Od kilku dni mam problem z moim matizme. Otóż gdy silnik jest zimny samochód nie mam mocy. Auto rusza bez problemu i jedzie, ale tak po 30-40 sekundach dopiero traci moc i nie ‘ciągnie’ Po rozgrzaniu problem znika. Jeden mechanik odłączył mi sondę lambda i problem zniknął. Samochód pięknie startuje. Jednak na dłuższa metę tak być nie może. Duże spalanie i te sprawy. Czy problem z jazdą na zimnym silniku może być spowodowany przez tą sondę? Dodam, że ma ona cztery przewody. . Sprawdziłem błędy komputera ale on pokazuje tylko błąd 1500 (czyli dla mnie nieważny)
Sprawdziłem sondę. Zmiany napięcia występują 2-3 razy na sekundę. Rezystancja grzałki to ok. 7.6 Ω. Napięcie, jakie idzie na grzałkę wynosi 13 V. Na obrotach jałowych sonda daje napięcie 0.42-0.55 V . Na zwiększonych obrotach dochodzi do 0.9 V. Z tego, co wyczytałem to sądząc po parametrach sonda jest sprawna. Ma ktoś pomysł gdzie tkwi problem??