Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Tablica zasilająca tokarki uniwersalnej TU

d3lta 14 Mar 2011 01:23 23714 32
Automation24
  • Tablica zasilająca tokarki uniwersalnej TU

    Witam.

    W dniu wczorajszym popełniłem nową wersję tablicy zasilającej do starej tokarki uniwersalnej. Układ wymyśliłem od początku do końca osobiście.
    Założeniem było przywrócić starą tokarkę do ruchu, używając ogólnie dostępnych podzespołów oraz trafa i krańcówek kierunku z demontażu.

    Jest to wyjmowalna tablica, którą zmontowałem na stole, czyli urządzenie Plug&Play. Całość wykonana na płycie z bakielitu o grubości 10mm z elementami przykręconymi do niej śrubkami M5.
    Tokarka zasilania jest napięciem przemiennym o napięciu międzyfazowym 400V i częstotliwości 50Hz poprzez przewód 4x4mm² z sieci TN-C natomiast tokarka wykonana jest w wariancie TN-S, także na tablicy znajduje się punkt PEN, do którego również przyłączona jest obudowa urządzenie oraz bednarka przyłączona do uziomu.
    Tokarka posiada do napędu silnik trójfazowy o mocy P=3kW

    Elementy które znalazły się na tablicy:
    1x Transformator bezpieczeństwa ~100VA 230/25V z demontażu.
    1x Podstawa z krańcówkami kierunkowymi (styki zwierne).
    3x Stycznik DIL M(C)12 (w dwóch zastosowałem dodatkowe styki pomocnicze)
    1x Wyłącznik silnikowy PKZM04
    1x Zabezpieczenie nadprądowe trójfazowe typu "s" C20
    1x Zabezpieczenie nadprądowe trójfazowe typu "s" C8
    2x Zabezpieczenie nadprądowe jednofazowe typu "s" B10
    1x Zabezpieczenie nadprądowe jednofazowe typu "s" B6
    1x Listwa łączeniowa z połączeniami ZUG 10mm²

    Całość połączeń polecam wykonywać linką, najlepiej w różnych kolorach, lub odpowiednio to oznaczać. Ważne jest aby ochronne zaciski ZUG były typu PE (połączone elektrycznie z szyną montażową).
    Osobiście zastosowałem linkę o przekroju 2,5mm² i napięciu znamionowym 500V dla połączeń silnoprądowych oraz linkę 1,5mm² 500V dla obwodów sterowania.

    Po załączeniu zewnętrznego zasilania napięcie pojawia się na zabezpieczeniu C20 skąd obwód poprzez wyłącznik główny ŁUK25A trafia na stycznik główny DIL M(C)12. Stycznik ten sterowany jest z kastety sterującej na panelu tokarki i wyposażony jest w przyciski załącz, wyłącz i wyłącz awaryjny.
    Następnie obwód silnoprądowy kieruje się w stronę styczników zmiany kierunku obrotów, następnie na wyłącznik PKZM i dalej już prosto na listwę do przyłącza silnika tokarki.
    Napięcie sterowania pobrane jest z za wyłącznika głównego poprzez wyłącznik "s" B6, krańcówkę zwierną osłony elementu wirującego, wyłącznik awaryjny (grzybek) na przyciski sterujące. Sterowanie styczników Lewo-Prawo jest zabezpieczone przed równoczesnym załączeniem obu styczników poprzez styki pomocnicze tych styczników. Reszta na schemacie.

    Załączam zdjęcia oraz schemat, jeśli komuś nie pasuje może narysować ładniej, ja się starałem jak umiałem.
    Całość działa, prezentuje się w miarę ładne a najważniejsze dostęp do każdego elementu jest prosty. Nie używałem korytek aby można było spokojnie wizualnie zidentyfikować układ połączeń.

    . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .


    Tablica zasilająca tokarki uniwersalnej TU Tablica zasilająca tokarki uniwersalnej TU Tablica zasilająca tokarki uniwersalnej TU Tablica zasilająca tokarki uniwersalnej TU
    Tablica zasilająca tokarki uniwersalnej TU

    Cool? Ranking DIY
    About Author
    d3lta
    Level 18  
    Offline 
    Has specialization in: majsterkowicz
    d3lta wrote 761 posts with rating 308, helped 8 times. Live in city Trzebinia. Been with us since 2005 year.
  • Automation24
  • #2
    Krzysztof Kamienski
    Level 43  
    Witam, a tego termika nie można już było umieścić na górnej listwie tylko wśród zacisków ? A i do elektropompki chłodziwa wystarczył by mniejszy stycznik. A gdzie jest jej zabezpieczenie termiczne? wszak to też silnik elektryczny. Jakiś mały toroid zamast tego połamanego trafa też aż się prosi. Czyli ,,Popełniłeś :D " pare gafek, bo montaż w miare przeciętny, a jest dość miejsca na listwy do wiązek przewodów a to kosztuje grosze. Dodatkowo i to chyba najważniejsze, w takim układzie nie stosuje sie zabezpieczeń termicznych PKZM, tylko zwykłe termiki ze stykami NC wpiętymi w obwód sterowania
  • #3
    grala1
    VAG group specialist
    Można było zainwestować w kawałek czarnego przewodu i zrobić obwód mocy w innym kolorze i sterowanie w innym. Można by też opisać przewody na każdym końcu co w przypadku jakiejś usterki pozwoliło by na szybszą identyfikację przewodów i znalezienie usterki.
    Tak z ciekawości - C20 to zabezpieczenie silnika tokarki, jaki tam jest przewód, 4mm2?

    Krzysztof Kamienski wrote:
    Dodatkowo i to chyba najważniejsze, w takim układzie nie stosuje sie zabezpieczeń termicznych PKZM, tylko zwykłe termiki ze stykami NC wpiętymi w obwód sterowania

    Może kolega wyjaśnić czemu nie stosuję się PKZM? Przecież do nich też są styki NC, NO. Moeller ma nawet gotowe moduły lewo-prawo na stycznikach z PKZM.
  • #4
    wojrol
    Level 12  
    Witam!
    Połączyłem już trochę szaf w swoim życiu- to co jest na tej tablicy...wygląda średnio.
    1. Brak korytek kablowych,
    2. Brak jednoznacznego (po kolorach przewodów) rozgraniczenia przewodów "silnoprądowych"- powinny być czarne , od sterujących (generalnie czerwone gdy 230V, lub ciemnonbiebieskie dla 24V),
    3. Na listwie zaciskowej powinny być tylko ZUG-i- wyłącznik silnikowy powinien być przy reszcie aparatów- piętro wyżej,
    4. Prawie wszystkie przewody wyglądają (na tzw. pierwszy rzut oka) jakby miały ten sam przekrój- powinno się dobierać przewody do obciążenia (na sterowanie max 1mm2- ja stosuję czasami nawet 0,5mm2- przy sterownikach PLC).
    W szafach które buduję i projektuję staram się zostawić nieco miejsca na ewentualne modernizację (rozwój) życie pisze różne scenariusze i czsami trzeba "coś" dołożyć do maszyny- tutaj nie bardzo jest gdzie.
    Nie ma też otworów montażowych w płycie- powinny być zrobione przed połączeniami kablowymi.
    Podsumowując "szału nie ma", ale na pewno działa- estetyk pozostawia sporo do życzenia.
    Pozdrawiam
  • #5
    Freddy
    Level 43  
    Widzę, że oboje macie wprawę w montażu, szaf, czy też tablic.
    Zwłaszcza niektórzy przechwalają sie swoją wiedzą, tylko że nie zgodną z normami.
    Proponuję zobaczyć do przepisów, jaka ma być kolorystyka przewodów.
    - żółto-zielony - wyłącznie przewód ochronny - PE
    - jasnoniebieski - wyłącznie (i obowiązkowo) przewód neutralny - N
    - czarny, brązowy, szary - przewody fazowe - L1, L2, L3
    Połączenia wykonuje się wyłącznie drutem, a nie linką.
  • #6
    grala1
    VAG group specialist
    Ktoś napisał że sterowanie 230V powinno byc czerwone a 24V niebieskie. Nie jest to prawdą. Noma podaję że przy kodowaniu barwami obwody mocy prądu przemiennego i stałego powinny być koloru czarnego, obwody sterownicze prądu przemiennego w kolorze czerwonym a obwody sterwonicze prądu stałego kolorem niebieskim.
    Jasnoniebieski zarezerwowany jest dla przewodu neutralnego.
    Gdzie kolega Fredy wyczytał że nie wolno ożywać linki.
    W normie EN 60204 nie ma nic o tym mowy. Jest tylko zapis który mówi o tym że okablowanie elementów na drzwiach i częściach ruchomych powinny być wykonane za pomocą przewodów giętkich.
  • #7
    nelik1987
    Level 31  
    Co do samej konstrukcji to fajnie że ją przedstawiłeś, ale ja nie widze w tym niczego dziwnego żeby połączyć kilka styczników na płycie i dodać do tego trafo...

    główny błąd to brak schematu bo takich zdjeć jak Ty wykonałeś to ja mogę Ci dziesiątki podesłać i wstawiać na elektrodzie w dziale DIY jako nowe konstrukcje. Dział DIY służy również jako baza wiedzy tak by ktoś kto znajdzie ten temat i będzie chciał wykonać coś podobnego spojrzy na schemat i będzie się miał na czym wzorować. Dlatego potrzebny jest schemat !!

    Kolejna sprawa to lakoniczny opis, powinieneś coś więcej napisać na temat samej konstrukcji użytych elementów itp.
  • Automation24
  • #8
    wojrol
    Level 12  
    W firmie mamy dzisiątki maszyn (od bardzo nowoczesnych "zachodnich" po stare urządzenia produkowane w głębokim PRL-u).
    W żadnej współcześnie (no na przestrzeni 20 lat) maszynie nie spotkałem się z połączeniami wykonanymi DRUTEM (może kolega powie do czego stosuje się linki- do instalacji poddtynkowych?). Linka jest przewodem dedykowanym do połączeń w szafach (jak do delikatnych sterowników, małych przekaźników podchodzić drutem?). Co do kolorystyki w żadnej maszynie nie spotkałem się z rozdzieleniem kolorów faz- wszystkie przewody fazowe (w szafie) są czarne. Jasnoniebieski oczywiście "zero", ale ciemnoniebieski 24 V "sterujące".
    Pozdrawiam
  • #9
    Freddy
    Level 43  
    grala1 wrote:
    Ktoś napisał że sterowanie 230V powinno byc czerwone a 24V niebieskie. Nie jest to prawdą. Noma podaję że przy kodowaniu barwami obwody mocy prądu przemiennego i stałego powinny być koloru czarnego, obwody sterownicze prądu przemiennego w kolorze czerwonym a obwody sterwonicze prądu stałego kolorem niebieskim.
    Jasnoniebieski zarezerwowany jest dla przewodu neutralnego.
    Gdzie kolega Fredy wyczytał że nie wolno uzywać linki.
    W normie EN 60204 nie ma nic o tym mowy. Jest tylko zapis który mówi o tym że okablowanie elementów na drzwiach i częściach ruchomych powinny byćwykonane za pomocą przewodó giętkich.

    1. Czepiasz się kolego szczegółów, zamiast podać fakty.
    2. O kolorze jasnoniebieskim juz napisałem
    3. Norma wyraźnie mówi, że jeśli stosuje się przewód jasnoniebieski jako neutralny, nie wolno stosować równocześnie niebieskiego, w celu uniknięcia pomyłek !
    4. Norma mówi, że można stosować przewody giętkie, ale nie nakazuje tego
    5. Nie jestem Fredy, tylko Freddy

    Tablica zasilająca tokarki uniwersalnej TU

    Quote:
    Co do kolorystyki w żadnej maszynie nie spotkałem się z rozdzieleniem kolorów faz- wszystkie przewody fazowe (w szafie) są czarne

    Czy ja napisałem, że rozdzelenie kolorów, opisałem tylko dostępne kolory, czytaj posty dokładnie a nie szukaj zaczepki.
    Co do koloru niebieskiego masz napisane poniżej.
    Tablica zasilająca tokarki uniwersalnej TU
  • #11
    d3lta
    Level 18  
    Napisałem że mogę wrzucić schemat jeśli komuś się przyda.
    Otwory montażowe wykonałem przed montażem. Są na bakielicie.
    Obwody silnoprądowe wykonane linką o przekroju 2,5mm² a sterowanie i zasilanie pompki 1,5mm².
    Przewód PE jest w przepisowym kolorze, natomiast na końcówki przewodów N naciągnę niebieskie oznaczniki.
    PKZ jest na dolnej listwie ponieważ na górnej było by już za mało miejsca aby swobodnie przeciągać przewody.
    Trafo i krańcówki pochodzą z oryginalnej tablicy dlatego takie mało eleganckie.
    Korytka są bardzo ładne i estetyczne, ale w momencie gdy trzeba coś w nich poszukać w ograniczonym świetle, niewygodnej pozycji i poprzez niewielki otwór rewizyjny we wnętrzu tokarki to już są mniej pożądane.
    Wszystkie połączenia zrobione linką dlatego że akurat była pod ręką i dlatego że tokarka wibruje, a linki mają zdecydowanie większą odporność na zmęczenie materiału poprzez swobodne ruchy.
  • #12
    cranky
    Level 27  
    Witam!
    Jak dla mnie:
    Wszystko jedno drut czy linka - druty stosowano powszechnie kiedy nie było korytek - było estetyczniej.
    Na tablicy - czarne- moc, czerwone/ brąz faza sterowania (230/24), niebieski jednak zostawiam zawsze na neutral (230 lub 24).

    Czy przewidziałeś wyłącznik bezpieczeństwa ("tzw. grzybek")? Jest to element obowiązkowy, a tu go nie widzę.
    Jeśli wykonujesz w tablicy wejście/wyjście z zuga (neutralne, PE) to lepiej to zrobić zaciskając 2 przewody w jednej końcówce niż 2 końcówki. Masz pewniejsze mocowanie i ewentualne poluzowanie śrubki nie powoduje zaniku na całej tablicy, tylko na jednym złączu.
    Unieruchomiłeś ładnie Esy, ale styczniki dyndaja na szynie swobodnie - do poprawy.
  • #13
    Mark II
    Level 22  
    Freddy wrote:

    Połączenia wykonuje się wyłącznie drutem, a nie linką.

    Freddy wrote:

    5. Norma mówi, że można stosować przewody giętkie, ale nie nakazuje tego

    Nie wprowadzajmy czytelników w błąd. Miałem do czynienia z wieloma usterkami wynikającym z luzowania się zacisków w których zamocowano żyłę jednodrutową.
    Szczególnie jeżeli zacisk nie był wyposażony w elementy sprężyste kompensujące niedostateczny docisk. Warto przy tym wspomnieć, że nie tylko drgania są przyczyną powstawania luzów w połączeniu, ale także zmiany temperatury podzespołów podczas pracy urządzenia.
    Takie sytuacje praktycznie nie występują przy połączeniach wykonanych przewodami o żyłach wielodrutowych, zakończonych zaciśniętymi na nich odpowiednimi końcówkami tulejkowymi.
    Dlatego stosowanie linek jest korzystne w praktycznie każdym przypadku podobnym do omawianego, jeśli już nie ze względu na wygodę montażu, to na niezawodność.
  • #15
    d3lta
    Level 18  
    cranky wrote:
    Czy przewidziałeś wyłącznik bezpieczeństwa ("tzw. grzybek")? Jest to element obowiązkowy, a tu go nie widzę.

    Oczywiście, grzybek (wyłącznik awaryjny) tak jak przyciski załącz wyłącz (sterujące stycznikiem G) znajdują się w zewnętrznej kasecie sterującej.
    Wszystko wykonane zgodnie z przepisami bezpieczeństwa: grzybek oraz krańcówki osłon są podłączone i działają zgodnie ze swoim przeznaczeniem.
    Do styczników nie dawałem trzymaczy bo siedzą na szynie tak ciasno że nie da się ich przesunąć nawet duża siłą.
  • #16
    Mark II
    Level 22  
    Kol. Freddy.
    To co napisałem, napisałem w oparciu o wieloletnią praktykę. I wynika z niej, że nie zawsze monter ma przy sobie elektryczny wkrętak ze sprzęgłem zapewniającym właściwy moment dociągania śrub, nie zawsze zacisk jest skonstruowany tak by jednolity drut dobrze w nim "leżał". Celują tutaj wszelkiego rodzaju wyłączniki instalacyjne. Jeżeli spróbujemy w nich zacisnąć jednolity przewód z twardszej miedzi, o przekroju większym niż powiedzmy 4mm², to bardzo często zacisk jest zbyt słaby, by miedź poddała się w zacisku i została na tyle spłaszczona, by wytworzyła się duża powierzchnia styku z zaciskiem, gwarantując dobre złącze pod względem mechanicznym i elektrycznym. Wówczas wystarczy niewielkie przesunięcie przewodu wywołane drganiami i w zacisku pojawia się luz. Jest to odczuwalne szczególnie w przypadku zacisków z jedną części ukształtowaną tak że tworzy wycinek okręgu o dużym promieniu, a druga jest płaska.
    Nie jest prawdą, że tulejki żyłowe do końca upodabniają przewody z żyłami wielodrutowymi do litych. Otóż tulejki mają dość cienkie i elastyczne ścianki, ich rolą jest w zasadzie zabezpieczenie końcówki przewodu przed rozmiotleniem. W przypadku końcówek tulejkowych zaciśnięcie powoduje z jednej strony zabezpieczenie tulejki przed przesuwaniem a z drugiej nieco usztywnia żyłę. Lecz mimo to taka końcówka pozostaje względnie elastyczna i zaciśnięcie jej w zacisku powoduje dość duże odkształcenie, a więc i dużą powierzchnię styku. Tulejka ogranicza więc podatność żyły wielodrutowej, ale jej nie likwiduje. Otrzymujemy złącze stabilne elektrycznie i mechanicznie. Tulejki zabezpieczają również cienkie druciki żył przed przecięciem w niektórych rodzajach zacisków, gdzie przewód bywa dokręcany niezabezpieczonym blaszką wkrętem.
    Proponuję Kolegom wykonanie prostego doświadczenia. Bierzemy przewód 4mm² z żyłą jednodrutową i drugi z wielodrutową zabezpieczoną tulejką, oba dokręcamy z podobną siłą w zaciskach np. wyłącznika S301, następnie porównujemy odkształcenie żył i stopień w którym dopasowały się do zacisku. Można to samo zrobić z przewodem o przekroju o stopień wyższym.
  • #17
    drak
    Level 19  
    Połączenie drutem jest bardziej podatne na drgania i nie chodzi tu o drgania samego zacisku. Sztywny drut będzie przenosił drgania pomiędzy połączonymi elementami i z biegiem czasu zacisk się poluzuje i nastąpi usterka. Więc druty zostawiamy do instalacji natynkowych i szaf w domach gdzie drgań jest niewiele. Nawet super zrobiona szafa dokręcana kluczem dynamometrycznym podda się w końcu drganiom i będzie to znacznie szybciej z drutem niż na linkach.

    Zaciski na linkę stosuje się dla lepszego styku, jeśli przykręci się niezaciśniętą linkę to kontakt będzie jedynie na kilku drucikach... Więc nie służy to aby "przypominała drut" to takie bardzo nie inżynierskie stwierdzenie.

    Wcześniej inny kolega pisał o tym, że linka pociągnie większy prąd niż drut z powodu powierzchni, przy częstotliwości 50Hz różnica będzie minimalna przy w.cz. bardzo duża. Jest więc tym trochę prawdy, kolega pisał o zjawisku naskórkowości i jednym ze sposobów eliminacji zjawiska są właśnie Lica czyli skręcone druciki.
  • #18
    neo-koncept
    Level 12  
    drak wrote:

    Wcześniej inny kolega pisał o tym, że linka pociągnie większy prąd niż drut z powodu powierzchni, przy częstotliwości 50Hz różnica będzie minimalna przy w.cz. bardzo duża. Jest więc tym trochę prawdy, kolega pisał o zjawisku naskórkowości i jednym ze sposobów eliminacji zjawiska są właśnie Lica czyli skręcone druciki.


    Należy dopowiedzieć że dobrze zaciśnięta linka to ekwiwalent przewodu pod względem parametrów elektrycznych tj pod względem obciążalności prądowej przy danym przekroju.
  • #19
    Popak
    Moderator on vacation ...
    Witam
    Temat ładnie nam się rozkręcił ale za bardzo. Proponuję trochę przystopować i nie pisać już o przewodach drut czy linka. Bo większość ludzi wie że w maszynach w ruchu gdzie występują drgania stosuje się linkę.
    Na koniec dodam.
    Niepotrzebne wypowiedzi zostały usunięte i powtarzam jeszcze raz. Proszę już więcej nie pisać czy linka czy drut, bo kolejne wypowiedzi będą usuwane, a autorzy odpowiednio ukarani.

    Aby rozwiązać wątpliwości co do stosowania kolorów przewodów poniżej opis:


    Quote:
    1. Kolor żółto-zielony.
    Wszystkie normy określają, że w instalacjach energetycznych kolor ten oznacza żyłę ochronną PE i nie wolno używać go do innych celów (za wyjątkiem z p. 3 poniżej). W instalacjach niskonapięciowych jest podobnie, ale nie zawsze - często taki kolor przewodu stosuje się np. do podłączenia układów elektronicznych z metalową obudową, ale dopuszczalne jest używanie tego koloru także do celów sygnałowych w sytuacjach, jeśli jednocześnie w całym urządzeniu nie występuje przewód ochronny i jest to jednoznaczne.

    2. Kolor jasnoniebieski lub błękitny ewentualnie niebieski.
    W instalacjach energetycznych oznacza przewód neutralny N i nie powinien być stosowany do oznaczania przewodów fazowych, choć niektóre źródła twierdzą, że dopuszcza się takie zastosowanie w sytuacjach, kiedy jednoznacznie wiadomo, że przewodu neutralnego w danym obwodzie nie ma (bo być nie musi) - np. zasilanie silników trójfazowych połączonych w trójkąt.
    W automatyce przemysłowej kolor jasnobiebieski używany jest także jako przewód zerowy obwodów siłowych/wysokoprądowych - zarówno prądu zmiennego, jak i stałego.
    W niskonapięciowych obwodach prądu stałego używany jest często do oznaczania ujemnego przewodu zasilania (-).

    2. Kolor ciemnoniebieski ewentualnie niebieski.
    Podobnie jak jasnoniebieski, w niskonapięciowych obwodach prądu stałego używany jest często do oznaczania ujemnego przewodu zasilania (-).
    Ponadto w automatyce przemysłowej w tym kolorze wykonuje się często okablowanie obwodów sterujących, w których płynie prąd stały (bez względu na biegunowość).
    Kolor ten w automatyce w kablach biegnących od urządzeń sterowniczych bywa też używany do oznaczania żyły kierunkowej.

    3. Kolor żółto-zielony z niebieskim zabarwieniem końca przewodu, względnie kolor niebieski z żółto-zielonym zabarwieniem końca przewodu wykorzystywany powinien być do oznaczenia przewodu PEN w obwodach zasilanych z sieci TN-C, czyli bez rozdzielenia PE i N (starsze instalacje, obecnie nie stosuje się TN-C tylko TN-S, z rozdzieleniem PE i N).

    4. Kolor czarny.
    Podstawowy kolor dla oznaczenia przewodów fazowych w obwodach/urządzeniach/systemach energetycznych.
    Wykorzystywany także w automatyce przemysłowej dla oznaczenia obwodów siłowych/wysokoprądowych, zarówno prądu stałego, jak i przemiennego.
    W urządzeniach niskonapięciowych prądu stałego bywa używany do określenia ujemnego przewodu zasilania (-) (tak, jak niebieski).

    5. Kolor brązowy.
    Podobnie jak czarny, jest to podstawowy kolor dla oznaczenia przewodów fazowych w obwodach/urządzeniach/systemach energetycznych.
    Kolor ten w automatyce w kablach biegnących od urządzeń sterowniczych bywa też używany do oznaczania żyły licznikowej.
    W urządzeniach niskiego napięcia zastosowanie dowolne (czasem przewód dodatni w urządzeniach z więcej niż jednym napięciem zasilania).

    6. Kolor szary.
    Podobnie jak czarny, jest to podstawowy kolor dla oznaczenia przewodów fazowych w obwodach/urządzeniach/systemach energetycznych.
    W urządzeniach niskiego napięcia zastosowanie dowolne.

    7. Kolor fioletowy.
    Czasem używany jako kolor przewodu fazowego w energetyce.
    Często używany jako kolor szynoprzewodów fazowych w rozdzielniach energetycznych (wraz z zielonym i żółtym).
    W obwodach niskiego napięcia i w automatyce stosowany dowolnie.
    W urządzeniach niskiego napięcia zastosowanie dowolne (czasem przewód ujemny w urządzeniach z więcej niż jednym napięciem zasilania).

    8. Kolor zielony.
    Nie dopuszczany w ogóle w instalacjach energetycznych ze względu na ryzyko łatwej pomyłki z żółto-zielonym (PE). Używany jednak jako kolor szynoprzewodów fazowych w energetyce (wraz z fioletowym i żółtym).
    W automatyce i urządzeniach niskonapięciowych wykorzystanie dowolne, pod warunkiem, że nie są jednocześnie używane przewody zielono-żółte stanowiące PE.
    W USA w instalacjach 115V kolor ten oznacza żyłę uziemiającą.

    9. Kolor żółty.
    Podobnie jak zielony nie dopuszczany w instalacjach energetycznych ze względu na ryzyko pomyłki z PE. Używany jednak jako kolor szynoprzewodów fazowych w energetyce (wraz z fioletowym i zielonym).
    W automatyce i urządzeniach niskiego napięcia zastosowanie dowolne (czasem przewód dodatni w urządzeniach z więcej niż jednym napięciem zasilania), pod warunkiem, że nie są jednocześnie używane przewody zielono-żółte stanowiące PE.

    10. Kolor czerwony.
    W urządzeniach niskiego napięcia używany zwykle do oznaczenia dodatniego przewodu zasilającego (+).
    W automatyce w tym kolorze często wykonuje się okablowanie obwodów sterujących, w których płynie prąd przemienny (zwykle 230V, ale też 110/115V, 48V itp).
    W okablowaniu energetycznym budynków żyła o takim kolorze wykorzystywana jest czasem do przesyłania danych w instalacjach inteligentnych (np. w LCN).
    W bardzo starych instalacjach kolor ten używany był do oznaczania przewodów fazowych (a biały jako zero).
    Używany jest także w USA jako przewód fazowy w obwodach 230V.

    11. Kolor biały.
    W USA w instalacjach 115V tym kolorem oznacza się przewód fazowy.
    W bardzo starych instalacjach można spotkać oznaczenie tym kolorem przewodu zerowego (a czerwonym fazowego).
    Często używany jako kolor szynoprzewodów zerowych w rozdzielniach energetycznych.
    W automatyce i urządzeniach niskonapięciowych wykorzystanie dowolne.

    12. Kolor pomarańczowy.
    Czasem używany jako fazowy w instalacjach energetycznych.
    W urządzeniach niskiego napięcia i w automatyce zastosowanie dowolne (czasem przewód dodatni w urządzeniach z więcej niż jednym napięciem zasilania).

    13. Kolor turkusowy.
    Czasem używany jako fazowy w instalacjach energetycznych.
    W urządzeniach niskiego napięcia i w automatyce zastosowanie dowolne (czasem przewód ujemny w urządzeniach z więcej niż jednym napięciem zasilania).

    14. Inne kolory.
    Nie zalecane do używania w energetyce.
    W automatyce i urządzeniach niskonapięciowych wykorzystanie dowolne.
  • #20
    d3lta
    Level 18  
    Zmotywowany dużą intensywnością dyskusji i ponagleniem moderatora rozszerzyłem opis w pierwszym poście oraz dodałem fotografie lepszej jakości.

    Dodano po 2 [minuty]:

    Krzysztof Kamienski wrote:
    Grala1_ Właśnie w tym rzecz. Jeżeli zastosowano PKZM w tym układzie (ze stycznikiem (kami) należalo dołożyć mu styk NC.

    Można by ale po co. Nie przewiduję żadnej sygnalizacji a przewleczenie sterowania przez styk pomocniczy PKZMu wprowadziło by tylko ewentulany zamęt w diagnozie uszkodzenia.
    Poza tym gdy PKZM wyłączy zasilanie silnika tokarki to pompka powinna dalej pracować i chłodzić elemen toczony.
  • #21
    domelfm
    Level 16  
    Moze ktos podac obowiazujace normy do tego typu urzadzen ?
    Niestety we wczesniejszej czesci tematu nikt tego nie poruszyl a o ile ja wiem normy sa jednoznaczne i nie ma sensu sie rozwodzic nad zastosowanymi przewodami.
    P.S
    Pozdrawiam serdecznie autora i powodzenia w reanimacji tokarki :)
  • #22
    Tarnus
    Level 20  
    Jeżeli jesteś mechanikiem-tokarzem to gratuluję wykonania.
    Jeżeli elektrykiem to bądź profesjonalistą a nie partaczem - oprócz błędów które ci wcześniej wskazano ja dodam że nie ma czegoś takiego jak "bakielit". Jeśli już to tekstolit czyli płyta bawełnianio-fenolowa lub czasem rezoteks . Ty wykorzystałeś oczywiście tekstolit.
    Bakelit - po twojemu "bakielit" - to zupełnie inny materiał, twardy i kruchy.

    Marek
  • #23
    d3lta
    Level 18  
    lukkk wrote:
    Fajny projekt :)
    Może warto by było dodać zabezpieczenie zaniku fazy.
    Nie jestem elektrykiem, nie wiem czy nie jest to zbyteczne,
    w każdym razie ja bym dodał tak na wszelki wypadek
    Zastosowany wyłącznik PKZM ma w sobie zabezpieczenie na wypadek zaniku fazy.

    Tarnus wrote:
    Ty wykorzystałeś oczywiście tekstolit.
    Nie wygląda to na tekstolit. Jest bardzo twarde, kruche, pyli na żółto i ma w miarę jednorodną strukturę i dobrze izoluje w zakresie średnich napięć.
  • #24
    crisdean
    Level 12  
    Fakt, temat strasznie zmutował, nie ważne na czym to jest, nie ważne czy drut czy linka. Ma działać, no i ważne, żeby było estetycznie i przejrzyście. Jeśli działa to + dla Ciebie. Jestem automatykiem i w pracy na każdym kroku są wielkie szafy sterownicze i jest zdecydowana różnica wizualna i w kwestii odnalezienia ew usterki, czy danego przewodu, kiedy szafa jest podrutowana zgodnie z zasadami, przewody są ładnie ułożone w korytkach, końcówki oznaczone, a kiedy wygląda jakby ktoś wsypał do niej spaghetti. Ale od tego są elektrycy. Tu + jeśli układ działa. Co do estetyki, -. Ale ważne, żeby działało.
  • #25
    kamilekaaaaa
    Level 23  
    Crisdean to po co są normy. Ważne żeby działało bo całe życie tej maszyny tylko on będzie serwisował ją. Tak się składa że pracuje w firmie co produkuje takie szafy rozdzielcze i nawet jak bym zrobił że będzie wyglądało jak zrobione co do milimetra to i tak nie przeszło by kontroli wewnętrznej która opiera się na przepisach normy.

    Błędy ortograficzne poprawiłem.
    [DJpopak;)]
  • #26
    koval_s
    Level 17  
    Dając wyłącznik silnikowy PKZM mamy zabezpieczenie nadprądowe i termiczne silnika, zanik fazy jest wykrywany na podstawie przegrzania, tak jest przynajmniej w większości termików i wyłączników, może PKZM ma w sobie coś lepszego ale wątpię, osobiście wypuściłem ostatnio taką szafę, nie jest to cud techniki, ale inwestor miał ograniczenia finansowe.

    https://obrazki.elektroda.pl/3803827700_1300813261.jpg

    PS
    Nie wiem jak wrzucić ten obrazek żeby się wyświetlał podczas oglądania forum, ale może się kiedyś nauczę.

    PS2
    Mimo instrukcji guru [DJpopak;)] nie udaje mi się wkleić obrazka:
    Tablica zasilająca tokarki uniwersalnej TU

    Wszystko dobrze zrobiłeś. Tylko następnym razem odznacz BBCode w poście.
    [DJpopak;)]
  • #27
    UBL21
    Level 20  
    W opisie umieszczonym przez moderatora DJpopak;) pod nr 11. podano mylnie ze przewod fazowy w instalacji 115V w USA. ma kolor bialy.

    Rzeczywiscie przewod fazowy jest koloru czarnego a zerowy bialy, wiec jest to pomylka zasadnicza.
  • #28
    Akrzy74
    R.I.P. Meritorious for the elektroda.pl
    Wyłącznik PKZM jest zabezpieczeniem "wielofunkcyjnym"- posiada człon przeciążeniowy i zwarciowy więc urządzenie nie wymaga dobezpieczenia wkładkami topikowymi (bezpiecznikami, lub wyłącznikami samoczynnymi).

    Jeśli chodzi o kolory, to oznaczenia jednokolorowe stosowane są do oznaczania przewodów nie pełniących funkcji przewodu ochronnego. Dopuszcza się oznaczanie przewodów następującymi kolorami: czarna, brązowa, czerwona, pomarańczowa, żółta, zielona, niebieska, fioletowa, szara, biała, różowa, turkusowa.

    Kolor żółto-zielony : przewód ochronny PE
    Kolor niebieski (jasnoniebieski) : zastrzeżony dla N
    Pozostałe kolory : kolor czarny i brązowy do oznaczania przewodów fazowych.
    Kolor biały : jako przewód fazowy (jeśli jest taka możliwość to stosowany jest w obwodzie oświetlenia).
    Pozostałe kolory: czerwony , pomarańczowy , szary , turkusowy- również jako przewody fazowe.
    Dla przewodu PEN : kolor żółto-zielony i na końcach jasnoniebieski lub odwrotnie.
    Szczegóły w PN-EN 60446:2002.
    Normy są po to aby je przestrzegać, szczególnie te które są przywołane w rozporządzeniu :)

    koval_s wrote:
    osobiście wypuściłem ostatnio taką szafę, nie jest to cud techniki, ale inwestor miał ograniczenia finansowe.

    Czy szafa posiadała projekt i znak CE?
  • #29
    koval_s
    Level 17  
    Projekt posiadała ta szafa - dokumentacje ja produkuję, znak "CE" wynika z postanowień ogólnych które obowiązują w od kilku lat również w naszym kraju, to jest deklaracja, ja byłem podwykonawcą, więc nie musiałem się o to martwić, same certyfikaty jest rzeczą odrębną i proces ich tworzenia, coś na ten temat wiem, gdyż się takim czymś zajmowałem kilka lat temu gdy wchodziło "CE", wracając do tematu, jak kolega zauważył rzecz którą "dobezpieczanie" tego wyłącznika silnikowego w tej maszynie nie wniesie niczego wielkiego oprócz wyrzuconych pieniędzy, w tym przypadku nie popartych obostrzeniami, pozdrawiam...

    PS
    Dzięki DJpopak;) za instrukcje, może oprócz tego co już potrafię, to będę jeszcze potrafił coś więcej, jeszcze raz dzięki.
  • #30
    ORLOWSKI
    Level 14  
    Połączenia wykonujemy różnymi przewodami. Ogólna zasada jest taka, tam gdzie urządzenia są ruchome stosuje się linkę gdzie na stałe drut. Chociaż drutem dobrze się operuje, nie ma problemów z wkładaniem w listwy zaciskowe. Natomiast linkę trzeba lutować lub stosować tuleje nasadkowe.