Otóż od jakiegoś czasu mam problem z klimatyzacją.
Objaw jest taki, że w ogóle się nie załącza (klimatronik).
Po wciśnięciu na desce, słychać jakby silnik dostawał lekkiego oporu. Poza tym nic. Sprawdziłem bezpieczniki w środku auta, przekaźnik pod maską, wymieniłem czujnik ciśnienia klimatyzacji, jest nabita a ciśnienie ma tak jak pisze książka. Byłem z tym, już w dwóch serwisach ale... (jeden szukał błędów na komputerze - chociaż tej klimatyzacji nie da się sprawdzić komputerem a drugi serwis grzebał, grzebał i zaczęła chodzić choć do końca nie wiedzieli czemu zaczęła chodzić i co zrobili więc zapłaciłem grosze. Jednak po dwóch dniach znowu padła.
Jeżeli ktoś mógłby pomóc lub wie gdzie leży problem będę wdzięczny.
P.S.
Posiadam wszystkie schematy i prawie wszystko co mogłoby się przydać do do tego auta (2.0 D4D 116KM 2002r.) GG:6729952
Pozdrawiam
Objaw jest taki, że w ogóle się nie załącza (klimatronik).
Po wciśnięciu na desce, słychać jakby silnik dostawał lekkiego oporu. Poza tym nic. Sprawdziłem bezpieczniki w środku auta, przekaźnik pod maską, wymieniłem czujnik ciśnienia klimatyzacji, jest nabita a ciśnienie ma tak jak pisze książka. Byłem z tym, już w dwóch serwisach ale... (jeden szukał błędów na komputerze - chociaż tej klimatyzacji nie da się sprawdzić komputerem a drugi serwis grzebał, grzebał i zaczęła chodzić choć do końca nie wiedzieli czemu zaczęła chodzić i co zrobili więc zapłaciłem grosze. Jednak po dwóch dniach znowu padła.
Jeżeli ktoś mógłby pomóc lub wie gdzie leży problem będę wdzięczny.
P.S.
Posiadam wszystkie schematy i prawie wszystko co mogłoby się przydać do do tego auta (2.0 D4D 116KM 2002r.) GG:6729952
Pozdrawiam