Witam.
Jako że podłączam wiele urządzeń pod gniazdo zapalniczki, postanowiłem kupić rozdzielacz i podłączyłem go bezpośrednio do akumulatora. Niestety pojawił sie problem. Mianowicie kiedy puszczam gaz na luzie obroty dosłownie na sekunde spadają poniżej 800 (bo normalnie jest 900) a co za tym idzie spadek napięcia doprowadza do wyłączania sie CB radia i odtwarzacza mp3. Jako że miałem juz kilka opli i niemal każdy tak gubił na chwilkę obroty,to chciałbym zająć sie raczej czymś co podtrzyma energie przez chwile na obwodzie rozdzialacza. Czy wystarczy podłaczyć jakiś kondensator czy to raczej jakaś grubsza sztukateria?
Jako że podłączam wiele urządzeń pod gniazdo zapalniczki, postanowiłem kupić rozdzielacz i podłączyłem go bezpośrednio do akumulatora. Niestety pojawił sie problem. Mianowicie kiedy puszczam gaz na luzie obroty dosłownie na sekunde spadają poniżej 800 (bo normalnie jest 900) a co za tym idzie spadek napięcia doprowadza do wyłączania sie CB radia i odtwarzacza mp3. Jako że miałem juz kilka opli i niemal każdy tak gubił na chwilkę obroty,to chciałbym zająć sie raczej czymś co podtrzyma energie przez chwile na obwodzie rozdzialacza. Czy wystarczy podłaczyć jakiś kondensator czy to raczej jakaś grubsza sztukateria?