
Witam drodzy elektrodowicze!
Przyszedł najwyższy czas, aby pokazać swoje najnowsze dziecko. Historia zaczęła się od zwykłego bardzo niedokładnego czujnika temperatury w stacji pogody, chciałem po prostu mieć dokładną temperaturę wewnętrzną i zewnętrzną.
No więc od początku, po pierwsze trzeba było narysować sobie schemat, powstał on na kartce papieru - po kilku dniach wycieczka do sklepu po zakup odpowiednich elementów. Potem powrót do domu i pierwsze zetknięcie z mikroprocesorami, niestety na temat programowania jestem zielony, podziękowania tutaj koledze "szpec" za napisanie programu, który zajmuje 52% pamięci i za spełnienie moich zachcianek. Płytka zrobiona metodą termotransferu, jak dla mnie wyszła idealnie, w dodatku było to moje pierwsze zetknięcie z papierem kredowym.
Termometr posiada 3 switche. 1. oraz 2. do rozjaśniania oraz ściemniania wyświetlacza, 3 natomiast to taki hot-key, po naciśnięciu, ustawia podświetlenie na 0, bardzo przydatne, podczas snu, oraz gdy wychodzimy z domu, po co wyświetlacz ma świecić, gdy nas nie ma.
Zastanawiam się nad modyfikacją przedniego panelu, bo trochę nie za ładnie on wygląda, może bardziej doświadczone osoby podsuną mi jakieś ciekawe pomysły.
Niestety kolega szpec nie zgodził się na udostępnienie oprogramowania. W dodatku podczas testów układ pożerał bardzo dużo prądu, stąd dolutowane rezystory w wersji SMD, których na schemacie nie było.
Układ podczas wyłączonego podświetlenia pobiera tylko 20mA, natomiast przy podświetleniu 100% ok. 80mA. Dodatkowo do układu został zbudowany prosty zasilacz ze "śmieci". Trafko to TS 2/56, Po wyprostowaniu dawał ok. 15V, oparty na prostym stabilizatorze 12V. Fotki zamieszczę poniżej.
Kosztorys:
Wyświetlacz - 22zł
ATmega8 - 12zł
Stabilizator - 1zł
7 Metrów taśmy - 9zł
Obudowa - 5zł
Złącza, wyłącznik, reszta - 3 zł
Razem: 52 zł
Za kilka dni postaram się zamieścić filmik z działania termometru, wyjaśnię jeszcze, na czym polegają strzałki przy temperaturach, strzałka w dół informuje o malejącej temperaturze, natomiast strzałka do góry informuje, że temperatura rośnie.
Reszta fotek - Termometr:













Fotki pokazujące zasilacz:





Czekam na opinie - zarówno te negatywne, jak i pozytywne.
Co do schematu, jeśli będzie zainteresowanie, postaram się go ujawnić.
Pozdrawiam

Cool? Ranking DIY