Zainspirowany wieloma konstrukcjami ploterów i frezarek CNC, które od czasu do czasu widzę na tym forum przystąpiłem do budowy swojego ploterka – laserowego, więc potrzebne były tylko 2 osie x i y.
Podstawowym założeniem były koszty, zdawałem sobie sprawę że w mojej rupieciarni znajdują się już jakieś części. Resztę kupiłem w sklepie.
Wykorzystane części:
- Pręt gwintowany 5mm + kilka nakrętek = 4zł.
- Drukarka igłowa zawierająca silniki krokowe, prowadnice itp. = 0zł (czasem firmy wyrzucają sprzęt, a ja dostałem namiar na Urząd Skarbowy w którym dostałem 5-6 drukarek w tym tylko 2 uszkodzone).
- Listwa z drewna = 0zł (znalezione w lesie).
- Elektronika = 0zł (sterowniki były w drukarkach).
- Kable = 0zł (każdy raczej ma w domu trochę kabli).
- Szyba i jakaś cegła
= 0zł (znalezione).
Potem musiałem zmodyfikować konstrukcje bo prowadnice od drukarki dawały za wielki luz i kupiłem:
- Prowadnice szufladowe = koszt 10zł/2szt.
Elektronika:
Na początku elektronikę sterującą dwóch silników robiłem na ULN2003 z płytki drukarki, niestety wybuchł, a kawałki układu miałem we włosach.
Znalazłem kilka innych układów na płytach - STA401A i MP4020A oba są prawie tym samym.
Dokumentacja tych układów w załączniku.
Masa z LPT idzie do pinu 1.
Masa z MOLEXA idzie do pinu 10.
3,5,7,9 to kolejne wyjścia z układu na silnik krokowy.
LPT 2,3,4,5 lub 6,7,8,9 podłączamy do 2,4,6,8 układu.
Plus z MOLEXA od razu do silników.
Polecam przeczytać: Kontroler silnika krokowego na porcie LPT
Podłączenie bardzo proste, całość podpina się pod piny LPT.
Piny LPT 2-5 (silnik pierwszy), 6-9 (silnik drugi).
Masa LPT to 18-25.
Jeden układ potrafi kontrolować jeden silnik krokowy, to pewnego rodzaju klucz tranzystorowy.
Dodałem jeszcze diody sygnalizujące użycie poszczególnych linii LPT.
Do zasilania ostatecznie wykorzystałem molexa w starym kompie do eksperymentowania.
Silniki mają po ≈5V i ≈12V (nie znalazłem dokumentacji, ale nie grzeją się na tych napięciach i działają dobrze).
Silniki krokowe: PJJQ156YA-S i 55SPM25D7ZA1 oba 7.5st/krok.
Program:
Większość programów działa z G-CODE i nie może kontrolować silników bez odpowiedniego sterownika, ja jednak znalazłem program który steruje silnikami „fazowo”.
TurboCNC (nie umiałem skonfigurować).
I MGUI (przyjazny interfejs i opcje, obsługa 3 osi, half-step)
[https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic71717-0.html]Program tu[/url]
Pierwszy post, katalog cstep6april2003.zip.
Program obsługuje pliki HPGL – pliki z rozszerzeniem *.plt, które robi się np. w Corel.
Zdjęcia z budowy:
Proste połączenie karetki drukarki z prętem gwintowanym z pomocą nakrętki.
Podobnie jest z drugą osią.
Konstrukcja w budowie.
Karetka drukarki z prętem gwintowanym.
Elektronika.
"Podaj cegłę, budujemy nowy sprzęt", czyli elektronika i jej stabilizacja.
Tu widać zastosowanie nowych prowadnic szufladowych.
Elektronika w obudowie.
Prawie gotowy ploter.
Układy sterujące.
Panel tymczasowy.
Połączenie z molexem.
Rysunek (przestawiony przez psa ploter zrobił to krzywo, ale widać że działa).
Robiący się panel lasera.
Jeszcze nie mam lasera więc test odbywał się na pisaku.
Pies przestawił mi ploter więc zrobiło się przesunięcie w jednej osi, ale trudno. No i oczywiście są zbędne linie jak pisak jechał na pozycję bo nie mam osi Z.
Do końca pozostał tylko laser, jego chłodzenie i prosty układ który będzie go wyłączał gdy np. pojedzie na pozycję.
Film jest kiepski, ale nie mam dobrej kamery.
Adrian Dudziak.
Podstawowym założeniem były koszty, zdawałem sobie sprawę że w mojej rupieciarni znajdują się już jakieś części. Resztę kupiłem w sklepie.
Wykorzystane części:
- Pręt gwintowany 5mm + kilka nakrętek = 4zł.
- Drukarka igłowa zawierająca silniki krokowe, prowadnice itp. = 0zł (czasem firmy wyrzucają sprzęt, a ja dostałem namiar na Urząd Skarbowy w którym dostałem 5-6 drukarek w tym tylko 2 uszkodzone).
- Listwa z drewna = 0zł (znalezione w lesie).
- Elektronika = 0zł (sterowniki były w drukarkach).
- Kable = 0zł (każdy raczej ma w domu trochę kabli).
- Szyba i jakaś cegła

Potem musiałem zmodyfikować konstrukcje bo prowadnice od drukarki dawały za wielki luz i kupiłem:
- Prowadnice szufladowe = koszt 10zł/2szt.
Elektronika:
Na początku elektronikę sterującą dwóch silników robiłem na ULN2003 z płytki drukarki, niestety wybuchł, a kawałki układu miałem we włosach.
Znalazłem kilka innych układów na płytach - STA401A i MP4020A oba są prawie tym samym.
Dokumentacja tych układów w załączniku.

Masa z LPT idzie do pinu 1.
Masa z MOLEXA idzie do pinu 10.
3,5,7,9 to kolejne wyjścia z układu na silnik krokowy.
LPT 2,3,4,5 lub 6,7,8,9 podłączamy do 2,4,6,8 układu.
Plus z MOLEXA od razu do silników.
Polecam przeczytać: Kontroler silnika krokowego na porcie LPT
Podłączenie bardzo proste, całość podpina się pod piny LPT.
Piny LPT 2-5 (silnik pierwszy), 6-9 (silnik drugi).
Masa LPT to 18-25.
Jeden układ potrafi kontrolować jeden silnik krokowy, to pewnego rodzaju klucz tranzystorowy.
Dodałem jeszcze diody sygnalizujące użycie poszczególnych linii LPT.
Do zasilania ostatecznie wykorzystałem molexa w starym kompie do eksperymentowania.
Silniki mają po ≈5V i ≈12V (nie znalazłem dokumentacji, ale nie grzeją się na tych napięciach i działają dobrze).
Silniki krokowe: PJJQ156YA-S i 55SPM25D7ZA1 oba 7.5st/krok.
Program:
Większość programów działa z G-CODE i nie może kontrolować silników bez odpowiedniego sterownika, ja jednak znalazłem program który steruje silnikami „fazowo”.
TurboCNC (nie umiałem skonfigurować).
I MGUI (przyjazny interfejs i opcje, obsługa 3 osi, half-step)
[https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic71717-0.html]Program tu[/url]
Pierwszy post, katalog cstep6april2003.zip.
Program obsługuje pliki HPGL – pliki z rozszerzeniem *.plt, które robi się np. w Corel.
Zdjęcia z budowy:

Proste połączenie karetki drukarki z prętem gwintowanym z pomocą nakrętki.
Podobnie jest z drugą osią.

Konstrukcja w budowie.

Karetka drukarki z prętem gwintowanym.

Elektronika.

"Podaj cegłę, budujemy nowy sprzęt", czyli elektronika i jej stabilizacja.

Tu widać zastosowanie nowych prowadnic szufladowych.

Elektronika w obudowie.

Prawie gotowy ploter.

Układy sterujące.

Panel tymczasowy.

Połączenie z molexem.

Rysunek (przestawiony przez psa ploter zrobił to krzywo, ale widać że działa).

Robiący się panel lasera.
Jeszcze nie mam lasera więc test odbywał się na pisaku.
Pies przestawił mi ploter więc zrobiło się przesunięcie w jednej osi, ale trudno. No i oczywiście są zbędne linie jak pisak jechał na pozycję bo nie mam osi Z.
Do końca pozostał tylko laser, jego chłodzenie i prosty układ który będzie go wyłączał gdy np. pojedzie na pozycję.
Film jest kiepski, ale nie mam dobrej kamery.
Adrian Dudziak.
Cool? Ranking DIY