Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Mała automatyka mieszkania

frytek1986 03 Apr 2011 21:52 9941 24
Automation24
  • #1
    frytek1986
    Level 9  
    Witam. Jestem przed generalnym remontem nowo zakupionego mieszkania (M3, 50m2). Prawdopodobnie będę ciągnął cała nową instalację elektryczna (nie wiem w jakim stanie są kable, poza tym maja już na pewno ponad 20 lat). I tutaj pojawia się możliwość wdrożenia (lub przygotowania kabli tylko) pod automatykę.

    Wiem co nieco o PLC i ogólnie o automatyce, tyle że więcej w teorii niż praktyce.

    Moja główna prośba to zasugerowanie mi co i jak mam przygotowanie, jakie kable "puścić" aby później nie żałowąć, że zrobiłem właśnie tak a nie inaczej, albo że czegoś brakuje.

    1. Pierwsze i najważniejsze, jak ciągnąć oświetlenie oraz gniazdka? Na ten tematy przyznam szczerze, że nie wiem za dużo, ale skonstruowanie jakieś mini automatyki z tym związanej mogłoby być fajne. Czy w sposób tradycyjny (jak zrobi mi to klasyczny "pan Józio", czy np, każdy kabel dociągać do miejsca gdzie kiedyś (może) będzie jakiś sterownik? Jeżeli coś kombinować to jak i gdzie mogę o tym ewentualnie poczytać?
    2. Rolety w oknach. Tutaj zdążyłem doczytać, że aby to było sensowne należy do każdej z nich doprowadzić kabel 4 x 1,5mm2. Czytałem trochę o rozwiązaniu na RCSach z tej strony: http://sterowanierolet.pl/ wydaje się proste i w miarę sensowne.
    3. Ogrzewanie. Czy jest sens w ogóle bawić się w sterowanie ogrzewaniem (blok ma CO, można by ewentualnie sterować zaworem tzn danfosem)? Myślę, że chyba nie?
    4. Instalacja audio. Chciałem pociągnąć kabelki w suficie (podwieszanym, lub zwykłym jeżeli dany pokój, takiego nie posiada) i zamontować głośniczki takie sufitówki, w łazience, kuchni i ewentualnie pokojach. Tylko jeszcze do końca nie wiem jak tym sterować później, tak żeby nie grało wszystko na raz.
    5. Jaki kabel pociągnąć do miejsca gdzie ewentualnie kupię klimatyzację (nad oknem w dużym pokoju), tak aby można ją było sterować z jakiegoś innego miejsca i np. połączyć z czujnikiem temperatury?
    6. Oczywiście instalacja ETHERNETowa, do każdego pokoju po wyjściu i do routera, myślę, że tutaj nie ma większej filozofii?

    No i teraz pytanie czy są jeszcze jakieś tanie i fajne systemy które można zaadoptować do, bądź co bądź, małego mieszkania? Czy jeszcze jakieś kable można gdzieś puścić na wszelki wypadek?

    Dodam jeszcze, że oczywiście chciałbym to wszystko rozwiązać możliwie małym nakładem finansowym.
  • Automation24
  • #2
    remik_l
    Level 29  
    Poczytaj o Xcomfort Moellera.
  • Automation24
  • #3
    ser1983
    Level 12  
    Ad.1 To chyba jeżeli mówimy o automatyce budynkowej, najlepiej będzie każdy obwód oświetlenia osobno dociągnąć do rozdzielni przewodem YDY 3x1,5mm2 (punkt oświetleniowy -> rozdzielnia) i z łączników przewód YDY2x1 do sterowania. Same łączniki stawiasz tzw. dzwonkowe. W rozdzielni w zależności od sposobu sterowania masz do wyboru dwie drogi: impuls załączenia idzie z łącznika do sterownika i to on decyduję jak, kiedy, na jak długo itd. załączyć dany punkt oświetleniowy. Lub jeżeli stwierdzisz że takiego sterowania nie potrzebujesz to łącznik łączysz tak aby załączał stycznik do załączania punktu.

    AD. 3. Jak najbardziej jest sens, tylko że to droga zabawa. Moim zdaniem żeby to sensownie działało, musisz wyposażyć grzejniki w pomieszczeniach w zawory ze sterowaniem 0-10V. Nie zapomnieć o czujnikach w każdym pokoju. I można robić sobie wymarzone scenariusze ogrzewania. Co często też przekłada się na mniejsze zużycie ciepła.
  • #4
    retrofood
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Czy Koledzy zastanowili się nad odpowiedziami? Czy wg Was Kol. frytek1986 jest w stanie wykonać taką instalację zgodnie z normami i zasadami bezpieczeństwa? Proszę zapoznać się z pkt 12 regulaminu forum.
  • #5
    mobydex
    Level 16  
    Witam Z w/w postu widać że autor tematu nie uwzględnił jednego - poboru prądu. Przy założeniu że wszystkie urządzenia będą uruchomione to nawet gdy nie będą działały to też będą pobierały prąd. Już w wcześniejszych tematach było to poruszane, TYLKO na sterownikach niskopradowych jest logiczne zainstalowanie np sterowanie światła. Klimatyzacja ma pilota więc problem z głowy, internet ok, audio też ale nie ten dział. Rolety ok ale proste góra dół , tu sterownik może regulować automatyczne otwarcie /zamknięcie (przez przekaźniki). Sterowanie ogrzewaniem ok ale zwykłe termostaty są bezobsługowe a jak nie będzie prądu to zaworu elektrycznego nie włączysz. Instalacja gniazd 230V standardowa bo może się okazać że jakiś "driver" 230V nie wytrzyma chwilowego wzrostu prądu z np farelki. Ogólnie namiastka inteligentnego domu jest możliwa np otwarci drzwi zapalenie światła, ale czy przy tym metrażu ma to sens?
    Pozdrowienia
  • #6
    ser1983
    Level 12  
    mobydex wrote:
    Witam Z w/w postu widać że autor tematu nie uwzględnił jednego - poboru prądu. Przy założeniu że wszystkie urządzenia będą uruchomione to nawet gdy nie będą działały to też będą pobierały prąd.


    YYyy... ale nie rozumiem dlaczego? Chodzi o to że styczniki potrzebują podtrzymania? Nic prostszego, wystarczą styczniki bistabilne, sterowane impulsem. A wręcz takie powinno się stosować, żeby np. zanik napięcia nie spowodował trwałego zgaszenia światła, tylko żeby po jego powrocie, włączyło się ponownie.
  • #7
    igon
    Level 12  
    Chodzi raczej o pobór prądu przez sterownik i całą aparaturę (czujniki, przyciski, inne sensory). O ile przyciski mogą być "rozwarte" i reagować tylko po naciśnięciu o tyle cała gama sensorów i regulatorów z reguły wymaga dostarczania zasilania.

    Do tego systemy "alarmowe" albo te których działanie jest kluczowe powinny być w logice odwrotnej gdzie "0" to podanie napięcia / prądu a "1" to jego zabranie / zredukowanie do minimum. W takim układzie jeżeli coś lub ktoś przerwie przewód urządzenie zadziała np. dając sygnał alarmu / spuszczając rolety / wyłączając grzanie itd - tak by w przypadku braku usera w domu nie stało się coś złego np. z powodu braku wyłączenia ogrzewania / braku spuszczenia rolet na noc itd.

    Ogólnie ja polecam stosowanie sterowania i sensorów prądowych a nie napięciowych - przy większych trasach przewodowych pętle prądowe są bardziej niezawodne i od razu widać, że nastąpiła awaria (prąd mniejszy niż 4 mA = przerwany przewód / wyczepione urządzenie).

    Co do wypowiedzi retrofood to uważam, że porady tu zawarte nie są szkodliwe - a co do zdolności kolegi proszącego o poradę to on sam powinien zdawać sobie sprawę, że instalacji elektrycznych NIE NALEŻY kłaść nie posiadając wiedzy z tym związanej - a zwłaszcza wiedzy odnośnie zabezpieczeń i prawidłowych podłączeń stosowanych w tego typu instalacjach. Jeżeli w/w kolega nie posiada tej wiedzy to powinien poprosić o pomoc kogoś kto tą wiedzę posiada - a samemu ograniczyć się np. do nakreślenia na kartce jakby on to widział - elektryk w tedy to oceni i naniesie potrzebne poprawki.
  • #8
    frytek1986
    Level 9  
    igon wrote:

    Co do wypowiedzi retrofood to uważam, że porady tu zawarte nie są szkodliwe - a co do zdolności kolegi proszącego o poradę to on sam powinien zdawać sobie sprawę, że instalacji elektrycznych NIE NALEŻY kłaść nie posiadając wiedzy z tym związanej - a zwłaszcza wiedzy odnośnie zabezpieczeń i prawidłowych podłączeń stosowanych w tego typu instalacjach. Jeżeli w/w kolega nie posiada tej wiedzy to powinien poprosić o pomoc kogoś kto tą wiedzę posiada - a samemu ograniczyć się np. do nakreślenia na kartce jakby on to widział - elektryk w tedy to oceni i naniesie potrzebne poprawki.


    Dokładanie o to mi chodzi, o rozrysowanie elektrykowi co i jak ma zrobić, żeby było dobrze. Po prostu chcę mieć nad tym wszystkim kontrolę, i później nie żałować, że czegoś nie pociągnąłem. Chyba ze sterowników itp zrezygnuję jednak jako takich (nie będę ciągnął z każdego punktu kabla do "szafy") bo to trochę chyba przerost formy nad treścią. Myślę teraz o jakimś sensownym w miarę tanim bezprzewodowym systemie oświetlenia. Chciałbym aby była możliwość sterowania normalnie (np. przyciskiem "dzwonkowym") oraz z pilota radiowego (marzy mi się jeden pilot do wszystkiego, czytaj kina domowego, i do tego z obsługą światła). Jakie rozwiązania polecacie?
  • #9
    igon
    Level 12  
    Masz stosunkowo małe mieszkanie więc mógłbyś pociągnąć np. skrętkę do każdego punktu świetlnego / gniazda wraz z przewodami elektrycznymi. Do wysterowania przekaźnika wystarczą 2 żyły z czego jedna to minus a druga to plus podawana ze sterownika (mowa o napięciu stałym bo jest chyba najbardziej przyjazne sterownikom) - zależy co na przekaźniku ma być podpięte :P a jeżeli nie chcesz stosować kobyły / podtrzymywać kobyły to możesz małym przekaźnikiem wysterować większy przekaźnik który to będzie sterował już instalacją większej mocy.

    Możesz ewentualnie jeszcze zrobić coś innego - jak masz instalacje 1 fazową to pociągnij przewód 4 żyłowy zamiast 3 żyłowego - w tedy masz 1 żyłę do sterowania "gratis" już przy każdym punkcie odbiorczym - problem w tym że musisz w tedy korzystać z linii N a więc najlepiej stosować napięcie fazowe do sterowania. To rozwiązanie ma swój "plus" - sterując napięciem fazowym możesz od razu zamontować sporej mocy przekaźnik więc nie musisz bawić się z układami 2 i więcej przekaźników.

    Jak masz pieniędzy pod dostatkiem to masz systemy komercyjne jak np KNX - pełna automatyka światła / rolet / grzejników itd - tyle że to nie jest tanie rozwiązanie i jak na twój metraż to byłby raczej przerost treści nad formą i to bardzo duży.

    Co do sterowników to możesz samemu zbudować / zlecić komuś wykonanie sterownika na uC - nie będzie to co prawda ładny przemysłowy sterownik ale spokojnie będzie za połowę ceny (zwłaszcza montaż samemu) i z zabezpieczeniami itd takimi jakie zechcesz - w pełni dostosowany do twoich potrzeb :)
  • #10
    frytek1986
    Level 9  
    remik_l wrote:
    Poczytaj o Xcomfort Moellera.


    Znalazłem coś takiego w ich ofercie:

    http://www.xcomfort.pl/system4.php


    Fajnie. Podoba mi się idea - stare "tradycyjne" prowadzenie kabli + takie coś w puszkach. Jest ok. Tylko, że takie cudo kosztuje 180zł sztuka. Zna ktoś jakiś (dużo) tańszy zamiennik?
  • #11
    remik_l
    Level 29  
    Poszukaj w innych producentach, np. Legrand.
  • #12
    Max25
    Level 13  
    Jest jeszcze z-wave. Znajdziesz na www.zhouse.pl
  • #13
    frytek1986
    Level 9  
    Poczytałem, pooglądałem i mam w miare fajne rozwiązanie, pisze bo może komuś się jeszcze przyda.

    Planuje kupić takie odbiorniki Zamela:

    http://www.zamel.pl/pl,223,3715,radiowy_odbiornik_dopuszkowy_2kanalowy_rop02.html

    + do tego pilot. Odbiornik ksoztuje ok 80zł jeden więc tanio nie ma, ale nie jest to 300zł jak w przypadku Mullera. Jest też jednokanałowy ale do niego nie można podłączyć już normalnego klasycznego przycisku.

    Jakby ktoś znał jeszcze tańsze rozwiązanie to proszę o podanie.
  • #14
    Plumpi
    Heating systems specialist
    Wszystko zależy co potrzebujesz i co chesz mieć.

    Ja dla przykładu u klientów od czasu do czasu robię prostą automatykę oświetlenia i hydrauliki w oparciu o sterowniki programowalne w połączeniu z systemami alarmowymi.
    Całość wygląda w ten sposób, że w rozdzielni zamontowany jest sterownik programowalny. Do wejść sterownika podłączone są wszystkie łączniki oświetlenia, sygnały z czujek ruchu poprzez specjalną kartę wyjść przekaźnikowych, komunikującą się cyfrowo z centralą alarmową oraz dodatkowe przełączniki oraz wielokanałowy sterownik radiowy.
    Do wyjść sterownika podłączone są obwody oświetlenia oraz elementy wykonawcze typu przekaźniki, siłowniki zaworów itp.
    Sterownik realizuje wszystkie funkcje logiczne, czasowe, pamięci scen itp.
    Całość ma nam zapewnić wygodę, ale przede wszystkim oszczędność energii oraz bezpieczeństwo przed włamywaczami i żywiołami.

    Zaje....fajne jest sterowanie radiowe, zaje...fajne jest sterowanie poprzez internet, ale to nie jest automatyka. To są tylko zbędne bajery, typowe gadżety, którymi można się pochwalić przed znajomymi i rodzinką.
    Jednak tego typu gadżety zmuszają do pamiątania sposobu obsługi i bardzo szybko zniechęcają do ich użytkowania, a użytkownikom stwarzają problemy.

    Dobry system automatyki domowej powinien robić swoje i nie powinien angażować zbytnio domowników - powinien być "przezroczysty" dla użytkownika.
    "Przezroczysty" system automatyki to taki, który robi swoje w taki spoosób, aby użytkownik nie musiał się nad tym systemem zastanawiać co on robi i jak działa.

    No tak, ale co można zautomatyzować w domu czy mieszkaniu?
    Jeżeli nie potrafisz sobie odpowiedziec na to pytanie lub odpowiedź brzmi sterowanie poprzez internet to występuje jeden z niżej wymienionych 2 wniosków:
    1. Nie potrzebujesz żadnej automatyki.
    2. Nie spotkałeś fachowca od elektryki/automatyki domowej, który miałby coś do zaoferowania dla Ciebie.

    Zacznijmy od systemu alarmowego - co on potrafi i do czego można go wykorzystać, a konkretniej czujki ruchu?
    Czujki ruchu jak już sama nazwa mówi mają za zadanie wykryć ruch.
    Ale jak to wykorzystać?
    Masz przedpokój, łazienkę, ubikację, kuchnię, pokoje w których przebywają ludzie stale lub czasowo. Często zapominają o wyłączeniu/wygaszaniu oświetlenia. I tu już się pojawia pierwsza funkcjonalność - automatyczne wygaszanie oświetlenia po zapominalskich, którzy zapomnieli wyłaczyć światło. Można oczywiście zastosować oddzielne czujki ruchu z wbudowanymi czasówkami, ale instalacja zaczyna być nieco rozbudowana i trzeba pamiętać, żeby przewidzieć każdy element tej instalacji przed jej położeniem. Po przeanalizowaniu okazuje się, że najlepiej będzie poprowadzić każdy punkt oświetlenia i każdy wyłącznik oddzielnym przewodem bezpośrednio z jednej skrzynki, w której będzie umieszczona cała elektronika.
    Oczywiście wszystko można zrealizować na oddzielnych przekaźnikach bistabilnych, jednak taniej i lepiej będzie użyć właśnie sterownik programowalny, który nam daje bardzo duże możliwości.
    Co jeszcze można zautomtyzować?
    Zadajmy sobie pytanie ile mocy pobierają urządzenia na tzw. podtrzymaniu "standby"? Tu, 5W, tu 10W, tu 15W - łącznie mogą to być nawet setki watów, które podczas naszej nieobecności w domu niepotrzebnie "żrą" prąd i okradają nas z pieniędzy. Dlaczego ich po prostu nie odłacząć na czas naszej nieobecności w domu? Ależ odłączać i to w banalnie prosty sposób. Trzeba wydzielić obwody gniazd elektrycznych, które mogą być wyłączane podczas naszej nieobecności w domu, a także podczas snu. Trzeba tylko pamiętać, że lodówka czy sterownik pieca musi działać 24 godziny na dobę i 7 dni w tygodniu.
    Ale dlaczego mamy się ograniczać tylko i wyłącznie do urządzeń elektrycznych?
    Dobrze też jak podczas naszej nieobecności zostanie automatycznie odcięty dopływ wody. Niestety coraz więcej baterii umywalkowych i zlewozmywakowych podłącza się tandetnymi, chińskimi wężykami gumowymi, które lubią czasami pękać i zalewać mieszkanie czy też cały dom. Tu także zamontujemy zawór wodny oraz gazowy, które odetną nam te media podczas naszej nieobecności w domu lub podczas naszego snu. Oczywiście pomijamy tu kocioł gazowy, bo ten musi pracować nawet podczas naszej nieobecności.
    Aby zrealizować te funkcje będą potrzebne nam 2 sygnały: pierwszy sygnał sterujący z centarli alarmowej, który wyłączy te obwody w chwili zazbrojenia alarmu, a drugi sygnał, że już śpimy - ale o tym sygnale później, gdyż potrzebne jest przeanalizowanie sposobu wysterowania oświetlenia dla odpowiednich okresów: nieobecność dzień, nieobecność wieczór i noc, obecność dzień, obecność wieczór i obecność noc. Obecność noc to ten okres, kiedy jesteśmy w domu i już sobie smacznie śpimy.
    Kolejna funkcjonalaność - to załączanie oświetlenia tam, gdzie w danym momencie przebywamy np. podczas przechodzenia korytarzem, wejście do łazienki itd.
    Zatem sterujemy nie tylko wyłączaniem, ale także i załączaniem oświetlenia.
    Ale jak załączać oświetlenie?
    Przecież w dzień nie potrzebujemy oświetlenia, wieczorem potrzebujemy dobre oświetlenie, a w nocy delikatne oświetlenie tzw. komunikacyjne, które umożliwi nam przejście z sypialni do ubikacji czy też do kuchni przy świetle, które nie będzie nas raziło w oczy i nie spowoduje pobudki wszystkich domowników.
    I tu dochodzimy do rodzajów oświetlenia podczas naszej obecności w domu:
    W dzien - oświetlenie ma się nie załączać.
    Wieczorem - ma się zapalać i gasić pełne oświetlenie w takiej scenerii, którą preferujemy, jedna, dwie, trzy żarówki itd.
    W nocy - ma się zapalać i gasić oświetlenie tzw. komunikacyjne czyli delikatne podświetlenie, najlepiej LED-owe, bądź kinkiety.
    Podczas naszej nieobecności w domu w dzień oświetlenie ma się w ogóle nie załączać. Zaś wieczorem i w nocy może działać tzw. symulacja obecności domowników czyli oświetlenie, które udaje, ze domownicy są w domu.
    Jeżeli są żaluzje czy rolety, system także może nimi sterować. Po zapadnieciu zmroku zamknąć, a o świcie otworzyć.
    I tu przydaje się zewnętrzny czujnik światła, który także da sygnał do sterownika wymuszając wyłączenie automatyki oświetlenia w dzień w pomieszczeniach, w których światło dzienne zapewnia odpowiedni poziom oświetlenia.
    Teraz kwestia łączników oświetlenia.
    Stosujemy łączniki monostabilne (dzwonkowe) lub bistabilne (oświetleniowe, świecznikowe itp.).
    Łaczniki te mają działać jakgdyby niezależnie od automatyki czyli zapewniać w każdej chwili możliwość załączenia/wyłączenia danego oświetlenia, zmiany aranżacji oświetlenia i jeszcze coś, czego nie znajdzie się w tradycyjnych instalacjach tj. możliwość wygaszenia całego oświetlenia w danym pomieszczeniu oraz w całym domu. Mówiąc prościej, zamiast biegać i sprawdzać czy gdzieś nie pozostawiliśmy załączonego oświetlenia to po prostu możemy wyłączyć całe oświetlenie w domu jednym łącznikiem.
    Ja dla przykładu robię to tak, że w każdym pokoju umieszczam 2 łączniki dzwonkowe. Pierwszy z nich służy do załączania/wyłączania oświetlenia w takiej kompozycji jaką ostatnio używaliśmy. Zaś drugi łącznik zmienia nam kompozycje czyli co ma się świecić (ilość żarówek, żyrandol, kinkiety lub podświetlenie LED).
    Przy czym jeżeli mamy wygaszone światło i naciśniemy ten łacznik to załaczy nam się ostatno uzywana kompozycja oświetlenia. Kolejne naciśnięcia powodują zmianę tej kompozycji.
    Przytrzymanie pierwszego łącznika przez czas dłuższy jak 5 sek. powoduje wygaszenie oświetlenia w całym domu, zaś przytrzymanie przez 5 sek. łącznika 2 powoduje ustawienie oświetlenia w stan nocny, czyli reakcji na pobudzenie czujek ruchu załączeniem oświetlenia komunikacyjnego nocnego (LED-y lub kinkiety).
    Kolejną funkcją realizowaną przez system jest załączenie oświetlenia w razie pożaru i odłączenie wszystkich gniazd.
    Kolejną funkcją jest inteligentne sterowanie pompami obiegowymi CWU, które są uruchamiane tylko wtedy, kiedy wchodzimy do łazienki lub kuchni.
    Oczywiście cały system można jeszcze rozbudować o wielokanałowy odbiornik radiowy, który można podłączyć równolegle do łączników oświetlenia, umożliwiający sterowanie oświetleniem i urządzeniami oraz korzystając z małych pilotów umożliwiający otwieranie drzwi wejściowych do bloku czy furtki.
    Kolejną funkcją może być przełączenie rozmów z domofonu na telefon komórkowy podczas nieobecności domowników co przydaje się do zmylenia potencjalnych złodziei obserwujących mieszkanie przed włamaniem.
    System analizuje czasy pomiędzy kolejnymi pobudzeniami czujek ruchu decydując o tym czy ma realizować oświetlenie wieczorne czy też nocne, dobierając też odpowiednie czasy wygaszania oświetlenia krótsze dla oświetlenia nocnego i dłuższe dla oświetlenia wieczornego oraz czas przejścia z oświetlenia wieczornego do oświetlenia nocnego. W przypadku oświetlenia nocnego bardzo ważne jest, żeby czujka ruchu nie wykrywała ruchu osób leżących na łóżku i ma reagować na ruch osoby stojącej przy łóżku.

    Aby móc zrealizować takie funkcje, warto jest pomyśleć o sposobie wykonania instalacji elektrycznej, alrmowej i automatyki, prowadząc odpowiednie przewody od skrzynki do tych miejsc, gdzie będą elementy wykonawcze.

    Na koniec.
    Typowe systemy Inteligentnego Domu zapewniają większą ilość bajerów, z których stanowcza większość jest nieprzydatna i jest typowymi gadżetami, których i tak większość instalatorów nie potrafi wykorzystać, a przy tym całość systemu kosztuje 10-20 krotnie więcej jak opisany przeze mnie wcześniej system.
  • #15
    slodo
    Level 2  
    Ja nie wiem czy Ty sobie zdajesz sprawę z tego, że wcielanie Twoich metod w życie powoduje rozwalanie połowy domu. Dodaj koszt remontu do swojego cudaśnego systemu i wyjdzie Ci dwa razy drożej. Poza tym jeżeli chcę sobie zainstalować system inteligentnego domu to tak się składa, że wiem czego potrzebuję. Jeżeli zapominam notorycznie wyłączać za sobą światło to robi to za mnie system wykrywając moją nieobecność w pomieszczeniu, jeżeli moje dzieci wiecznie gubią klucze do mieszkania to robię drzwi na kod, jeżeli mam w domu rybki, które potrzebują określonej ilości światła to nie będę biegała w te i na zad żeby włączać lampkę. Jak wychodzę z domu to chcę żeby w razie deszczu/ burzy okna się zamknęły i ja nie muszę się o to martwić. Poza tym przejrzyj sobie cenniki i zobacz, że takie rzeczy można instalować i nie czyścić swojego konta do zera... To nie są bajery tylko rzeczy jak najbardziej przydatne. Poza tym na co mi milion dwieście włączników, przełączników i pilotów jak mogę mieć jeden, który obsłuży 45 urządzeń? Jeżeli mi jeden nie wystarcza (bo mieszka załóżmy siedem osób w jednym domu to mogę sobie mieć ile pilotów mi się spodoba) Co do oświetlenia dwoma guzikami na ww.pilocie przełączę sobie światła w domu tak żebym czuła się zadowolona. Mnie się zdarza czytać po nocach przy pełnym oświetleniu, co zapewnia mi komfort i wygodę. Chcę sobie sterować światłem tak jak mi się podoba. Bezprzewodowy system mi to wszystko zapewnia więc nie wiem po co tak straszliwie forsujesz swoje zdanie. Pozdrawiam
  • #16
    Plumpi
    Heating systems specialist
    slodo wrote:
    Ja nie wiem czy Ty sobie zdajesz sprawę z tego, że wcielanie Twoich metod w życie powoduje rozwalanie połowy domu. Dodaj koszt remontu do swojego cudaśnego systemu i wyjdzie Ci dwa razy drożej.


    Tego typu systemy z centralnym sterownikiem robi się wtedy, kiedy się buduje nowy dom lub robi kapitalny remont.
    Zauważ, że w tym wątku jego autor właśnie myśli o wymiania całej instalacji przy okazji kapitalnego remontu i nie dyskutujemy tu o zrywaniu Twoich płytek czy kuciu Twoich stiuków :)

    slodo wrote:
    Poza tym jeżeli chcę sobie zainstalować system inteligentnego domu to tak się składa, że wiem czego potrzebuję. Jeżeli zapominam notorycznie wyłączać za sobą światło to robi to za mnie system wykrywając moją nieobecność w pomieszczeniu, jeżeli moje dzieci wiecznie gubią klucze do mieszkania to robię drzwi na kod, jeżeli mam w domu rybki, które potrzebują określonej ilości światła to nie będę biegała w te i na zad żeby włączać lampkę. Jak wychodzę z domu to chcę żeby w razie deszczu/ burzy okna się zamknęły i ja nie muszę się o to martwić. Poza tym przejrzyj sobie cenniki i zobacz, że takie rzeczy można instalować i nie czyścić swojego konta do zera... To nie są bajery tylko rzeczy jak najbardziej przydatne. Poza tym na co mi milion dwieście włączników, przełączników i pilotów jak mogę mieć jeden, który obsłuży 45 urządzeń? Jeżeli mi jeden nie wystarcza (bo mieszka załóżmy siedem osób w jednym domu to mogę sobie mieć ile pilotów mi się spodoba) Co do oświetlenia dwoma guzikami na ww.pilocie przełączę sobie światła w domu tak żebym czuła się zadowolona. Mnie się zdarza czytać po nocach przy pełnym oświetleniu, co zapewnia mi komfort i wygodę. Chcę sobie sterować światłem tak jak mi się podoba. Bezprzewodowy system mi to wszystko zapewnia więc nie wiem po co tak straszliwie forsujesz swoje zdanie. Pozdrawiam


    Chyba nieuważnie czytasz, bo masz dokładnie taką samą funkcjonalność jak ja, tyle, że kilkakrotnie drożej.
    Co do potrzeb to trzeba je sobie wcześniej określić. Niestety bez znajomości możliwości systemów inteligentnego domu wiele osób nawet nie potrafi ich określić. Zauważ też, że autor pisze o "małej automatyce", czyli tych najbardziej potrzebnych funkcji. Oczywiście każdy może mieć nieco inne potrzeby i inne oczekiwania. Ty potrzebujesz zamykania okien podczas Twojej nieobecności, a inni po prostu je zamykają przed wyjściem z domu czy mieszkania.
    Poza tym całe oświetlenie obsługujesz tylko i wyłącznie pilotem?
    Nie masz zamontowanych wyłączników na ścianach?
    Może to i dobre dla Ciebie, ale co z rodzicami, dziadkami, gośćmi, którzy zawitają do Twojego domu? Przez pierwszy tydzień uczysz ich obsługi pilotów? :)
    Co do ilości pilotów to pisałęm o odbiorniku wielokanałowym obsługującym piloty wielokanałowe obsługujące wiele urzadzeń i obwodów dokładnie tak samo jak w Twoim przypadku, a ponadto pojedyncze piloty, noszone przy kluczach do otwierania furtki czy rygla drzwi.
    Można przecież mieć fanaberie i zamontować sobie zamki w drzwiach na linie papilarne jak u jednego z moich klientów. To jest tylko kwestia grubości portfela.
    Jeżeli masz odpowiednio gruby portfel to także i dla Ciebie mam firmowe rozwiązania, które bez problemów mogę Ci zamontować i oprogramować - oczywiście bez kucia ścian. Tyle, że o tym możemy pogadać w innym wątku, bo tym są nieco inne założenia.

    Weź jeszcze pod uwagę, że mój system w każdym momencie mogę rozbudować o Twoje podzespoły. Ty natomiast nie możesz skorzystać z mojego systemu.
  • #17
    jotko
    Level 23  
    Jak przyjdzie przepiecie z sieci do twojego automatycznego domu to bedziesz spuszczał wode wiaderkiem.

    Wiekszość iwestorów montuje cuda na kiju ,a skapi na porządny system do zabezpieczenia instalacji i urządzeń elektrycznych przed skutkami przepięć powstałych w skutek wyładowań atmosferycznych.
  • #18
    Plumpi
    Heating systems specialist
    jotko wrote:
    Jak przyjdzie przepiecie z sieci do twojego automatycznego domu to bedziesz spuszczał wode wiaderkiem.

    Wiekszość iwestorów montuje cuda na kiju ,a skapi na porządny system do zabezpieczenia instalacji i urządzeń elektrycznych przed skutkami przepięć powstałych w skutek wyładowań atmosferycznych.


    Ja tam nie widzę problemów, lecz kolejny zarobek :)
    Trzeba wstawić nowy sterownik, a może wtedy takze i zabezpieczenie :)
    Każdemu klientowi sprzedaję to na co go stać. Tłumaczę do czego służą zabezpieczenia i ile kosztują, ale nie mam zamiaru ludzi uszczęśliwiać na siłę.
    Jeżeli klient sobie zdecydowanie nie życzy to jego sprawa.
    Poza tym z tymi przepięciami także nie przesadzajmy, bo wiele domów stoi od dziesiątków lat bez jakichkolwiek zabezpieczeń i pomimo starych instalacji nic nigdy się nie uszkodziło z powodu przepięć.
  • #20
    Max25
    Level 13  
    Quote:
    Chyba nieuważnie czytasz, bo masz dokładnie taką samą funkcjonalność jak ja, tyle, że kilkakrotnie drożej.


    Hehe trochę kolega przesadza.Co do funkcjonalności to nie jest kolega w stanie osiągnąć tyle samo co system inteligentnego domu. Ma Pan do zaoferowania bardzo podstawowe funkcje, które można osiągnąć na podzespołach z castoramy za dużo niższe pieniądze niż Pańskie rozwiązanie. Jeśli to komuś wystarczy to ok, to nie potrzebuje systemu IB. Natomiast trochę temu daleko do systemu. Aczkolwiek podoba mi się jak rozlegle Pan to opisał.
    Co do ceny to też ładnie jest tu ujęte. Wszystko fajnie pięknie dopóki nie dojdzie do montażu i się nie okaże, że trzeba dokupić moduły wykonawcze które w Pańskich rozwiązaniach kosztują krocie no i zapłacić Panu za programowanie, konfigurację.
  • #21
    Plumpi
    Heating systems specialist
    Max25 wrote:
    Quote:
    Chyba nieuważnie czytasz, bo masz dokładnie taką samą funkcjonalność jak ja, tyle, że kilkakrotnie drożej.


    Hehe trochę kolega przesadza.Co do funkcjonalności to nie jest kolega w stanie osiągnąć tyle samo co system inteligentnego domu. Ma Pan do zaoferowania bardzo podstawowe funkcje, które można osiągnąć na podzespołach z castoramy za dużo niższe pieniądze niż Pańskie rozwiązanie. Jeśli to komuś wystarczy to ok, to nie potrzebuje systemu IB. Natomiast trochę temu daleko do systemu. Aczkolwiek podoba mi się jak rozlegle Pan to opisał.
    Co do ceny to też ładnie jest tu ujęte. Wszystko fajnie pięknie dopóki nie dojdzie do montażu i się nie okaże, że trzeba dokupić moduły wykonawcze które w Pańskich rozwiązaniach kosztują krocie no i zapłacić Panu za programowanie, konfigurację.


    Oczywiście, że tego typu rozwiązania posiadają mniejszą funkcjonalność niż typowe systemy ID.
    Co do składania z elementów z Castoramy to tak, oczywiściew da się to poskładać, ale po pierwsze koszt takiego systemu będzie wielokrotnie wyższy, a po drugie nie ma tej elastyczności co sterownik programowalny, w którym ogranicza mnie tylko wyobraźnia.
    Co do kosztów programowania i konfiguracji to zapewniam, że także i w przypadku dedykowanych systemów ID one występują i w przypadku tychże systemów są wyższe, adekwatnie do ceny systemu. W przypadku systemów budowanych na przkaźnikach z Castoramy dochodzi koszt montażu i okablowania bardziej złożonych szaf, nie wspominając już o wyższych kosztach samych szaf, które muszą pomieścić te wszystkie klocki.
    Ostatnio nawet miałem okazję pomagać znajomemu elektrykowi, który wszystkie obwody budował na przekaźnikach bistabilnych. Nawalił u klienta kilka szaf, każda wypełniona dziesiątkami przekaźników i kilkunastoma zasilaczami. Chłop się wysypał na prostej funkcji sterowania oświetlenia schodowego współpracującego z kilkoma czujkami ruchu i wtedy poprosił mnie o pomoc. Niestety zwykłe czujki ruchu do lamp się nie nadawały, gdyż posiadają zbyt szeroki kąt widzenia w poziomie, a jednocześnie zbyt mały w pionie. trzeba było zastosować czujki kurtynowe i korytarzowe.
    Chłop zdębiał jak zobaczył, że całą jego kolejną szafę zastapiłem jednym sterownikiem, a wszelkie zmiany w funkcjonowaniu dokonywałem bez przełożenia choćby jednego przewodu w szafie, bo kilka razy się zmieniała koncepcja inwestora jak się ma zachowywać to oświetlenie.

    Nikogo nie zmuszam, ani nie próbuję przekonać o wyższości mojego systemu nad systemami dedykowanymi. Robię zarówno jedne jak i drugie.
    Zwracam jednak uwagę, że budując instalację elektryczną można ją wyposażyć w podstawowe funkcje ID służące wygodzie i bezpieczeństwu i to w cenie niewiele przewyższającej koszt materiałów do budowy samej instalacji elektrycznej w najtańszej wersji.
  • #22
    slodo
    Level 2  
    O ten ostatni akapit to chyba ze sztucznej grzeczności dodałeś:) Jeżeli masz tak ogromną wiedzę w łączeniu jednego z drugi to może się wykaż i stwórz własny idealny, uniwersalny system?
  • #23
    Plumpi
    Heating systems specialist
    Co to znaczy swój idealny system? Czy cos takiego w ogole może istniec?
    Zaprezentowalem tu rozwiazania tanie, realizujace najbardziej potrzebne funkcje i zostalem skrytykowany, bo obecnie produkowane systemy ID dysponuja wieksza iloscia bajerow. Jedni chca tanio, inni duzo bajerow, a przeciez jedno z drugim nie idzie w parze. Co do wiedzy to posiadam wystarczajaca, aby stworzyc taki wlasny system od podstaw, tyle, ze przerastaja mnie idiotyczne przepisy, z powodu których zaprzestalem produkcji na sprzedaz. Z reszta jaki ma sens wydawanie ogromnej kasy na certyfikaty i badania skoro z Chin można poszczegolne podzespoly sprowadzic za grosze i skupic sie tylko na programowaniu systemu?
    Tak sie sklada, ze wsrod znajomych mam zle doswiadczenia. Znajomy, wlasciciel firmy za pierdole tj. niedopatrzenie pracownika lub celowe usuniecie przez konkurencje dlawika montowanego na kablu przy lampie wystawionej w sklepie, musial sprzedac firme, żeby zaplacic kare oraz koszta sadowe. Do tego jeszcze dostal wyrok w zawieszeniu.
    Tak, wiec dziekuje. Wole gotowe podzespoly z certyfikatami China Eksport :)
  • #24
    Max25
    Level 13  
    Nie został Pan skrytykowany za prezentowanie innego rozwiązania tylko za tego typu wypowiedzi:
    Plumpi wrote:
    Zaje....fajne jest sterowanie radiowe, zaje...fajne jest sterowanie poprzez internet, ale to nie jest automatyka. To są tylko zbędne bajery, typowe gadżety, którymi można się pochwalić przed znajomymi i rodzinką.

    Wydaje mi się, że nie zapoznał Pan się ani z systemami radiowymi ani ze sterowaniem przez internet. Mówiąc, że jest to zbędny gadżet bardzo Pan się pomylił. Sterowanie radiowe sprawia że nie musi Pan ciągnąć kabli i trzymać się określonej funkcji automatyki. Ma Pan wiele problemów z głowy, kiedy chce Pan dostawić nowo zakupione urządzenia po np. 3 latach użytkowania systemu. Odchodzi Panu koszt instalacji- wystarczy wymienić gniazdko czy przełącznik. A sterowanie przez internet? No właśnie. W systemach inteligentnych, w rozróżnieniu do prostych systemach automatyki, oznacza nie tylko chwalenie się przed znajomymi. Instalacja inteligentna łączy się z serwerami pogodowymi ustalając prognozy, z serwerami astronomicznymi pobierając informacje o wschodzie zachodzie słońca czy księżyca, z Pańskim kalendarzem Google wiedząc czy Pańskie plany się nie zmieniły, i tu tak można jeszcze wymieniać. Na podstawie takiego ogromu informacji podejmuje decyzje o tym co robić. Wyklucza to konieczność kupowania dodatkowych czujników i potania system, jednocześnie zapewniając jak najbardziej optymalne działanie Pańskiego domu.

    Plumpi wrote:
    Aby móc zrealizować takie funkcje, warto jest pomyśleć o sposobie wykonania instalacji elektrycznej, alrmowej i automatyki, prowadząc odpowiednie przewody od skrzynki do tych miejsc, gdzie będą elementy wykonawcze.

    Właśnie krytykowane przez Pana sterowanie radiowe wyklucza tę konieczność. Można pomyśleć jak wystąpi problem. Użytkownik przed zamieszkaniem w nowo wybudowanym domu nie musi wiedzieć o każdej sytuacji jaka wystąpi. Może zautomatyzować jakiś proces dopiero kiedy zauważy, że jest on nieefektywny i nieekonomiczny. Przykład: jeden z użytkowników naszego systemu często wyjeżdżał w delegacje na kilka dni. W momencie kiedy dzieciaki zaczęły dorastać zaczęły się problemy z ich późnym powrotem do domu pod nieobecność ojca. Doinstalował więc zamki do systemu i dom wysyłał mu wiadomości jeśli dziecko za późno wróciło do domu. Problem, w którego rozwiązaniu mógł pomóc system wynikł więc dopiero po kilku latach użytkowania.

    Plumpi wrote:
    ...Typowe systemy Inteligentnego Domu zapewniają większą ilość bajerów, z których stanowcza większość jest nieprzydatna...

    Zapewniają bajery ale przede wszystkim więcej danych i opcji "przezroczystości" o których Pan mówił. Zapewniają Panu to, że więcej procesów można zoptymalizować pod kątem wygody, bezpieczeństwa i oszczędności. To chyba jest przydatne?

    Jednak kto co lubi, kto co woli. Każdy system charakteryzuje się innymi opcjami i Pańskich central alarmowych nie krytykuje, bo dla wielu osób może być to rozwiązaniem akurat spełniającym ich potrzeby.
  • #25
    Plumpi
    Heating systems specialist
    Max25 wrote:
    Wydaje mi się, że nie zapoznał Pan się ani z systemami radiowymi ani ze sterowaniem przez internet.


    I tu muszę się z Panem zgodzić w 100%, tylko się Panu wydaje.

    Max25 wrote:
    Mówiąc, że jest to zbędny gadżet bardzo Pan się pomylił. Sterowanie radiowe sprawia że nie musi Pan ciągnąć kabli i trzymać się określonej funkcji automatyki. Ma Pan wiele problemów z głowy, kiedy chce Pan dostawić nowo zakupione urządzenia po np. 3 latach użytkowania systemu. Odchodzi Panu koszt instalacji- wystarczy wymienić gniazdko czy przełącznik..


    Oczywiście jest to duża zaleta, ale proszę zauważyć, że nic mnie nie ogranicza aby zastosować dodatkowo do mojego systemu czujniki czy elementy wykonawcze komunikujące się z moim sterownikiem radiowo, poprzez sieć zasilającą lub poprzez zamontowaną szynę transmisyjną kablową czy nawet światłowodową.
    Proszę więc nie pisać, że nie mam takiej możliwości, bo to jest nieprawda.

    Max25 wrote:
    A sterowanie przez internet? No właśnie. W systemach inteligentnych, w rozróżnieniu do prostych systemach automatyki, oznacza nie tylko chwalenie się przed znajomymi. Instalacja inteligentna łączy się z serwerami pogodowymi ustalając prognozy, z serwerami astronomicznymi pobierając informacje o wschodzie zachodzie słońca czy księżyca, z Pańskim kalendarzem Google wiedząc czy Pańskie plany się nie zmieniły, i tu tak można jeszcze wymieniać.


    Co dla stanowczej większości ludzi jest całkowicie zbytecznymi informacjami i typowym natłokiem informacji, które w razie potrzeby w każdej chwili można uzyskać z netu.
    Jest jeszcze druga strona medalu - aby wykorzystać tego typu informacje to jest jeszcze potrzebny sztab ludzi, którzy pomy ślą o takiej funkcjonalności, skonfigurują system, wdroża i go przetestują. Jezeli ten sztab osób potrafi zastapić użytkownik to jest OK, ale jezeli trzeba zaangażować firmę to jest kolejny wydatek. Tak więc proszę nie pisać o oszczędnościch, bo ich nie ma.

    Max25 wrote:
    Na podstawie takiego ogromu informacji podejmuje decyzje o tym co robić. Wyklucza to konieczność kupowania dodatkowych czujników i potania system, jednocześnie zapewniając jak najbardziej optymalne działanie Pańskiego domu.


    Przepraszam bardzo, ale mam wrażenie jakbym dyskutował z typowym sprzedawcą lub marketingowcem.
    Mówimy o potanianiu czego? Przecież żeby mieć tę funkcjonalność to trzeba wywalić dodatkową kasę na specjalne zamki i super specjalistę od syetemu ID, który tę funkcjonalność zaprogramuje. Nie wiem jak jest w Waszych systemach, ale w niektórych to nawet firmy wołały kasę za dodatkowe moduły programowe :)
    Oczywiście konkurencja jest coraz większa to i firmy "spuszczają" z tonu, ale póki co systemy ID nastawione są przede wszystkim na duży zarobek.

    Max25 wrote:
    Użytkownik przed zamieszkaniem w nowo wybudowanym domu nie musi wiedzieć o każdej sytuacji jaka wystąpi. Może zautomatyzować jakiś proces dopiero kiedy zauważy, że jest on nieefektywny i nieekonomiczny. Przykład: jeden z użytkowników naszego systemu często wyjeżdżał w delegacje na kilka dni. W momencie kiedy dzieciaki zaczęły dorastać zaczęły się problemy z ich późnym powrotem do domu pod nieobecność ojca. Doinstalował więc zamki do systemu i dom wysyłał mu wiadomości jeśli dziecko za późno wróciło do domu. Problem, w którego rozwiązaniu mógł pomóc system wynikł więc dopiero po kilku latach użytkowania


    Ja takie bzdety robię bez jakichkolwiek dodatkowych kosztów w sprzęt i czasami gratis, jeżeli nie wychodzę z domu, aby taką funkcję ustawić klientowi :)
    Jest to jedna z najprostszych funkcji, którą można zrealizować w centrali alarmowej - powiadomienie odpowiedniego numeru telefonu o czasie wejścia/ wyjścia do domu czy zazbrojenia/rozbrojenia systmu przez konkretną osobę z rodziny i do tego można to wykonać zdalnie przez linię telefoniczną, bez przyjeżdżania do klienta. Pan musiał doinstalować dodatkowe urządzenia radiowe, a ja wykorzystuję czujniki kontaktronowe po 5-15zł za sztukę, które i tak się montuje w drzwiach dla potrzeb systemu alarmowego.
    Tyle, że ja jestem praktykiem, a nie marketingowcem :)
    Jak więc Pan widzi jest to dla mnie żaden argument.

    Max25 wrote:
    Zapewniają bajery ale przede wszystkim więcej danych i opcji "przezroczystości" o których Pan mówił. Zapewniają Panu to, że więcej procesów można zoptymalizować pod kątem wygody, bezpieczeństwa i oszczędności. To chyba jest przydatne?


    Odpowiem tak:
    W rozmowach z klientami opisuję możliwości różnych systemów i w większości klientów pojawia się stwierdzenie "a na cholerę mi to potrzebne".
    Mieć możliwość, a mieć potrzebę to są dwie całkiem różne sprawy.
    W 99% klientów jeżeli nie posiadają jakiejś potrzeby to jej nie będą potrzebowali za 3, 5 10 lat. Człowiek im starszy tym bardziej ma to w 4 literach.
    Spośród pozostałego 1% tylko 1% może będzie miał potrzebę rozbudowania systemu, a jeżeli już to zazwyczaj są to banalne i proste funkcje, które i tak w większości przypadków realizowane są w 5-10 minut dopisaniem kawałka programu w sterowniku.
    Jeżeli ktoś potrzebuje mały, tani i mało palący samochód aby dojeżdżać nim do pracy w zatłoczonej mieścinie to nie będę mu wciskał Maybacha, tylko dlatego, że on ma możliwości, ponieważ ten klient albo w ogóle zrezygnuje z samochodu, albo pójdzie do konkurencji, która mu sprzeda Seicento.