Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Układ DS18B20 jak i czym zabezpieczyć/zalać układ ?

maximus22_kr 25 Feb 2011 08:16 6815 18
Optex
  • #1
    maximus22_kr
    Level 18  
    Witam
    Znalazłem tylko jedną taką dyskusję, która ostatecznie nie rozwiała wątpliwości.

    Chciałem schować czujnik DS w aluminiowej rurce 5 cm + ewentualnie przylutowana poprzeczna blaszka aluminiowa służąca do montażu ( na allegro oferują substancję produkcji rosyjskiej, która umożliwia lutowanie aluminium zwykłą lutownicą ).

    Ani na allegro, ani w marketach budowlanych nie znalazłem nic co by się nadawało - żeby dało się to wlać do rurki z czujnikiem i nie zżarło po jakimś czasie wyprowadzeń układu.

    Mam też wątpliwości co do sposobu umocowania samego czujnika w rurce, czy cały powinien być zalany ( wtedy substancja zalewająca powinna mieć dobrą przewodność cieplną ), czy wystawić jedną z powierzchni ( najprościej górę ) a resztę zalać.
  • Optex
  • #2
    yogi009
    Level 43  
    Sprzedają te czujniki od razu w obudowach, może spróbuj tam podejrzeć jaki to patent, była też dyskusja na ten temat na tym forum z tego, co pamiętam.
  • #3
    robert-gd
    Level 11  
    ja bym spróbował z silikonem, albo jakimś takim klejem czy, żywicą do pistoletów a sam czujnik może w rurke termokurczliwą.
  • #4
    tmf
    Moderator of Microcontroller designs
    Silikon to pomysł kiepski, bo podczas polimeryzacji wydziela się kwas octowy, który zeżre wyprowadzenia. Jeśli już to tzw. silikon neutralny. Najlepiej jednak zastosować żywicę do zalewania elektroniki, można taką kupić w sklepach elektronicznych. Są i poliuretanowe (miękkie, o małej przewodności) i poliestrowe/epoksydowe, mające lepszą przewodność. Niemniej jednak zawsze reakcja czujnika na zmiany temperatury po takim zalaniu będzie dużo wolniejsza. Trzeba brać pod uwagę, że za przewodnictwo do wnętrza struktury w dużej mierze odpowiadają metalowe doprowadzenia, jak je odizolujesz to zdecydowanie wzroście rezystancja termiczna układu. Widziałem też czujniki tego typu sprzedawane od razu zaciśnięte w metalowej rurce. A może lepiej zastosować termistor w metalowej obudowie? Są takie z gwintem np. M5, które można od razu wkręcić uzyskując doskonałą przewodność cieplną.
  • Optex
  • #5
    hotdog
    Level 26  
    Patent z silikonem jest kiepski, bo silikon nie przywrze dobrze do izloacji przewodu. U znajomego w pieczarkarni nie zdało to egazaminu. Idealne rozwiązanie było podgrzanie kleju do pistoletów w tygielku. Następnie zamoczyć czujnik z przewodem klika razy na kilka sekund w pewnych odstępach czasu. W ten sposób klej wnika w strukturę izolacji (niejako się w nią wtapia). Całość tworzy szczelną izolację wokół czujnika.

    W marketach budowlanych są cienkie rurki mosiężne. Można je wykorzystać do zabezpieczenia mechanicznego.

    Co do samej dokładności pomiaru, to się w sumie nie zmieni, ale bezwładność będzie dużo większa. Wiec tak jak tmf napisał, będzie dużo wolniej reagował na zmiany temperatury. Aby układ jak najszybciej reagował, musiał byś obciąć maksymalnie wyprowadzenia i zastosować jak najcieńsze przewody. Oczywiście wszystko bez izolacji.
  • #6
    Freddy
    Level 43  
    hotdog wrote:
    Patent z silikonem jest kiepski, bo silikon nie przywrze dobrze do izloacji przewodu. U znajomego w pieczarkarni nie zdało to egazaminu. Idealne rozwiązanie było podgrzanie kleju do pistoletów w tygielku. Następnie zamoczyć czujnik z przewodem klika razy na kilka sekund w pewnych odstępach czasu. W ten sposób klej wnika w strukturę izolacji (niejako się w nią wtapia). Całość tworzy szczelną izolację wokół czujnika.

    W marketach budowlanych są cienkie rurki mosiężne. Można je wykorzystać do zabezpieczenia mechanicznego.

    Co do samej dokładności pomiaru, to się w sumie nie zmieni, ale bezwładność będzie dużo większa. Wiec tak jak tmf napisał, będzie dużo wolniej reagował na zmiany temperatury. Aby układ jak najszybciej reagował, musiał byś obciąć maksymalnie wyprowadzenia i zastosować jak najcieńsze przewody. Oczywiście wszystko bez izolacji.

    Bierzesz wkład do długopisu tzw. ZENIT (tak sie kiedyś nazywały, teraz np. Parker takie robi) i zalewasz żywicą termoprzewodzącą. Problem z głowy.
  • #7
    Andrzej_;)
    Level 14  
    Przecież zamiast rurek możesz zastosować obudowę starego kondensatora elektrolitycznego - są aluminiowe.

    Wsadzić czujnik i całość zalać klejem.

    Najprostsze rozwiązania są najlepsze.

    Pozdrawiam
  • #8
    User removed account
    User removed account  
  • #9
    juzef22
    Level 13  
    Myślę że te fotografie wszystko wyjaśniają.
    Metalowa rurka to fragment segmentu starej anteny teleskopowej,zawsze jest jeden w który czujnik temperatury idealnie się mieści.
    Zastosowane przewody w pierwszym 2żyły+ekran a w drugim 3żyły
    Klej do zabezpieczenia przed wilgocią to Poxipol elastyczny.
    Koszulki izolacyjne termokurczliwe.
    Tak wykonane czujniki pracują na zewnątrz od wielu lat bezawaryjnie.

    Układ DS18B20 jak i czym zabezpieczyć/zalać układ ?
    Układ DS18B20 jak i czym zabezpieczyć/zalać układ ?
    Układ DS18B20 jak i czym zabezpieczyć/zalać układ ?
    Układ DS18B20 jak i czym zabezpieczyć/zalać układ ?
    Układ DS18B20 jak i czym zabezpieczyć/zalać układ ?
  • #10
    hotdog
    Level 26  
    tak w ogóle to koszmar lutować te czujniki :) we wspomnianej pieczarkarni obleciałem ich z 50 na takich przewodach w warunkach polowych.

    Opisana przeze mnie metoda naprawdę się sprawdziła i to w warunkach polowych (wilgotność non stop ~90%) z czego jeden czujnik jest stale zwilżony (psychometr jest zrobiony - czujnik such i mokry) i do tego jeden siedzi w kompoście.

    Jeszcze kiedyś spotkałem koszulki termo z klejem w środku. Klej się aktywował po podgrzaniu i wklejał się w izolację. Drugi koniec zaciskałem kombinerkami po podgrzaniu. To też się sprawdzało i miał stosunkowo małą bezwładność. Niestety od pewnego czasu tych koszulek nie widziałem, ale w sumie wcale ich jakoś bardzo nie szukałem.
  • #11
    oskar777

    Level 26  
    Koszulki z klejem widziałem ostatnio na warszawskiej giełdzie komputerowej, stanowisko gdzie sprzedaje wiecznie nie uśmiechająca się Pani z chyba z szefem, mają tam duży wybór transformatorów oraz oplotów nylonowych jako wskazówka.

    Co do czujnika też mam ten sam problem, chciałem dać cienką rurkę aluminiową niewiele większą od DS`a i zalać to żywicą poliestrową i teraz pytanie ważne jak zmienia się ta reakcja czujnika?. Np mamy 5 stopni i temperatura się zmieni na np 10 stopni w ciągu np 30 minut, czy opóźniona reakcja czujnika ze względu na żywicę będzie miała znaczenie w takich przedziałach czasowych ?.

    Pozdrawiam
    Oskar
  • #12
    hotdog
    Level 26  
    To wszystko zależy od warunków, miedzy innymi ruchu powietrza itd itp, pojemności cieplnej uzyskanej przez dodanie tych elementów do czujnika.

    Najlepiej zrób sobie test.

    IMO reakcja będzie dosyć szybka (szybko temperatura przyjmie trend spadku lub wzrostu). Temperatura ustabilizuje się po paru minutach. Taka rurka nie wprowadza przecież aż tyle materii, że nie wiadomo co się stanie. Ogólnie jeżeli czujnik będzie gdzieś tam na dworze nie ruszany, to taka rurka jest zbędna, wystarczy koszulka termo, ewentualnie tak jak piałem wcześniej (kondon z termo kleju). Takie zabezpieczenie jest jak najbardziej Ok dla wszystkich warunków atmosferycznych. Jak czujnik będzie gdzieś wtykany, narażony na uszkodzenia mechaniczne to wtedy można się o taką rurkę pokusić.
  • #13
    Freddy
    Level 43  
    Czy tak trudno dać żywicę termoprzewodzącą ?
  • #14
    oskar777

    Level 26  
    Quote:
    Czy tak trudno dać żywicę termoprzewodzącą ?

    Może źle szukam ale jak widzę po sklepach to ta żywica ma chore ceny w stylu 100zł za 20 gram.
    A żywicę poliestrową mam 25 zł za litr a tych czujników zrobić sporo i bez sensu by żywica kosztowała więcej niż sama konstrukcja.
  • #15
    Freddy
    Level 43  
    oskar777 wrote:
    Quote:
    Czy tak trudno dać żywicę termoprzewodzącą ?

    Może źle szukam ale jak widzę po sklepach to ta żywica ma chore ceny w stylu 100zł za 20 gram.
    A żywicę poliestrową mam 25 zł za litr a tych czujników zrobić sporo i bez sensu by żywica kosztowała więcej niż sama konstrukcja.

    Dziwne sklepy masz, 100 za 20g opakowanie.
    Po drugie po co i 20g, skoro wystarczy 1 g.
    Po trzecie nawet w firmie Conrad.pl, cena 340g żywicy termo to 50zł.
    http://www.conrad.pl/websale7/Bia%B3a-%BFywic...ndex=527260&cat_index=SHOP_AREA_37399_2512120
  • #16
    oskar777

    Level 26  
    Widać źle szukałem w każdym razie wpadłem na prosty i tani w miarę sposób.
    Rurka aluminiowa / miedziana o średnicy podobnej do DS`a. DS`a przyciskamy okrągłą stroną do rurki tyle że smarujemy punkt styku pastą termo-przewodzącą do procków i zalewamy to wszystko żywicą. Czujnik jest bezpieczny, nie narażony na złe warunki a jednocześnie ma dobrą odpowiedź na zmiany temperatury.

    I jeszcze jedna sprawa, jaki kabel polecacie ?, jest to dla mnie o tyle ważne, że muszę go kupić odcinki 4 x 30 metrów oraz 4 x 50 metrów więc bym chciał sprawdzone rozwiązanie.

    Z tego mam pod ręką w sklepach to może być
    - kabel alarmowy 4 x 0.5mm²
    - kabel telefoniczny też chyba 4 x 0.5mm²
    - skrętka tu różnie w zależności od kategorii

    Najbardziej skłaniam się do telefonicznego jest giętki i dosyć wytrzymały. Tylko nie wiem jak się poza domem zachowa.

    Pozdrawiam.
  • #17
    hotdog
    Level 26  
    Ja lutowałem czujniki na 4 pinowym telefonicznym, dla tego że z drugiej strony w urządzeniu robiłem wtyki rj11. Ogólnie bardzo źle się lutowało te przewody. Izolacja była bardzo sztywna, a plecionka miedziana cienka. Mam z tym złe wspomnienia. Ogólnie nie polecam.

    Najfajniejsze IMO są kolorowe taśmy (nie znam oznaczeń) są np 12 pinowe, można je rozdzielić. Np. takie:
    http://laro.com.pl/index.php5/sklep/przewo/2322
    Cena w sklepie oczywiście sporo wygórowana, a z jednego odcinka masz 4 czujniki.
  • #18
    oskar777

    Level 26  
    To co pokazałeś jest fajne, tyle czy na zewnątrz wytrzyma deszcz, śnieg mróz itd. Też mam w projekcie wtyki rj11, tak więc chyba zostaje mi przewód alarmowy

    edit:
    Przypomniało mi się.
    Czy nie można dać przewodu audio 2 żyły (sygnał + "+") ekran jako masa, w specyfikacji 1-wire nawet piszą o koncentryku na większe odległości. Na giełdzie warszawskiej można kupić niedrogą linkę audio średnica koło 3-4mm, odległość ekranu od przewodów sygnałowych nieduża więc pojemność linii nie powinna tutaj być wysoka. Grubość samej linki sygnałowej jest też większa od grubości kabla telefonicznego.


    Plus takiego przewodu, mniejsze wymiary, elastyczność i chyba wytrzymałość, ponieważ jest to przewód w powłoce gumowej.
  • #19
    hotdog
    Level 26  
    IMO wytrzyma. Kabel zwykły kabel telefoniczny wydaje mi się z 10 razy słabszy.

    Moim zdaniem zbyt dużo gdybasz... Wystarczy zwykły przewód, duży pull-up (około 1k) i do tego algorytm oczywiście ze sprawdzaniem CRC + kilka prób odczytu.

    Stosowałem takie rozwiązanie w pieczarkarni, zwykły (4k7) pull-up się spisywał, dopuki falowniki nie zostały założone. Najpierw zjechałem do 2k2, ale jeszcze było około 15-25% błędnych odczytów. Przy 1k błędów jest około 2-3%.

    Grubsze przewody niż np telefoniczny naprawdę nie mają tutaj większego sensu. Największym wrogiem 1wire są zakłócenia EMI, a one tak samo (a w sumie bardziej) działają na grube przewody jak na cienkie. Co do ekranu to ja bym, przynajmniej na tym etapie, spasował. Jak pojawią się problemy to wtedy możesz kombinować.