Fiat cinquecento 900 cc nie odpala nie ma iskry, pompa paliwa nie dziala

witam wszystkich, posiadam FIAT Cinquecento 900 z jednopunktowym wtryskiem paliwa, zaparkowaem auto calkiem normalnie w grudniu przed duzymi sniegami (na dworze), gdy snieg zniknal juz go nie odpalilem,
1. zapala sie kontrolka od wtryskow,
2. pompa paliwa nie ciagnie paliwa,
3. nie ma iskry

pompe sprawdzilem i dziala, kupilem drugi sterownik do ukladu zaplonowego (znajduje sie pod maska z prawej strony u gory,kupilem nowy czujnik cisnienia powietrza), nic nie pomoglo, prosze o pomoc,

A może masz tam immobilizer? Troche dziwne, że od razu przestała chodzić pompa i nie ma iskry.

Być może po tak długim postoju zaoksydowały bezpieczniki odpowiedzialne za przepływ prądu do kluczowych podzespołów. Nie wiem jak jest CC ale w SC 899 ccm są bezpieczniki za akumulatorem, koło górnego mocowania kolumny resorującej pod czarną przykrywką. Sprawdź je wszystkie.

a co mial bym sprawdzic w immobilizer? moze smostkowac jakos?

Od razu immo i od razu mostkować. Trzeba zacząć od początku, czyli jak pisałem wcześniej. Po nitce do kłębka . Mogę ci wysłać na maila książkę od Seicento. Może jest podobnie w CC, to sobie sprawdzisz którędy prądzik pomyka.

Dość! Sprawdzenie żarówką zasilań to nie taka wielka filozofia, schematy są w sieci. Nie potrafisz, oddaj komuś kto potrafi. Proszę podać wyniki podstawowych pomiarów. Do tego czasu temat zamykam. Odblokuję po sygnale na PW.