Trafiło do mnie do naprawy kilka zasilaczy od frezarek CNC.
Usterka w większości polega na niestabilnych napięciach 5V 12 V o czym w dalszej części postu.
Nie dysponuję typem frezarki z jakiej pochodzi zasilacz, jedynie oznaczeniem na zasilaczu i
płytce PCB a są one następujące:
oznaczenie na obudowie zasilacza: 1123-1806-00 rev E
oznaczenie z PCB : 1123-1808- 00 Rev B
Dołączam również zdjęcia przykładowego zasilacza.
A teraz sedno sprawy , nie posiadam schematu do wyżej wymienionego zasilacza a bez tego ciężko
jest mi zdiagnozować problem opisany poniżej:
Zasilacz dostarcza następujących napięć :
+30 V, +12V,-12V, +5V, +5V ( są to dwa osobne moduły zasilania 5V o separowanych masach) . W
większości zasilaczy uszkodzony triak T40560 z którego to zasilane są : zasilacz 12V oparty na LM
317 oraz zasilacz 5V oparty na L4960.
Odcinając zasilanie tych dwóch zasilaczy powoduje iż pozostałe napięcia ( pierwsza przetwornica
5V, -12V, +30V) są stabilne .
Podpięcie zasilania z triaka na L4960 oraz LM317 powoduje niestabilną pracę wszystkich bloków
zasilania i po chwili uszkodzeniem triaka.
Co ciekawe jeżeli odseparowane od reszty układu L4960 i LM317 są zasilone z zewnętrznego źródła
zasilania ( zasilacz laboratoryjny ) napięciem o wartości identycznej jakie wychodzi na triaku to
oba zasilania ( +5V, +12V) są stabilne .
Idąc dalej wykonałem następującą próbę:
Odseparowane od triaka L4960 i LM317 zasiliłem z zewnętrznego źródła zasilania
przy pracujących pozostałych blokach zasilania ( łącząc oczywiście właściwe masy ze sobą )
Efekt: wszystkie napięcia prawidłowe niemniej jednak po około 10 s stopniowo zaczyna "pływać" napięcie -12V (realizowane jest na LM4912 ) i spada do ok -9V.
Jeżeli ktoś spotkał się z przedstawionymi na zdjęciach zasilaczami lub z podobnym problemem w
pracy tych zasilaczy i byłby w stanie coś podpowiedzieć będę wdzięczny. Schemat to byłaby jużpełnia szczęścia.

Usterka w większości polega na niestabilnych napięciach 5V 12 V o czym w dalszej części postu.
Nie dysponuję typem frezarki z jakiej pochodzi zasilacz, jedynie oznaczeniem na zasilaczu i
płytce PCB a są one następujące:
oznaczenie na obudowie zasilacza: 1123-1806-00 rev E
oznaczenie z PCB : 1123-1808- 00 Rev B
Dołączam również zdjęcia przykładowego zasilacza.
A teraz sedno sprawy , nie posiadam schematu do wyżej wymienionego zasilacza a bez tego ciężko
jest mi zdiagnozować problem opisany poniżej:
Zasilacz dostarcza następujących napięć :
+30 V, +12V,-12V, +5V, +5V ( są to dwa osobne moduły zasilania 5V o separowanych masach) . W
większości zasilaczy uszkodzony triak T40560 z którego to zasilane są : zasilacz 12V oparty na LM
317 oraz zasilacz 5V oparty na L4960.
Odcinając zasilanie tych dwóch zasilaczy powoduje iż pozostałe napięcia ( pierwsza przetwornica
5V, -12V, +30V) są stabilne .
Podpięcie zasilania z triaka na L4960 oraz LM317 powoduje niestabilną pracę wszystkich bloków
zasilania i po chwili uszkodzeniem triaka.
Co ciekawe jeżeli odseparowane od reszty układu L4960 i LM317 są zasilone z zewnętrznego źródła
zasilania ( zasilacz laboratoryjny ) napięciem o wartości identycznej jakie wychodzi na triaku to
oba zasilania ( +5V, +12V) są stabilne .
Idąc dalej wykonałem następującą próbę:
Odseparowane od triaka L4960 i LM317 zasiliłem z zewnętrznego źródła zasilania
przy pracujących pozostałych blokach zasilania ( łącząc oczywiście właściwe masy ze sobą )
Efekt: wszystkie napięcia prawidłowe niemniej jednak po około 10 s stopniowo zaczyna "pływać" napięcie -12V (realizowane jest na LM4912 ) i spada do ok -9V.
Jeżeli ktoś spotkał się z przedstawionymi na zdjęciach zasilaczami lub z podobnym problemem w
pracy tych zasilaczy i byłby w stanie coś podpowiedzieć będę wdzięczny. Schemat to byłaby jużpełnia szczęścia.





