Od niedawna mam nexie 1.5 GLE (SOHC), a znią problem nierównych obrotów. Kiedy silnik przestygnie to wogóle falowanie obrotów jest pomiędzy 500 a 2000 obrotów, oraz słychać ją tak jakby nie na wszystkie gary paliła.
Zwracam sie do was bo stała już u dwóch mechaników (jeden serwis daewoo autoryzowany) i nie pomogli !!! Wymieniony już krokowy, sonda, oraz naprawa silnika (planowanie glowicy, wymiana zaworów i płynów itd) Wydałem już około 1500 zł i żadnej poprawy.
Proszę może ktoś coś wie ??
Witam!
Rurka gumowa od Map sensora raczej nie, bo zaświeciła by się lampka checku w liczniku. Chyba, że się zaświeca, tylko kolega Robert SM nie napisał o tym.
Pozdrawiam.
Nie ma gazu - a to dlatego że na benzynie mam problemy, więc nie próbuje gazu montować bo może wcale nie bedzie chodzić. Żadnych błędów, i kontrolka nie zapala się.
Nie jestem mechanikiem może da się wytłumaczyć co to jest map sensor i gdzie?
MAP czujnik ciśnienia bezwzględnego-
co do cewki i aparatu to ich usterka powodowałaby falowanie w całym
przedziale obrotów podobnie MAP.podobny objaw daje również usterka
czujnika temp. silnika a jego usterka nie musi być wyświetlana przez
komp.ponieważ jest to termistor który zmienił rezystancję i może
podawać inf dla kompa ze silnik jest gorący co powoduje krótki czas otwarcia wtrysku mniejsza dawka paliwa dla zimnego silnika robi jak Piszesz.Słowem Musisz zmierzyć go omomierzem ,pozostałe czujniki temp.
rówmiez
Ja mam tez nexie tyle ze jeszcze na gaz i na benzynie mi przerywa a jak na gaz przelacze to luls chodzi i juz dawalem takiego posta doslismy dotego ze to beda zapieczone wtryski, co sie okazalo oddalem autko do naprawy a wymienili mi swiece niewiem z kąd taka diagnoza jak na gazie chodzi a na benzynie nie
proponuje abys sie zainteresowal wtryskami albo moze swiece chodź to to malo prawdo podobne :?
Pozdrawiam
Żadnej kompresji nie sprawdzałem - silnik po remoncie - i to samo - wiec wykluczam. Nie wiem też gdzie są te czujniki temperatur a już napewno jakie powinny mieć wartości rezystancji. Możecie powiedzieć gdzie jest ten czujnik i jak wygląda oraz jaki opór powinien mieć ?? A i jeszcze kopułka i palec również są już nowe. Świec nie wymieniałem bo nic po nich nie widać, a ja naprawde mam juz dosć zbędnych kosztów
Mimo wszystko upieram się przy module elektronicznym w aparacie zapłonowym. Mam espero, a aparat jest ten sam, po wymianie modułu wszystko ustało,a obrotomierz bierze impulsy właśnie z modułu, nie z cewki jsk w atarszych modelach. Spróbuj, powinno gadać.
Odpiąłem akumulator w sobote. Dziś go założyłem i wymieniłem też świece. Odpalam i ... bardzo długo trzyma obroty na 2000 następnie bardzo powoli schodzą. Rozgrzewam trochę silnik jest ciepły odpalam ale on znowu wchodzi aż na 2000 - nie za dużo wkońcu spadły do 1000 ale wyraźnie czuć - szczególnie przy oparciu się o element karoserii - że praca jest nierówna można powiedzieć że zadrży albo szarpnie co chwile. Przejechałem kawałeczek, zatrzymałem się i wyłączyłem silnik. Po 5 minutach odpalam wchodzi na 2000 ale szybko spada i zaczyna szaleć od 500 do 1500 prawie gaśnie. Co z nią jest A co do tego modułu - nie wiem czy w serwisie daewoo już go nie podmieniali ale czy tak samo się auto zachowywało ??
Bardzo proszę, bo jestem już zdesperowany. Czy taki samochód to naprawde aż taki skomplikowany produkt ?
Zdefiniuj może "dobry warsztat" bo niby każdy po kolei jest dobry, lepszy a jak nie to już autoryzowany na pewno - a oni mi mówią po tygodniu że nie wiedzą. I tak mam szukać dobrego. Tak to ja bym wszystkim po kolei dał zarobić i nic z tego nie miał. Gdybym był taki bogaty to bym sobie auto nowe kupił. A po to chyba takie forum istnieje żeby sobie pomóc nie. Takie rady jak znajdź sobie dobry warsztat to może lepiej wcale głosu nie zabierać.
witam ,a czemu nikt nie powie zeby sprawdzil przewod doprowadzajacy powietrze do kolektora ssacego ten miedzy przeplywomierzem a przepustnica -no i oczywiscie sam przeplywomierz -(oczywiscie jesli to autko posiada takowy:) ale napewno tak skoro ma sterownik:)) wlasnie czesto jest tak ze samochod dobrze pracuje przy takim uszkodzeniu na gazie natomiast na benzynie zle bo przy lpg nie korzysta z uslug przeplywomierza byc moze sie myle ale mnie poprawcie jak by co:). ja radze ci sprawdzic ten dolot i przeplywke.pzdr.
Na nasze pytania odpowiadasz że nie wiesz i że jesteś zdesperowany.
Silnik sterowany jest za pomocą komputera,może być komputer uszkodzony.Może być mechaniczna usterka np.żle spięty rozrząd u mnie by to kosztowała tylko 90zł.Miałeś sprawdzić ciśnienia sprężania,któryś z kolegów o to poprosił odpowiedziałeś że silnik po remoncie.
Tymczasem taka informacja jest bardzo ważna,bo w ten sposób zwiększyłeś stopień sprężania,przy zwykłym paliwie Pb95 będzie spalanie
stukowe komputer będzie opóżniał zapłon obroty spadają poniżej obrotów biegu jałowego.Powyżej 1200n-1/min załącza się CUT OF czyli odcięcie paliwa,tak jak przy hamowaniu silnikiem,przy zamknietej przepustnicy.
Tak teoretycznie można rozważać bardzo długo w sumie usterek może być kilkadziesiąt.I am the best.
Witam u mnie w Lanosie 1,6 kat jak serwis fabryczny wymienił uszczelkę pod głowicę to na benz. nie palił na 1 cyl na gazie było OK chcieli wymieniać jeszcze wtryski, sam znalazłem przyczynę i ją usunełem bo żle był wetknięty wtyk na wtryskiwacz konektorki wewnątrz niego nie dochodziły do płaskich bolcy wtryskiwacza, jak ruszałem za kabelki od tego wtyku to czuło się spory luz wewnątrz niego.
sprawdź Map sensor- czujnik ciśnienia bezwzględnego. Jak? Odpal samochód , zapewne będzie miał nierówne obraoty, wyłącz zapłon(zgaś samochód) odepnij wtyczkę od Map sensora (trzy kabelki) i uruchom silnik. Jeżeli obroty będą prawidłowe nie będą falowały to na 90% wina tego czujnika.PO odpięciu kabelków od MAP sensora na desce powinna zapalić się pomarańczowa lapka komputera(check engine) ale tym sie nie przejmuj. MAP sensor znajduje sie za przepustnicą( na przegrodzie czołowej silnika) i wygląda tak:
https://obrazki.elektroda.pl/83_1213728032.jpg Warto również przyścić silnik krokowy
Witajcie!
Nie wiem czym się tu skonczylo a chyba mam podobny problem. Podczas gdy puszczam gaz bez sprzęgla zaczyna sie biedna szarpac, nastepnie dodanie gazu powoduje to samo. Przy zmianie biegów po nacisnieciu sprzegla spadaja obroty dosc mocno a czasem gasnie calkiem, fajnie jest wtedy np przed skrzyzowaniem.
Cieżko utrzymac taki sam gaz caly czas, trzeba delikatnie dodawac caly czas inaczej szarpie sie biedaczyna w konwulsjach.
Bylem juz w czterech warsztatach, gdzie magicy wymienili kilka rzeczy: kopulke, palec, kable, swiece, silniczek krokowy i cos jeszcze ale juz nie pamietam. Problem nie zniknął. Podpinanie komputera i inne sztuczki specjalistów nic nie daja. Z braku czasu i kasy jezdzilem jak sie dalo. W koncu zapowiedzialem wizyte w rekomendowanym warsztacie, po kolejnych ogledzinach panowie stwierdzili ze trzeba wymienic przepustnice.
Panowie z forum, powiedzcie prosze, jest to mozliwe ze rzeczywiscie trzeba kupic przepustnice? A mmoze inne porady sie znajdą. Chetnie odpowiem na rozne naprowadzające pytania. Bo kurka juz wydatki na usuniecie szarpaniny chyba przekroczyly wartosc pojazdu.
Pozdrawiam
ps. zapomnialem powiedziec, ze najpierw zaczela sie szarpanina na gazie, pozniej troche przeszlo na bezyne, obecnie wieksza szarpanina jest na benzynie niz na gazie. Opisany okres zmian obejmuje mniej wiecej rok.
To pozdrawiam, rowniez panie z forum
Dodano po 10 [minuty]:
Rdzawy gwint, posty początkowe są z 2004 roku, i co juz nie ma nadziei?
Niemozliwe, napewno ktos zobaczy to wolanie o pomoc