Auto trafiło do mnie bo chodziło jakby na trzy gary i gasło na wolnych obrotach. Znalazłem przetarte przewody sterujące wtrsykami, były poprzecierane i zwierały sie pokrywą zaworową, naprawiłem uszkodzenia i auto zaczeło normalnie pracować. Co dziwne objawy po kilkunastu km wróciły, ale tylko na chwile, za to kilka razy. Więc chyba te przetarte przewody nie miały związku z uszkodzeniem.
Co ciekawe kiedy podpinałem się do auta kiedy chodził tak koślawo zero błędów, sterownik co dziwne nie notował nawet odpięcia wtryskiwacza. Parametry były w normie, przepływka ok, turbo ok, temperatury ok, ciśnienie na listwie 300bar na wolnych obrotach.
Po naprawie uszkodzonych wiązek wtryskiwaczy, sterownik notuje już przerwy w obwodzie wtrysków.
Nie wiem co robić obejrzałem dokładnie całe wiązki i nic nie znalazłem, uszkodzenie nie chce wywołać się u mnie w warsztacie, auto chodzi narazie normalnie.
Czy ktoś miał coś pdobnego w tym aucie.
Sterownik auta notuje co jedynie czasem błąd
P1814 - Obwód sterowania zaworu EGR, wiązka jest ok, cewka zaworu też,sam zawór jest skręcony więc nie pracuje. Jest to wersja silnika gdzie EGR ma podłączoną tylko cewkę, potencjometr EGR nie jest podłączony do sterownika.
Co ciekawe kiedy podpinałem się do auta kiedy chodził tak koślawo zero błędów, sterownik co dziwne nie notował nawet odpięcia wtryskiwacza. Parametry były w normie, przepływka ok, turbo ok, temperatury ok, ciśnienie na listwie 300bar na wolnych obrotach.
Po naprawie uszkodzonych wiązek wtryskiwaczy, sterownik notuje już przerwy w obwodzie wtrysków.
Nie wiem co robić obejrzałem dokładnie całe wiązki i nic nie znalazłem, uszkodzenie nie chce wywołać się u mnie w warsztacie, auto chodzi narazie normalnie.
Czy ktoś miał coś pdobnego w tym aucie.
Sterownik auta notuje co jedynie czasem błąd
P1814 - Obwód sterowania zaworu EGR, wiązka jest ok, cewka zaworu też,sam zawór jest skręcony więc nie pracuje. Jest to wersja silnika gdzie EGR ma podłączoną tylko cewkę, potencjometr EGR nie jest podłączony do sterownika.