Briggs - gorący nie chce odpalić

Witam !
Mam taki problem z kosiarką z silnikiem Briggs & Straton. Jak silnik jest całkiem zimny to odpala i gaśnie, muszę na nowo napompować paliwa. Po kilku razach już chodzi i mogę spokojnie kosić. Gdy po jakimś czasie zatrzymam silnik aby np opróżnić kosz, nie mogę go uruchomić. Dopiero jak lekko ostygnie. Gdy z gorącego silnika wykręcę świecę i ponownie ją wkręcę to odpala i chodzi bez problemu. Gaźnik czyściłem i świecę wymieniłem. Nie mam pojęcia co jeszcze można zrobić.

Sam rozumiesz że objaw dość dziwny żeby pomogło po prosu wykręcenie i wkręcenie świecy. Możliwe że po drodze trzeba sprawdzić przewód wysokiego napięcia, może jest przełamany. Czy świeca jest mokra od paliwa jak ją wykręcasz, czy sucha, czy jest iskra na tej świecy? Może jej rezystancja się na tyle zmienia jak się podgrzeje że nie umożliwia zapalenia i po lekkim ostygnięciu lub jest jakiś układ zabezpieczający przed przegrzaniem który odcina zapłon. Jeśli gaśnie zaraz po odpaleniu to świadczy o złej regulacji, lub usterce układu zasilania paliwem, jego nieszczelności, może filtr paliwa zapchany. Kolejno trzeba wykluczać usterki i jak najwięcej napisać o tym jeśli oczekujesz pomocy.

Dodam jeszcze sprawdź filtr powietrza, przy zapchanym mieszanka może być za bogata

Właśnie wczoraj ustawiłem przerwę na cewce oraz na świecy. Sprawdzałem na gorącym silniku i pali od ręki. Nie wiem jak długo ale zobaczymy. Jeżeli chodzi o trudny rozruch to wydaje mi się, że nie działa prawidłowo ssanie. W moim silniku odbywa się to automatycznie i nie mam regulacji ssania. Przy zdjętym filtrze zauważyłem, że jak uruchamiam i przytrzymam ręcznie dźwignię przepustnicy przy gaźniku to silni nie gaśnie. Nie bardzo wiem jak można to wyregulować ???? (silnik XC - 35 classic - stały gaz).

Tak wyglądają sprężynki (trochę sfatygowane). Ta z prawej to w ogóle jest niepotrzebna, gdyż zamocowana jest pomiędzy nieruchomymi elementami. Druga była skracana przeze mnie, gdyż miał za niskie obroty.

Dzięki bardzo, widzę, że nieźle namieszałem przy tych sprężynkach. Ciekawe, czy gdzieś takie można kupić, czy też trzeba coś dopasować.

Bez problemu kupisz w każdym serwisie kosiarek. No prawie(nie mylić z Żywiec ) W każdym razie ja mam.

Dzięki za rady. Założyłem prawidłowo już sfatygowane sprężynki i kosiarka jak nigdy odpaliła za pierwszym razem na zimnym silniku. Sprawdzałem później kilkakrotnie i jest OK. Sprężynki można u mnie dostać na zamówienie ale jedna kosztuje około 27 zł (trochę drogo w porównaniu do ceny całej kosiarki czy np świecy). Wiem już o co w tym wszystkim chodzi i jak będę musiał to w przyszłości kupię nowe sprężynki.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.