalszych działań.
  • #15
    Hjpel
    Level 12  
    Zawsze odradzam czyszczenie powietrzem to lipa. Czyszczac w ten sposob syf leci po calym laptopie i zatyka inne miejsca, a wtedy, czas, wilgoc, zwarcie i ..... domysl sie.
    Najlepiej, otwierasz laptopa, sciagasz wentylator i radiator, zdejmujesz stara zapieczona paste, kladziesz nowa odpowiednia ilosc
    (smaruje zawsze zwykla pasta i jest to wystarczajace) na koniec wazne by umiejetnie i rowno przykrecic radiator i nie zapomnij podlaczyc zasilania wentylatora.

    Jak nigdy tego nie robiles to przemysl to, ladunki elektryczne ktore masz na rekach moga uszkodzic elemety komputera jak dotkniesz co nie trzeba
    Jak procesor jest przegzany to zadne czyszczenie nic nie pomoze.
    Pozdrawiam
  • #16
    ^ToM^
    Level 41  
    Hjpel wrote:
    awsze odradzam czyszczenie powietrzem to lipa. Czyszczac w ten sposob syf leci po calym laptopie i zatyka inne miejsca, a wtedy, czas, wilgoc, zwarcie i ..... domysl sie.
    Najlepiej, otwierasz laptopa, sciagasz wentylator i radiator, zdejmujesz stara zapieczona paste, kladziesz nowa odpowiednia ilosc


    Doraźnie może być samo przedmuchanie, bo mówimy o naprawie jaką może sobie wykonać użytkownik w domu. Jak to pomoże to ma tedy sens rozbierać maszynę na dokładną konserwację. Swoją droga, jak dmuchasz od wentylatora w stronę radiatora to nic specjalnie do środka nie naleci, ale nie w każdej maszynie się tak da.
    Piszesz: "...zdejmujesz stara zapieczona pastę, kładziesz nowa odpowiednia ilość".
    Pytanie, skąd ją weźmiesz? No domyślam się.. pójdziesz do sklepu i kupisz przypadkową pierwszą lepszą z brzegu - bo jak chcesz ustalić jaka tam ma być? To uważasz, za profesjonalne działanie? Widziałem już po wielokroć usmażone procki właśnie z takiego powodu, że ktoś sobie wymienił pastę na taką jaką miał pod ręką. Moje zdanie jest takie. Jak nie wiesz jaka tam ma być pasta, nie ściągaj radiatora. Lepsza jest stara, zaschnięta (bo to nie ma wpływu na jej przewodność) niż nowa z przypadkowego źródła o bliżej niezdentyfikowanych parametrach.
    Odpowiednią pastę dostaniesz tylko w autoryzowanym serwisie (o ile zechcą Ci sprzedać), gdyż do każdej serii jest praktycznie inny typ pasty termoprzewodzącej. W Toshibie dla przykładu już jest chyba z 10 albo więcej typów. Do tego bywają często i gęsto cooling sheety i też ich jest wiele typów. Ogólnie typ pasty dobrany jest w zależności od budowy radiatora oraz obciążenia cieplnego i nie są to w żadnym wypadku przypadkowe dobory.
    Akurat do A300D odnośnie wymiany pasty napisano w dokumentacji naprawczej:

    "Please apply only 0.1cc silicon grease (Shinetsu 7762) or A000018440 (XY0GFCM1000) GFC-M1 for each repair.

    Znaczy to tyle, że stosować można TYLKO dany typ termopasty przy każdej naprawie związanej z demontażem radiatora.
    Czy dalej uważasz, że należy tam posmarować czymkolwiek termoprzewodzącym?
    Pozdrawiam
  • #17
    Hjpel
    Level 12  
    Zgadzam sie z tym co piszesz, osobiscie stosuje pasty ktore sa dolaczane do prockow intela i amd, albo kupuje osobno, jak narazie sprawdza sie to i nie mam problemow z temperatura. Nie mowie tu o jednym modelu laptopa tylko o 10-20 miesiecznie.
    Tak jak masz zamienniki w innych dziedzinach tak samo mozesz zastapic orginalna paste. To czy dajesz jej wystarczajaco, za duzo czy za malo to kwestja tego co zrobiles do tej pory, obserwacji i doswiadczenia.
    Mysle ze nawet pasty maja jakas tolerancje tego co przewodza. Moje zdanie, jezeli nie masz dostepu do orginalnej mozna ja zastapic.

    Ostatecznie kazdy moze oddawac laptopa do czyszczenia do serwisu i placic za to.
    Pozdrawiam
  • #18
    Anonymous
    Anonymous