Posiadam szeregową instalację antenową, w sumie 4 gniazda. Antena Yagi z pasywnym symetryzatorem. Problem polega na tym, że na 2 dwóch pierwszych gniazdach jakość sygnału jest do przyjęcia (ale nie jest idealnie), tak na dwóch dalszych od anteny jest już kiepsko.
Chciałbym wzmocnić sygnał antenowy. Myślałem o wzmacniaczu puszkowym, np. LNA-169 ale wydaje mi się, powstaje problem z jego zasileniem w takiej instalacji. W instalacji "jednogniazdkowej" zastosował bym po prostu zasilacz z separatorem napięcia we wtyczce i zasilił wzmacniacz za pośrednictwem koncentryka. Czy zastosowanie takiego zasilacza w instalacji szeregowej może uszkodzić odbiorniki w pozostałych gniazdkach bez separatora napięcia? Czy może gniazda antenowe powinny załatwić temat separacji elektrycznej? Jakie jest dopuszczalne napięcie na wejściu do odbiornika TV?
Chciałbym wzmocnić sygnał antenowy. Myślałem o wzmacniaczu puszkowym, np. LNA-169 ale wydaje mi się, powstaje problem z jego zasileniem w takiej instalacji. W instalacji "jednogniazdkowej" zastosował bym po prostu zasilacz z separatorem napięcia we wtyczce i zasilił wzmacniacz za pośrednictwem koncentryka. Czy zastosowanie takiego zasilacza w instalacji szeregowej może uszkodzić odbiorniki w pozostałych gniazdkach bez separatora napięcia? Czy może gniazda antenowe powinny załatwić temat separacji elektrycznej? Jakie jest dopuszczalne napięcie na wejściu do odbiornika TV?