WITAM ...
Około 3 lat temu zakupiłem telefon stacjonarny Topcom BUTLER 4502+. Kilka pierwszych miesięcy telefon działał bez zarzutu, lecz potem zaczął wariować. Początkowo gubił sygnał od bazy, następnie przestał dawać oznaki życia (tzn. sam się wyłączał oraz nie było słychać dzwonka). Po tych "wyczynach" stwierdziłem, że nie chce mi się bawić z takimi sprawami i kupiłem inny tel. Jednak teraz przydał by mi się ten a kasy na nowy nie mam zamiaru wydawać (tel. leżał w pudle ponad 2 lata bez baterii ). Niedawno uruchomiłem go ponownie i zrobiłem reset ustawień. I tym sposobem go dobiłem, gdyż teraz wcale nie widzi bazy i nie mogę uruchomić ustawień. Dodatkowo przygasa podświetlenie gdy cokolwiek się zatwierdzi (baterie naładowane). Czytałem instrukcję obsługi i nic to nie dało. Czy jest jeszcze jakaś szansa na naprawę tego telefonu?
Pozdrawiam CToster
Około 3 lat temu zakupiłem telefon stacjonarny Topcom BUTLER 4502+. Kilka pierwszych miesięcy telefon działał bez zarzutu, lecz potem zaczął wariować. Początkowo gubił sygnał od bazy, następnie przestał dawać oznaki życia (tzn. sam się wyłączał oraz nie było słychać dzwonka). Po tych "wyczynach" stwierdziłem, że nie chce mi się bawić z takimi sprawami i kupiłem inny tel. Jednak teraz przydał by mi się ten a kasy na nowy nie mam zamiaru wydawać (tel. leżał w pudle ponad 2 lata bez baterii ). Niedawno uruchomiłem go ponownie i zrobiłem reset ustawień. I tym sposobem go dobiłem, gdyż teraz wcale nie widzi bazy i nie mogę uruchomić ustawień. Dodatkowo przygasa podświetlenie gdy cokolwiek się zatwierdzi (baterie naładowane). Czytałem instrukcję obsługi i nic to nie dało. Czy jest jeszcze jakaś szansa na naprawę tego telefonu?
Pozdrawiam CToster