Witam.
Problem pojawił się bardzo nie dawno. Chodzi o "buczenie" pompy wspomagania. Hałas pojawia się dopiero po jakimś czasie ok 15-20 min jazdy samochodem. Wystarczy, że autko postoi 5 min, np tankowanie na stacji i znowu jest cisza ale tym razem problem wraca wcześniej. Byłem u mechanika i okazało się, że było za mało płynu, więc dolałem ale niestety nie pomogło. Dodatkowo zauważyłem, że w momencie odkręcenia kurka od zbiornika z płynem do wspomagania słychać jakby otworzyć gazowany napój a w zbiorniku zamiast cieczy jest piana.
Dodam także, że od momentu dolania płynu nie zauważyłem, żeby go ubyło.
Ostatnio jadąc i gdy już owy nieszczęsny odgłos pompa wydawała zapaliła mi się kontrolka "silnik" jednak po zgaszeniu i ponownym rozruchu kontrolka już się nie zapaliła. Te dwie rzeczy mogą być powiązane? Wycie pompy i kontrolka? czy po prostu przypadek? Pompę wymieniać czy istnieje możliwość, że jest np. zapowietrzona albo zmieszanie dwóch płynów(czerwonych) starego i nowego powoduje powstanie piany?
Z góry dziękuję za pomoc.
Problem pojawił się bardzo nie dawno. Chodzi o "buczenie" pompy wspomagania. Hałas pojawia się dopiero po jakimś czasie ok 15-20 min jazdy samochodem. Wystarczy, że autko postoi 5 min, np tankowanie na stacji i znowu jest cisza ale tym razem problem wraca wcześniej. Byłem u mechanika i okazało się, że było za mało płynu, więc dolałem ale niestety nie pomogło. Dodatkowo zauważyłem, że w momencie odkręcenia kurka od zbiornika z płynem do wspomagania słychać jakby otworzyć gazowany napój a w zbiorniku zamiast cieczy jest piana.
Dodam także, że od momentu dolania płynu nie zauważyłem, żeby go ubyło.
Ostatnio jadąc i gdy już owy nieszczęsny odgłos pompa wydawała zapaliła mi się kontrolka "silnik" jednak po zgaszeniu i ponownym rozruchu kontrolka już się nie zapaliła. Te dwie rzeczy mogą być powiązane? Wycie pompy i kontrolka? czy po prostu przypadek? Pompę wymieniać czy istnieje możliwość, że jest np. zapowietrzona albo zmieszanie dwóch płynów(czerwonych) starego i nowego powoduje powstanie piany?
Z góry dziękuję za pomoc.