Renault Premium 420 DCI 2004r. nie chce zapalic

Panowie proszę o pomoc premium 420 DCI nie chce zapalic. Dopiero na samostarcie zapali i chodzi super wtryski założone po regeneracji.

Witam jeśli wtryski są pewne to sprawdź ciśnienie wstępne paliwa najprawdopodobniej pompka wstępnego ciśnienia padła , chyba że się gdzieś układ zapowietrza ..... pozdro.

kolego a kto powiedział że wtryski są pewne nie raz się spotkałem że nowy wtrysk do dci był martwy a co dopiero regenerowany . Pytanie kolego , jezdziliscie tym autem , jak tak to czy czuć lekkie szarpanie podczas przyspieszania , czy zaraz po zgaszeniu i od razu jak próbujesz zapalić masz taki sam problem . W razie czego pisz na priv chętnie pomogę

kolego jeszcze sie nie spotkałem z tym żeby przy martwym wtrysku autko po odpaleniu chodziło normalnie a jeśli podczas jazdy wiesza sie wtrysk to raczej nie wpływa na rozruch.
zibi I podnieś kabine i popompuj ręczną pompką a w tym czsie niech ktoś zakręci rozrusznikiem jeśli załapie to pompka wstępnego do wymiany jeśli nie to sprawdź jeszcze zawór bezpieczeństwa na listwie paliwowej odkręcając przewód metalowy przy trujniku z nadmiaru, jeśli przy kręceniu rozrusznikiem poleci z niego paliwo to jest do wymiany. Tylko przytkaj palcem kruciec z którego odkręcisz przewód.

a ja sie spotkałem żeby jeden martwy wtrysk utrudniał rozruch tego silnika i to nie raz . faktycznie może byc walnięta pompka ale kolego nie napisał czy zaraz po zgaszeniu też jest problem z rozruchem czy ma jeszcze jakies objawy

masz rację nie idzie wykluczyć wtrysków ale kolega nawet nie napisał czy przed regeneracją odpalał normalnie , a po już nie ???
Może się odezwie i dowiemy się coś więcej.

Witam.Na początku chciałem podziękowac za zainteresowanie moim tematem.
Ale po kolei autko kupiłem w zeszłym roku i nie paliło, po teście na komputerze wyszły wtryski 2,4,5,6.Dałem do regeneracji i autko chodzi OK pali około 34 nie dymi. Po zgaszeniu i momentalnym odpaleniu zapali sam, ale jak trochę postoi to bez samostartu nie odzywa się wogule.Jestem mechanikiem ale na osobówkach i na dużych nie mam praktyki więc proszę o porady trochę dokładniej co gdzie szukac

kolego faktycznie może być walnięta pompka niskiego cisnienia . możesz sprawdzić to na dwa sposoby wkręcić w podstawę filtrów zegar i obserwować ciśnienie przy 2,5 barach powinna sama zapalić albo niech jedna osoba pompuje ręczną pompką a druga niech próbuje odpalać

WITAM. Jeżeli po dłuższym postoju nie chce odpalić to znaczy, że z układu paliwowego zchodzi paliwo. Zaczołbym od wyjęcia smoka (lub dwuch jeżeli są dwa zbiorniki), jest tam zaworek z kulką, ktora zapobiega cofaniu się paliwa z układu, wyciąg to i przeczyść. Dodatkowo w głębi tej samej rurki jest filterek, który też należy wyciągnąć i wyczyścić bo zregóły jest zabity. Następnie sprawdzić szczelność wszystkich połączeń w układzie paliwowym (żadnych gumowych węży skręcanych na opaski i plastikowych złączy, to wszystko jest nie szczelne). Jeżeli to nie pomoże wymienić pompe wstępną ciśnienia (ta przykręcona na do pompy wysokiego ciśnienia), jeżeni to nie pomoże wymienić pompke ręczną (tam też jest zawór zwrotny), a na końcu sprawdzić zawór na pompie wysokiego ciśnienia, być może jest już uszkodzony. To tyle. Pozdrawiam

Tak dla sprostowania ta kulka w smoku nie jest zaworkiem zwrotnym tylko ulatwieniem przy odpowietrzaniu tak samo kulka w pompce .uklad ma byc szczelny i paliwo nie ma prawa sie cofac.

W sobotę jak zjade do bazy to spróbuję tą ręczną pompką ale myślę że układ się nie zapowietrza bo na samostarcie pali od szlagu bez żadnych szarpań tak jakby na rozruszniku nie wiedział ze ma zapalic

Chyba zapowietrza się pompa ale doradzcie jak zorientowac sie gdzie i na ktorym zlaczu

Koledzy chciałem podziękowac za zainteresowanie moim tematem
Wasza pomoc pozwolila mi naprawic renie
wymieniłem pompę i jest OK
WIELKIE DZIEKI