Witam.
Jakiś czas temu postanowiłem zbudować stację lutownicza. Znalazłem na Elektrodzie dość sporo projektów ale tylko jeden pojawiał się kilka krotnie, postanowiłem więc zrobić ją i ja. Jak to bywa z projektami innych postanowiłem nie korzystać z ich pcb, i dobrze bo okazało się ze zawierają sporą ilosć błędów. W swoim projekcie poprawiłem chyba wszystkie jakie napotkałęm i dodałem włącznik stacji sterowany przyciskiem chwilowym. Jeśli ktoś nie che tego układu to automatycznie PCB staje się polowe mniejsze. Podzieliłem cały układ na 2 płytki (sterownik z wyswietlaczem, ukłąd wykonawczy). W swojej stacji zastosowałem kolbę lutownicy ze stacji PT-803. Dla zainteresowanych dodaje pliki programu EAGLE i wsadzik. Wszystko w pliku rar. Chciałem również podziękować koledze Łukaszowi za pomoc w zaprogramowaniu Atmegi... miałem z tym małe problemy,czysto techniczne odnośnie programatora.
Bardzo profesjonalne wykonanie, na pewno włożyłeś dużo cierpliwości w tą konstrukcję. Wzorowy porządek w środku i to mi się podoba Jaką moc ma transformator toroidalny, i ile czasu zajęła Ci budowa?
Na schemacie sterownika brak jest rezystora podciągającego Reset do +5V.
Co do schematów to narysowane są z błędami projektowymi.
Również nie jest potrzebna taka komplikacja układowa. Wszystko można zrobić prościej.
Jeżeli zastosowałeś Atmegę to całą obsługę lutownicy tam powinieneś zmieścić.
W tego typu układach wystarczy jeden stabilizator +5V, atmega, jedna kostka LM358, MOC3020, triak, reszta jest zbędna.
Ogólnie układ przeładowany niepotrzebnymi elementami.
Cała zabawa polega na tym aby układ posiadał możliwie mało elementów, a wykonywał możliwie dużo funkcji.
Wszystko fajnie, ale kolba od ayoue to nie najlepszy pomysł - ma tylko 1 plus - jest lekka. Poza tym same minusy, kiepski jakość wykonania i słabe, a przy tym drogie groty. Dużo lepsze są raczki od pensola szczególnie z grotami od wellera które można kupić na all... za grosze.
Wszystko fajnie , ale kolba od ayoue to nie najlepszy pomysl - ma tylko 1 plus - jest lekka .Poza tym same minusy , kiepskia jakosc wykonania i slabe a prz tym drogie groty.Duzo lepsze sa raczki od pensola szczegolnie z grotami od wellera ktore mozna kupic na all... za grosze.
Kolego "ayoue" są drogie bo posiadają element grzejny i czujnik w grocie. Wielkim plusem dla mnie jet czas 5-7 sek i już można lutować - osobiście mam 2 groty już jakieś 3 lata i jakoś nie mam problemów z ta kiepską jakością.
Co do wszystkiego na uc - kto robi na nich wszystko? Sprzęt audio, maszyny, czy wiele innych bloki bezpieczeństwa zabezpieczenia ect. ma wykonane pomijając sterownik na dodatkowych blokach często analogowych
Wszystko fajnie , ale kolba od ayoue to nie najlepszy pomysl - ma tylko 1 plus - jest lekka .Poza tym same minusy , kiepskia jakosc wykonania i slabe a prz tym drogie groty.Duzo lepsze sa raczki od pensola szczegolnie z grotami od wellera ktore mozna kupic na all... za grosze.
Właśnie sprawdzałem ile kosztują groty od wellera i są one ponad dwa razy droższe niż te od ayoue.
Chyba zrobię sobie taki sterownik jak masz ty, bo w mojej pt 936 brakuje mi termometru.
Można zastosować inny transformator, nie musi byc toroid. Jedyne co musi spełniać to 2 uzwojenia wtórne po 12V moc jest zależna od rodzaju i mocy zastosowanej kolby.
Rozmiary płytki to 61 x 160. Ale dla zainteresowanych umieszczam PCB z sama stacją beż układu zajączania przyciskiem. Po tej zmianie rozmiar płytki jest znacznie mniejszy.
Kolego "ayoue" są drogie bo posiadają element grzejny i czujnik w grocie. Wielkim plusem dla mnie jet czas 5-7 sek i już można lutować - osobiście mam 2 groty już jakieś 3 lata i jakoś nie mam problemów z ta kiepską jakością.
Akurat posiadam takie cudo tzn pt803 - wygrzebalem z kąta kolbę i zrobilem zdjecie:
Najwyrazniej element grzejny i czujnik w grocie o ktorym piszesz jest polaczony bezprzewodowo i sprytnie ukryty bo za nic go nie widac Co do jakosci - od nowosci nie mozna bylo sie poslugiwac lutownica poslugiwac jak wkretakiem - np wyprostowac zagięte nozki wlutowanych elementow -nacisk na czubek grota powodował ze grot z grzałką wpadał do srodka raczki.....
Poza tym slaba grzalka w polaczeniu z mala pojemnoscia cieplana grotów powoduje ze wylutowanie jakichs większych elementow typu nogi kondensatorow w przelotkach jest niewykonalne albo zajmuje bardzo duzo czasu.
Akurat posiadam takie cudo tzn pt803 - wygrzebalem z kąta kolbę i zrobilem zdjecie:
[…]
Co do jakosci - od nowosci nie mozna bylo sie poslugiwac lutownica poslugiwac jak wkretakiem - np wyprostowac zagięte nozki wlutowanych elementow -nacisk na czubek grota powodował ze grot z grzałką wpadał do srodka raczki.
Ta kolba jest niekompletna, brakuje dystansu podtrzymującego grot
strucel wrote:
Poza tym slaba grzalka w polaczeniu z mala pojemnoscia cieplana grotów powoduje ze wylutowanie jakichs większych elementow typu nogi kondensatorow w przelotkach jest niewykonalne albo zajmuje bardzo duzo czasu.
Widocznie miałeś kiepski, zużyty grot, dzieje się tak nawet w bardzo drogich sprzętach.
Poza tym jeśli miałeś problemy z wylutowaniem „nogi kondensatorów w przelotkach”, raczej była to wina złej techniki a nie lutownicy...
Do autora: jak szybko rozgrzewa się twoja lutownica od temp. pokojowej?
Czy próbowałeś zasilić grzałkę wyższym napięciem?
Kumooo, ja mam prośbę z nieco innej beczki, czy mógłbyś opisać na elektrodzie swoje sposoby na przygotowywanie obudów? Tzn. jak wykonujesz tak dokładnie prostokątne otwory w metalowych panelach itp.
Projekt oczywiście jak zwykle bardzo estetycznie wykonany - wygląda jak fabryczny. Napisy nie są potrzebne zwłaszcza w tego typu konstrukcjach które robimy dla siebie i sami będziemy używali. Jak oznaczony jest ten przekaźnik w eagle bo za nic nie mogę go znaleźć.
1. z pozoru projekt ogólnie wygląda na dobrze estetycznie wykonany.
Niestety jak juz od wielu lat widzę - polskie konstrukcje - chociażby nie wiadomo - jak dobre były - muszą byc w jakimś stopniu - mniejszym lub większym spiep***ne..
Głównie - jesli chodzi o montaż mechaniczny
tak jest w tym przypadku. a zatem:
2. fatalny montaż mechaniczny - chodzi o zastosowanie nakrętek, tulei dystansowych, przelotek itp. Naprawdę nie można było zastosować odpowiednich kołków oraz śrub?
3. czy kolega wie - co to są strefy izolacyjne oraz bezpieczeństwa na PCB? Oraz ile mniejwięcej powinny wynosić?
4. gratuluję umieszczania elektrolitów bezpośrednio przy grzejących się elementach (trafo)
5. to samo dot. wszelkich gniazd oraz przewodów
6. to samo dot. umieszczania układów scalonych przy el. wytw. zakłócenia - trafo
7. nie bardzo widzę - co tam w środku siedzi - czy to jakis transoptor/opto-coś ?
Jesli to transoptor pytam więc - po jakiego czorta prowadzone są ścieżki bezpośrednio pod nim? (patrz pkt.3).
8.coraz częściej widzę idiotyczna tendencję do umieszczania wszystkiego co świeci na niebiesko (LCD/LED) - w czarnych obudowach. No ludzie - to jest jakas paranoja . To juz nie ma czerwonych/zielonych żółtych ledów? przykład - wzmacniacz lampowy - wywalone wszystkie lampy na wierzch - a gośc daje niebieskiego leda na panel - "bo ładnie wygląda" :d
9. co z tego , ze PCB wręcz ślicznie wykonane - skoro pełno nieprzemyślanych błędów...
10. odstępy między obudową a złączami ARK... (pkt.3.)
11. jeśli coś ma być niezawodne i działać latami - nie ładuje się podstawek pod każdy układ scalony (tu - jeśli jest mikrokontroler - to ew. pod niego)
Cmokacie z zachwytu - pełno "aachów i eehów" - a nie widzicie podstawowych błędów.
Ludzie - nauczcie się projektować w końcu na "najgorszy możliwy przypadek". Wtedy projekty będą naprawdę dobre.
Zapewne moderator usunie zaraz tego posta - bo przecież wg. jego opinii zaniżam poziom tego forum - ktory jest i tak juz momentami b. niski.
no ale cóż- tak juz sie przyjęło w tym kraju...
Ładny projekt. Mam takie pytanie w której bibliotece eagle znajdują się te niebieskie złącza ? Bo nigdy nie mogę ich znaleźć.
Elementy znajdują się w bibliotece con-ptr500.
edenlubawa wrote:
A czy można było by wykorzystać transformator który ma jedno uzwojenie 24V i wykonać obwód sztucznej masy??
Tego to nie wiem, takie transformatory nie sa drogie. Po co kombinować.
joy_pl wrote:
Do autora: jak szybko rozgrzewa się twoja lutownica od temp. pokojowej?
Czy próbowałeś zasilić grzałkę wyższym napięciem?
Po załączeniu stacji czas jaki potrzebny jest na rozgrzanie sie grotu to czas mniejszy od 1min. I nie próbowałem zasilać napieciem wyższym od 24 ponieważ taka wartość była zalecana dla tego typu kolby.
kamilelektryk wrote:
Kumooo, ja mam prośbę z nieco innej beczki, czy mógłbyś opisać na elektrodzie swoje sposoby na przygotowywanie obudów? Tzn. jak wykonujesz tak dokładnie prostokątne otwory w metalowych panelach itp.
Opisywałem to juz kilka razy. Obudowy są kupowane w monster elektronik a panele przednie i tylnie projektowane w AutoCad. Następnie projekt jest wycinany laserem w blasze i trafia na dalsza obróbkę. Malowanie mocowanie elementów itp.
To może kolega coberr przedstawi nam swoja wizje stacji lutowniczej. Perfektyjną wizje stacji lutowniczej oraz perfekcyjnie zaplanowane pcb. Sadzę że wielu elektrodowiczów chciałoby to zobaczyć bo ja na pewno. To ze ktoś maluje obudowy na czarno i montuje niebieskie diody to już tylko i wyłącznie jego sprawa. Jeśli zajdzie taka potrzeba pomaluje i na różowo.
1. z pozoru projekt ogólnie wygląda na dobrze estetycznie wykonany.
Niestety jak juz od wielu lat widzę - polskie konstrukcje - chociażby nie wiadomo - jak dobre były - muszą byc w jakimś stopniu - mniejszym lub większym spiep***ne..
Głównie - jesli chodzi o montaż mechaniczny
tak jest w tym przypadku. a zatem:
2. fatalny montaż mechaniczny - chodzi o zastosowanie nakrętek, tulei dystansowych, przelotek itp. Naprawdę nie można było zastosować odpowiednich kołków oraz śrub?
3. czy kolega wie - co to są strefy izolacyjne oraz bezpieczeństwa na PCB? Oraz ile mniejwięcej powinny wynosić?
4. gratuluję umieszczania elektrolitów bezpośrednio przy grzejących się elementach (trafo)
5. to samo dot. wszelkich gniazd oraz przewodów
6. to samo dot. umieszczania układów scalonych przy el. wytw. zakłócenia - trafo
7. nie bardzo widzę - co tam w środku siedzi - czy to jakis transoptor/opto-coś ?
Jesli to transoptor pytam więc - po jakiego czorta prowadzone są ścieżki bezpośrednio pod nim? (patrz pkt.3).
8.coraz częściej widzę idiotyczna tendencję do umieszczania wszystkiego co świeci na niebiesko (LCD/LED) - w czarnych obudowach. No ludzie - to jest jakas paranoja . To juz nie ma czerwonych/zielonych żółtych ledów? przykład - wzmacniacz lampowy - wywalone wszystkie lampy na wierzch - a gośc daje niebieskiego leda na panel - "bo ładnie wygląda" :d
9. co z tego , ze PCB wręcz ślicznie wykonane - skoro pełno nieprzemyślanych błędów...
10. odstępy między obudową a złączami ARK... (pkt.3.)
11. jeśli coś ma być niezawodne i działać latami - nie ładuje się podstawek pod każdy układ scalony (tu - jeśli jest mikrokontroler - to ew. pod niego)
Cmokacie z zachwytu - pełno "aachów i eehów" - a nie widzicie podstawowych błędów.
Ludzie - nauczcie się projektować w końcu na "najgorszy możliwy przypadek". Wtedy projekty będą naprawdę dobre.
Zapewne moderator usunie zaraz tego posta - bo przecież wg. jego opinii zaniżam poziom tego forum - ktory jest i tak juz momentami b. niski.
no ale cóż- tak juz sie przyjęło w tym kraju...
Muszę przyznać, że trochę racji kolega ma, ale jest się też do czego przyczepić:
ad 2. A po co biegać do sklepu za każdą śrubką jaka nam jest potrzebna skoro niektóre rzeczy da się zrobić innym sposobem używając tego, co się ma pod ręką? To nie jest projekt do seryjnej produkcji, żeby był profesjonalnie złożony używając do tego idealnie dobranych śrubek.
ad 3. Nie znam się jakoś szczególnie na normach bezpieczeństwa. Większość amatorskich projektów jest wykonana pod siebie, a nie według obowiązujących norm. I większość dobrze przemyślanych konstrukcji się trzyma dobrze i działa bezawaryjnie, pomimo niezastosowania się do norm, które przewidziane są na najgorsze przypadki (albo przynajmniej na te mało realne).
ad 4. Słuszna uwaga, nie służy im takie umiejscowienie. Ale może trafo się aż tak mocno nie grzeje?
ad 5. Gniazda i przewody raczej się nie "usmażą". Aż takich strat energii przy trafie nie ma.
ad 6. Układ ma się dobrze, pracuje, nie zawiesza się. Czyli jego umiejscowienie jest nieszkodliwe albo mało szkodliwe. W razie czego można zawsze zrobić wokół trafa ekranowanie.
ad 7. Nic nie powinno się stać
ad 8. Są różne gusta i guściki. Niektórym właśnie niebieskie podświetlenie bardzo się podoba. Jak by pomalował na różowo obudowę to też nikt się nie ma prawa go za to czepiać, widać tak mu się podoba.
ad 9. Jeśli chodzi Ci o błędy, które już wymieniłeś to wcale nie jest ich tak pełno. Jeśli o coś innego to wymień.
ad 10. Nic się nie powinno stać
ad 11. Podstawki się nie psują od tak z siebie. Także o ile ktoś nie będzie wyjmował i wkładał podzespołów to będzie to działać długo. A gdyby się jakiś układ zepsuł to łatwiej go wymienić jak siedzi w podstawce. No i niektórzy wolą lutować podstawki, a nie mikroukłady.
Zawsze się znajdzie ktoś, kto się przyczepi i ktoś, kto temu komuś odpowie. Ta dyskusja może trwać długo, nie ma sensu jej ciągnąć. To nie są profesjonalne konstrukcje, ale amatorskie, do własnych zastosowań. Jeśli się coś popsuje to autor naprawi.
Jeśli faktycznie jesteś takim profesjonalistą to zaprezentuj jakąś profesjonalnie wykonaną przez Ciebie konstrukcję
Moim zdaniem kolega coberr trochę przesadził z krytyką, jest to projekt jedno razowy a nie przeznaczony do masowej produkcji.
A więc sprawa Konstruktora czy jego projekt wytrzyma próbę czasu.
A co do koloru led i obudowy nie mam żadnych zastrzeżeń,Bardzo mi się podoba:)