Witam! mam dosyć nietypowe i pewnie dla was wręcz śmieszne pytanie. A mianowicie czy można zmasować cewkę bezmasową bezpośrednio podpinając jeden z kabelków (2 są) wychodzących z tej cewki do masy (ramy motorku)?
Rozumiem , trema, pierwszy post.
Ale wyduś z siebie coś więcej.
O jakiej cewce piszesz (zapłonowej) ?
Do czego ci to potrzebne, czego oczekujesz?
Jeśli jest tam układ zapłonowy elektroniczny , to możesz coś "odpalić".
Jest to cewka ładowania jak już mówiłem bezmasowa. Zapłon SLPZ (platyniarz). Chciałbym podłączyć regulator od chińskiego skutera 4t według tego schematu:
Nie wiem tylko czy konieczne jest zmasowanie cewki na rdzeniu? Czy można bezpośrednio przez zmasowanie jednego z kabli (wychodzą 2) do ramy motorka? Dodam, że obecnie mam dane ładowanie przez mostek graetza (ładowanie idzie z mostka bezpośrednio do akumulatora), lecz gotuje mi się akumulator.
PeterQ94 Zrób dokładnie jak na schemacie, który zamieściłeś, a jest autorstwa BANANvanDYK.
Cewkę możesz "zmasować" gdzie chcesz. Ale najprościej i najlepiej jest podłączyć kabel szaro/czerwony lub czerwono/żółty do punktu masy przy prostowniku.
Akumulator ci gotuje bo nie masz żadnego układu ładowania!
PeterQ94 Zrób dokładnie jak na schemacie, który zamieściłeś, a jest autorstwa BANANvanDYK.
Cewkę możesz "zmasować" gdzie chcesz. Ale najprościej i najlepiej jest podłączyć kabel szaro/czerwony lub czerwono/żółty do punktu masy przy prostowniku.
Akumulator ci gotuje bo nie masz żadnego układu ładowania!
I takiej odpowiedzi oczekiwałem dzięki za pomoc. Klikam "pomógł"
Mam jeszcze jedno pytanko, tym razem w związku ze schematem, który zamieściłem w tym temacie (autorstwa BANANvanDYK). A więc mam pytanie co do oznaczeń "GND" co to oznacza? Po symbolu widzę, że podłączamy ten pin regulatora do masy, tak? Domyślam się również, że do tego "GND" bedzię odprowadzany nadmiar prądu z cewki, czy dobrze myślę?
Przepraszam za takie pewnie dla was śmieszne pytania, ale jestem kompletnie zielony i na razie muszę trochę teorii nabyć, żeby się za takie coś wziąć.
Cewka ta daje prąd zmienny więc nie ma znaczenia którą z jej końcówek podepniesz do masy.
Dobrze - mam jeszcze jedno pytanko. Teraz nie mam żadnego układu ładowania, a cewka daje dość mocny prąd. Czy jeśli ją zmasuje wpłynie to jakoś na jej moc? tzn. czy będzie dawać słabszy prąd (mniej Volt lub Wat - bo tego bym nie chciał). I czy jeśli ją zmasuje to cewka nie będzie się grzać - nie spali się (chcę być pewien, czy jej nie spalę)?
Nie, nic się nie zmieni.
Ponieważ zmieniasz układ ładownia, gdzie wcześniej miałeś pełnookresowy prostownik na regulator napięcia, musisz połaczyć z masa pojazdu jeden przewód cewki.
I nie ma to żadnego, ale to żadnego znaczenia który z nich.
To połączenie z masą przyjmij jako rodzaj przewodu, który łączy cewkę,GND i minus akumulatora.
Równie dobrze możesz nie łączyć jednego przewodu z masą, ale musiałbyś go poprowadzić do GND (regulatora) i do minusa aku, który i tak jest zmasoawny.
To jest tylko czysta oszczędność na przewodach i robociźnie.
Cała tajemnica masowania.
Ale przypadkiem nie próbuj łaczyć tej cewki bez prostownika, czy regulatora do aku. Tam jest napięcie przemienne !!!
Jak regulator będzie właściwy, tzn. przystosowany do "zmasowanej" cewki, oraz nieuszkodzony i nie pomylisz połączeń, to będzie OK.
Najlepiej niech wypowie się kolega BANANvanDYK. On najlepiej zna chińskie regulatory.
BANANvanDYK w jednym z tematów napisał: "Niczego więcej nie potrzeba prócz wyrzucenia mostka Graetza, zmasowania cewki ładowania i prawidłowego podłączenia instalacji z regulatorem."
Widzę, że nie czytasz ze zrozumieniem. Wyraźnie napisałem, że potrzebna jest konsultacja BANANvanDYK! Poproś go o to aby się wypowiedział.
Nie znam budowy wewnętrznej proponowanego regulatora. Schemat rozwiałby wątpliwości.
Nie wiadomo w ogóle co to za regulator!
Pewnym problemem będzie zasilenie żarówki stopu. Trzeba ją podpiąć do obwodu stałoprądowego. Przed lub po stacyjce wg. upodobań.
Widzę, że nie czytasz ze zrozumieniem. Wyraźnie napisałem, że potrzebna jest konsultacja BANANvanDYK! Poproś go o to aby się wypowiedział.
Nie znam budowy wewnętrznej proponowanego regulatora. Schemat rozwiałby wątpliwości.
Nie wiadomo w ogóle co to za regulator!
Pewnym problemem będzie zasilenie żarówki stopu. Trzeba ją podpiąć do obwodu stałoprądowego. Przed lub po stacyjce wg. upodobań.
Do BANANvanDYK pisałem ale się nie odzywa i prawdopodobnie się nie odezwie. Zasilanie stopu mam z akumulatora, zresztą wszystko mam z akumulatora oprócz przedniego światła...
Tak zastanawiam się na sensem takiej przeróbki. Czy nie lepiej i taniej pozostać przy oryginalnym rozwiązaniu Simsona. Prostownik (masz) + ELBA - koszt ok 50 zł. Masz pewne i szybkie ładowanie aku bez przeładowania. Światła przód i tył zasilone z jednej cewki (nawet bez regulatora). O jakości chińskich regulatorów lepiej nie wspominać. Pooglądałem kilka schematów i nie wiem czy się śmiać czy płakać.
Pojawiało się wiele tematów przeróbek. Większość rozbijała się zbyt małą moc samej prądnicy. Z pustego i Salomon nie naleje, a regulator może tylko zmniejszyć napięcie i wprowadzić straty. Największy zysk prądu daje nowe koło magnesowe! Z moich doświadczeń wynika, że jego wymiana zmusza do zamontowania solidnego regulatora lub ... dodatkowej ukrytej żarówki aby nie spalić tych normalnie zamontowanych.
Tak zastanawiam się na sensem takiej przeróbki. Czy nie lepiej i taniej pozostać przy oryginalnym rozwiązaniu Simsona. Prostownik (masz) + ELBA - koszt ok 50 zł. Masz pewne i szybkie ładowanie aku bez przeładowania. Światła przód i tył zasilone z jednej cewki (nawet bez regulatora). O jakości chińskich regulatorów lepiej nie wspominać. Pooglądałem kilka schematów i nie wiem czy się śmiać czy płakać.
Pojawiało się wiele tematów przeróbek. Większość rozbijała się zbyt małą moc samej prądnicy. Z pustego i Salomon nie naleje, a regulator może tylko zmniejszyć napięcie i wprowadzić straty. Największy zysk prądu daje nowe koło magnesowe! Z moich doświadczeń wynika, że jego wymiana zmusza do zamontowania solidnego regulatora lub ... dodatkowej ukrytej żarówki aby nie spalić tych normalnie zamontowanych.
Dużo czytałem o ELBIE i nie jest to zbyt dobry regulator, ulega ciągłym awarią. Regulator od chińskiego skutera chcę zamontować bo teraz gotuje mi się akumulator, a chcę kupić nowy wraz z regulatorem i co najmniej pojeździć tak przez 2 sezony (poprzedni akumulator wytrzymał bez układu ładowania 1 sezon - ładowanie go wykończyło i pewnie płytki powyginało i już prądu nie trzyma).
A czy taniej jest kupić ELBĘ? nie! bo regulator od chińskiego skutera kosztuje 25zł czyli o połowę taniej, a nawet więcej bo u mnie ELBA kosztuje 70zł (na allegro po 50zł chodzą, ale przesyłka też kosztuje).
A cewka obecnie jest bardzo mocna (jest przewinięta b.grubym drutem i trochę więcej zwojów niż w oryginale, bo duże napięcie daje- gotuje mi bardzo mocno akumulator) pytanie czy jeśli zamontuje regulator to nie będzie takich strat, że mi nie będzie doładowywać.
Rozumiem twoje rozterki. Różnica cenowa jest spora. Faktycznie ELBA była awaryjna, a w zasadzie nie była idiotensicher. Miała/ma tą zaletę że była dopasowana do reszty instalacji i zawierała przerywacz kierunkowskazów. Nie jest ona żadnym regulatorem w ścisłym sensie tego słowa. Jest tylko ogranicznikiem prądu ładowania zależnym od napięcia akumulatora.
Przy niewielkim nakładzie finansowym (ok 10zł) i pewnej wiedzy z elektroniki można ja wykonać samodzielnie. Szczególnie jak dysponuje się uszkodzonym egzemplarzem.
Nie wiem po co przewijałeś cewkę ładowania. Z doświadczenia wiem, że do niczego dobrego to nie prowadzi. Jak pisałem wyżej najważniejsze jest koło magnesowe z "mocnymi" magnesami.
Jakość chińskich regulatorów pozostawia wiele do życzenia. Cena mówi sama za siebie! Poczytaj posty z Elektrody. Użyj szukaj.
Zrobisz jak uważasz.
Ja uważam, że należy podjąć męską decyzję i temat zakończyć.