
Witam.
Dziś w dziale DIY pragnę przedstawić sprężarkę jednofazową, którą napędza silnik o mocy ponad 1 kW. Nie wiem, od czego pochodzi ten silnik - bodajże od pompy wodnej. Włączanie sprężarki odbywa się za pomocą stycznika, układ ''załącz - wyłącz''. Kompresor przydaje mi się, gdy chcę coś przedmuchać z kurzu lub do napędzania narzędzi pneumatycznych. Kompresor pochodzi od ciągnika URSUS.
Do zbiornika zamontowałem szybko złączkę, aby można było odłączyć wąż spiralny i szybko zmieniać pistolet do powietrza. Brakuje tu jeszcze odolejacza, którego zapomniałem zamontować; w wolnej chwili to zrobię. Myślę, że ciśnienie o wysokości 6 barów to spokojnie osiąga. Napisałem "myślę", bo nie wiem, czy zegar poprawnie wskazuje. Zbiornik pochodzi od samochodu ciężarowego marki Star. Wyłącznik ciśnieniowy jest wyregulowany tak, aby gdy ciśnienie w zbiorniku spadnie, to żeby silnik mógł wystartować, gdyż rozruch silnika oparty jest na automacie, który znajduje się na ośce wirnika. Miałem taką sytuację, że gdy ciśnienie w zbiorniku było zbyt duże, to silnik nie był w stanie wystartować, tzn. zbyt niskie obroty silnika nie pozwoliły na to, by na automat zadziałała siła odśrodkowa i przełączyła go z rozruchu na uzwojenie robocze. Więcej nie będę się rozpisywał, gdyż wszystko widoczne jest na zdjęciach.







