Światło stop świeci cały czas w C-360

Mam następujący problem. Od jakiegoś czasu świeci mi się non stop światło stopu, gdy wcisnę pedał i puszczę to zgaśnie na jakieś 2 sekundy a potem znowu.
Przepompowałem pół litra płynu i nic - dalej to samo.
Zmieniłem czujnik, znowu pół litra płynu i żadnych efektów.
Do czujnika dołożyłem przekaźnik [od Poloneza], żeby styków mu nie wypalało.
Na chwilę obecną stop odłączony bo bardzo lampy się nagrzewały ale gdy podłączę to samo a muszę to zrobić bo przegląd mi się zbliża.

Tam jest hydrauliczny, prawda? Więc coś nie tak z odpowietrzeniem tych hamulców, jeśli kolejny czujnik nie wykrywa wzrostu ciśnienia w obwodzie - a na tym polega działanie takiego włącznika.
Lepszym wyjściem jest zastosowanie (adaptacja) włącznika mechanicznego: hydrauliczny ostrzega kierowców gdy już ciągnik mocno hamuje; mechaniczny - gdy tylko nacisnie się na pedał.
Inna sprawa, to to, że taki hydrauliczny ładnie wykrył Koledze wadę hamulców!

Odłącz jeden przewód od wyłącznika stop !!! Bo jeżeli nie ma zwarcia na przewodach do niego i w nim, to już pomysłów brakuje

Motronic wrote:

Jak zdejmiesz kable z włącznika świateł hamowania dalej świeci czy gaśnie?

Pisałem ze jest odłączony i nie świeci jak ściągnę kable z czujnika i na krótko zewrę ze sobą to tez świeci
Jak tak nie rozumiecie to jak sprawdzam miernikiem to czujnik prawie cały czas ma przepływ jak puszcze hamulec to przez jakieś 2 sekundy przerwa i znowu to samo opór 0,01
Czujnik hydrauliczny montowany jest w c 360 fabrycznie i nie miałem do tej pory z nim problemów w porównaniu z mechanicznym c 330[co chwile nie łączy albo sie sprężyna urywa]
Przez kupę lat działał poprawnie wystarczyło wcisnąć odrobinkę hamulec i już światła świeciły a teraz świecą cały czas

Dodano po 1 [minuty]:

Zico63 wrote:

jeśli kolejny czujnik nie wykrywa wzrostu ciśnienia w obwodzie - a na tym polega działanie takiego włącznika.

W tym problem ze cały czas wykrywa ciśnienie

Wszystko to wiem, wiem też że należy zająć się hydrauliką, na której sie nie znam - więc nie radzę szczegółowo a tylko wskazuję.

Dodano po 2 [minuty]:

bizon_126 wrote:

Zico63 wrote:

jeśli kolejny czujnik nie wykrywa wzrostu ciśnienia w obwodzie - a na tym polega działanie takiego włącznika.

W tym problem ze cały czas wykrywa ciśnienie

Racja, napisałem ODWROTNIE, powinienem napisać "wykrywa"; co nie zmienia faktów.

Albo tandetny czujnik albo odwrotne działanie ,nie ma raczej możliwości abyś w układzie miał około 1 atm. bo by hamował a takie ciśnienie potrzebuje czujnik.P

Odpowietrzyć juz chyba lepiej sie nie da, płyn z od powietrznik-ów leci czysty bez bąbelków
Dodam ze stary czujnik jak wykręciłem go to po zmierzeniu miernikiem wydawał sie sprawny-brak przepływu

Coś mi się kojarzy z wieloletniej eksploatacji fata 126p: jest pewna usterka pompy hamulcowej, przy której po puszczeniu pedału, ciśnienie nie opada - nie wiem co tam było - wymienili mi ją, ale objawem były gorące tarcze kół!

Pytanie podstawowe:
czy nie ma problemów z układem hamulcowym? Problemy typu blokowanie, przyblokowanie, zagrzane bębny, inne?

Nie zauważyłem takowych-zdarzało sie czasem ze pedał wpadał w podłogę ale na chwile obecną brak
Należy pamiętać że w c-360 nie ma samo regulatorów szczęk tak jak w większości samochodów- tam regulujemy luz śrubą która popycha na sekcję pompki[nie wiem jak sie to fachowo nazywa]

Dodano po 1 [minuty]:

Trudno mi wymacać w ciągniku czy mam gorące bębny
W 126p nie ma tarcz hamulcowych tam są tylko bębny

Dodano po 2 [minuty]:

Nie śmierdzą hamulce i nie kopci sie z pod blach od bębnów

Zico63 wrote:

ale objawem były gorące tarcze kół!

KÓŁ, czyli felgi a nie hamulcowe!

Skojarzyłem tarcze to tarcze, u mnie w 126p też długo walczyłem z układem hamulcowym żeby działał jak sie należy,jak sie hamulce paliły tzn. cylinderek zapieczony a w c-360 wydaje mi się że działają poprawnie

To już tak nawiasem do głównego tematu: w 126p czy w ogóle w hydraulicznych hamulcach, zapieczenie cylinderka przy SPRAWNEJ pompie daje "grzanie" na jednej feldze, z zapieczonym cylinderkiem.
Ja pisałem o takim uszkodzeniu POMPY gdzie ciśnienie nie spada a grzeją się wszystkie: coś było źle złożone, kolejność tłoczków, sekcji i uszczelek czy też przeciek w tej pompie - z tego co tak sobie przypominam coraz bardziej.

Pompa którą miałem wcześniej podła po roku ta jest już 3 lata i na razie nie leje się tylko właśnie problem ze stopem
Nowa czeska jest dość droga a polska nie wytrzymuje zbyt długo
Rozmowa o 126p to tylko tak nawiasem

Kolego w c360 szału nie ma z układem hamulcowym. Musisz się upewnić czy nie jest któraś strona zapowietrzona. Wiesz można wymieniać poklei ale po co. Sprawdź czy równo mniej więcej hamulce łapią na koła. Rozepnij pedały i sprawdź lewą i prawą stronę czy hamują mniej więcej na tej samej pozycji wciśnięcia. Jeśli ciężko jest ci określić czy się grzeją bębny to może za luzie bujaj go i określ czy tępo rusza i czy swobodnie buja się do tyłu i do przodu. Czujnik można wymienić lub sprawdzić ten stary nie jest wadliwy. A jak wszystko jest ok z hamulcami ( nie są zapowietrzone) to myślę że trzeba zacząć wymieniać pompki (tłoczki) jak to tam rożni fachowcy nazywają .

Jak ro zepnę hamulce i wcisnę prawą i lewa noga obydwa pedały to chodzą luźno jak wcisnę prawy mocniej to lewy wypycha i odwrotnie działają jak to urządzenieLink
Jak ciągnik stoi w garażu to bez problemu go przepycham tak więc nie trzymają

oj to tak nie powinno być. Hamulce pracują niezależnie od siebie mam na myśli strony. A wymieniane były już te tłoczki?

Dodano po 3 [minuty]:

Sprawdz jak hamują lewa strona i prawa podczas jazdy.

Na razie nic nie robiłem i raczej dziś ani jutro nie sprawdzę ale z tego co pamiętam jako osobno prawy na pewno działał a lewy to nie jestem w stanie powiedzieć

Rozumiem cię doskonale. To kwestia czasu. Hamulce muszą być niezapowietrzone. Czujnik musi być na 100% sprawny aby go można wykluczyć z podejrzenia. Hamulce są niezależne więc nie może jeden tłoczek wpływać na drugi. A jeśli tak będzie po upewnieniu się czy wszystko oprócz tego jest sprawne to albo może być źle podłączone rurki do tych tłoczków( chyba że to działało poprawnie, nikt nic nie ruszał) lub będzie trzeba wymienić te tłoczki.

To stało się na jesieni,samo od siebie zimę przespałem a wiosna zabrałem sie do roboty, jedyne co było przy tym robione to odpowietrzanie i zmiana czujnika tak więc nic nie mogłem popsuć po drodze

czujnik był zmieniany z tego powodu, że się światełka paliły?

Dodano po 6 [minuty]:

Martwi mnie to, że wciskasz jeden pedał to drugi wypycha. tak jak by nie cofał się płyn na zbiornik tylko wymieniał się między pompkami ( tłoczkami). a układ jest drożny od zbiorniczka do pompek?. (przy wciskaniu i puszczaniu hamulców zmienia się poziom w zbiorniczku?.

Dodano po 6 [minuty]:

Jak czujnik był wymieniany to zapewne dostało się powietrze do układu. Układ trzeba porządnie wtedy przelać( przetłoczyć). Hamulce jak są odpowietrzone to po wciśnięciu powinno koła blokować momentalnie. jeśli tak nie jest i pedały są luźne to jest źle.

No to już mamy odpowiedź (jej część). Jak już pisałem:

Zico63 wrote:

coś było źle złożone, kolejność tłoczków, sekcji i uszczelek czy też przeciek w tej pompie - z tego co tak sobie przypominam...

tak więc musi Kolega na poważnie zająć się układem hamulcowym.

Jak się rozpędzę i przycisnę hamulec to nawet na betonie[czy szosie] bez problemu blokują obydwa

Rozumiem. Układ jest odpowietrzony. Jedyne co zostaje to tylko te tłoczki. Jeżeli nie była zamieniona kolejność rurek podłączonych do tych tłoczków to usczelniacze nie trzymają ( oringi). Można Je samemu wymienić. Jeśli nie to dać do regeneracji lub nowe całe tłoczki kupić i wymienić. Innej możliwości nie ma. Układ hamulcowy w tych traktorkach nie jest skomplikowany. Tylko te tłoczki odgrywają główną rolę. pozdrawiam.

Kolego, a czy nie złożyłeś złego czujnika? Czujnik od spadku ciśnienia w obwodzie hydrauliki w skrzyni biegów w U912-1614 posiada chyba taki sam gwint jak ten do stopu w C360, lecz odwrotne działanie.
W c-360 swieci, gdy dostanie ciśnienia, a w U914 gaśnie po dostaniu ciśnienia.
Do C360 występuje dwie wersje:z płaskimi konektorami, lub okrągłymi bolczykami, a do U914 tylko z płaskimi.

musisz rozebrać i zobaczyć czy wszystko jest w porządku z pompkami a jak ci się nie chce to zamontuj czujnik stop z ursusa c330 i będzie działać

Wymiana oringów wg. mnie jest nie opłacalna z ostatnią pompka tak zrobiłem i zabawy kupę a wytrzymało 2 tygodnie i znowu się lało
Czujnik kupiłem z płaskimi konektorami bo mi pasował do podpięcia przekaźnika wcześniej miałem z bolcami
Jak był przywieziony ze sklepu to nie wkręcony nie miał przejścia-sprawdzane miernikiem z ciekawości

Dodano po 5 [minuty]:

Tam rurek nie da sie pomylić, przynajmniej ja tak uważam i nie są u mnie pomylone bo wszystko działało jak należy a tu nagle pac

Zmierz czujnik bez ciśnienia po wymontowaniu.

Dzisiaj wymontowałem go i nie świeci, próbowałem dmuchnąć ustami i też nie świecił wkręciłem i od nowa odpowietrzanie i dalej świeci
Co ciekawe jak go wykręciłem to nie lał sie płyn ledwo kapnął no chyba że wcisnąłem hamulec ale też raczej słabo
Jak poluzowałem rurkę to od razu płyn sikał bez wciskania pedału
Sprawdzałem drożność drucikiem i wszedł dość daleko
Hamulce żyleta no może trochę dziwnie pedał chodzi ale blokują bez problemu