kursor nie widzi paska zadań (przycisków minimalizuj,zamknij) (WINDOWS 7)

mam nietypowy problem z windows 7 64bit
kiedy włączam komputer, system normalnie się ładuje (nie trwa to długo etc), ale pojawia się pewien problem. Myszką nie mogę uruchomić żadnego programu na pasku zadań, nawet włączyć start menu - jakby kursor nie widział w ogóle tego paska - mam przy tym możliwość klikania na foldery i elementy pulpitu, oraz pokazuje się prostokąt zaznaczania. Co więcej kiedy otworzę dane okno przez klawiaturę, czy też otworzę jakiś folder na pulpicie klikając na niego myszką, kursor nie widzi funkcji zamknij, minimalizuj,powiększ/zmniejsz, nie mogę też za bardzo nic klikać w folderze jakby myszka w ogóle nie widziała tego co jest na ekranie.

Próbowałem podłączyć inną mysz i problem ciągle jest taki sam. Przywrociłem również komputer do wcześniejszego stanu - nic to nie dało.

Zauwazyłem, że kiedy przy normalnym rozruchu po uruchomieniu się systemu naciśnie się ctrl+alt+del i kliknie potem "anuluj" system wraca "szybciej" do normalności i można już klikać wszędzie gdzie się chce.




Skanowałem programem MAlwarebytes oraz Dr. Web'em - skanowanie nic nie wykazało. Sprawdziłem również logi - z nimi także wszystko w porządku.

W końcu sformatowałem komputer, bo problem był naprawde wnerwiający i nic to nie dało. Kursor zaczyna "głupieć" już na nowej instalacji windows 7 64bit, ba robi to nawet w trakcie instalacji nowego systemu.

BŁAAAGAM O POMOC!!!!!!!

mój sprzet to:
system: oryginalny windows 7 HE 64bit
procek: amd phenom 2 x4 965BE
ram: 4GB
płyta głowna: asus M4A89TD PRO/USB3
mysz: bezprzewodowa microsoft WM 2000

Proszę poprawić pisownię w swoich wypowiedziach! Dostępny jest przycisk "Pisownia" [DriverMSG]

Rozumiem, że musz jest podłączona do portu USB? Natomiast jeżeli nie to proponowałbym podpięcie myszki pod USB. Mozliwe jest to iż Port myszki PS2 ma jakieś zwarcie albo konflikt sprzętowy.
Moim zdaniem warto byłoby zainstalować sterowniki odpowiednie dla tego modelu płyty zwłaszcza dla kontrolerów. Podepnij myszkę na USB i zobacz czy problem będzie się powtarzał.

Zainstalowałem sterowniki myszki, które znalazłem na stronkach microsoftu. Nic to jednak nie dało, dalej występuje ten sam problem.

Od jakiś 3 tygodni system nie wyczuwa myszki, tzn kursorem można ruszać, ale nie mogę np kliknąć w niektóre elementy okienek. Wczesniej windows chodził normalnie nie miałem żadnych problemów aż tu nagle takie coś, mocowałem się z tym przez jakiś czas myślałem, że format załatwi sprawę - nie załatwił, więc ponawiam prosbę o jakieś ewentualne rady.
Myszka które używam to ten model http://www.microsoft.com/poland/hardware/mouseandkeyboard/ProductDetails.aspx?pid=017

Chociaż wydaje mi się, że problem jest gdzieś indziej, ponieważ gdy podłączam inną mysz - przewodową usb, problem wciąż występuje.

No to wypadało by sprawdzić jeszcze na myszce PS2.

Moja płyta główna ma tylko jedno takie wyjście do którego podłączona jest klawiatura

http://pl.asus.com/product.aspx?P_ID=eCWbkolMf0DOW0IV&templete=2

Dodano po 6 [minuty]:

widzę że pod to wejście mogę też podłączyć myszkę, spróbuję i dam znać.

Hm, to jest problem. Inne urządzenia USB działają prawidłowo ? Podłącz jakiegoś pendrive i sprawdź. Możesz też uruchomić z płyty Linuxa Live CD i sprawdź jak się mysz zachowa.

inne urządzenia usb działają bez najmniejszego problemu (pendrivy, dyski przenosne),
myszki jak wspominałem nie wyłącza, kursorem mogę cały czas ruszac, ale myszka jakby "slepnie" nie widząc albo paska zadań, albo okienek. klawiatura działa bez problemów.

Sprawdź na Linuxie, będzie wiadomo czy problem sprzętowy czy nie. Jaką masz grafikę ?

Sapphire HD 4730

jak sprawdzić to na linuxie? nigdy tego nie robiłem.

Ściągnij np. distro Ubuntu, wypal na płycie CD i z niej uruchom komputer. Zobaczysz jakie to proste. http://jakilinux.org/

rozumiem, że muszę ponownie formatować komputer(nie bardzo mi się to uśmiecha)? Mam tylko jedną partycję, no chyba, ze płytka z linuxem sprawdzi mi wszystko przy rozruchu bez konieczności instalowania

Oczywiście że nie musisz instalować, uruchamiasz system z płyty, dysk możesz nawet odłączyć.