Witam,
Ostatnimi czasy udało mi się wygenerować kilka wolnych chwil i skorzystać z zaproszenia, chłopaków z fibaro na szkolenie.
Moja ogólna opinia: system fajny, zarówno pod względem wizualizacji jak i funkcjonalności. Pracuje on w technologii z-wave - szczerze mówiąc niewiele mi to na początku mówiło więc trochę pogooglałem. Okazało się, że sporo firm zaczyna bawić się tą technologią, a dzięki temu możliwości implementacji są b.duże...
System ujął mnie swoją prostotą i funkcjonalnością, no i fakt faktem jako bezprzewodówka ma większe pole do popisu u klientów niż przewodowe systemy. Ale jako sceptyk staram się podchodzić do wszystkiego z dystansem i stąd mój post tutaj - czy ktoś z was montował już ten system lub ma jakieś inne doświadczenia z nim związane? Chciałbym zasięgnąć szerszej opinii na ten temat.
Również prosiłbym o opinię na temat systemu Fibaro. Jestem w trakcie budowy domu i mocno zastanawiam się właśnie nad tym rozwiązaniem. Z tego co wiem, to system jest bezprzewodowy, steruje się za pomocą telefonu komórkowego lub laptopa, bardzo wygodne wg mnie. Zależy mi jednak też na oszczędności, a system posiada funkcję mierzenia zużycia gazu i wody, bardzo przydatna funkcja. Co o tym myślicie?
Jeśli budujesz nowy dom i nie masz tynków wybierz system przewodowy które to są znacznie bezpieczniejsze i stabilniejsze.
Nie mam co prawda fibaro ale domena fibaro istnieje w necie ok 1rok.
więc system jest jeszcze nowszy i nie sprawdzony przez dużą ilość użytkowników.
Jest bezprzewodowy więc albo będzie działać albo nie. Jak postawią w okolicy maszt gsm to wszystko może stanąć. Jak w mojej okolicy sąsiad postawił radiolinie monitoringu to zasięg pilotów 433mhz spadł z 150m do 10m. Jak kilometr ode mnie postawili maszt GSM to zasięg wifi też spadł 2-3 razy i musiałem dostawić router. Przy WiFi liczba kanałów jest 12 więc nie można ich w nieskończoność zwiększać szczególnie jak się ma nieopodal sąsiadów.
Bardzo też fajnie i łatwo da się zakłócić pracę systemów bezprzewodowych radiowych oraz pracujących po sieci energetycznej w większych skupiskach domów.
Na poczatku chcialbym zadac pytanie: dlaczego stawia Pan teorie ze system nie jest sprawdzony? Sprzedaz Fibaro jest nieporownywalnie wieksza niz innych systeoiw rodzimych producentow.
Jestem bardzo ciekaw czy podany przez kolege system sprzedal chociaz 10% tego co fibaro (obecnie ponad 1000 instalacji w kraju).
To malo? Sprzedaz ruszyla w kwietniu br.
System budowany i projektowany od ponad 2 lat.
Odnosnie rozwiazan bezprzewodowych to z calym szacunkiem. Nie odwolujmy sie do absurdow.
Cos mi sie wydaje ze kolega z konkurencji... Jakos nie chce mi sie wierzyc ze w okolicy kilometra poustawiali koledze takie nadajniki.
Niemniej przejdzmy do konkretow:
Wifi pracuje na czestotliwosci mikrofalowej 2.4 i 5 Ghz. Komorki pracuja znacznie nizej.
Jezeli nadajnik gsm pracujacy w odleglosci kilometra mialby pogarszac sygnal wifi o 70%.
To co dzialo by sie w centrach miast gdzie odleglosc od nadajnikow czasami nie przekracza kilkuset metrow i stoja czesto na co drugim budynku.
Co bylo by w biurowcach gdzie w sciany wprowadza sie "otwarte" falowody?
Nikomu niendzialalo by wifi...
Odnosnie urzadzen pracujacych na 433mhz to aby zagluszyc sygnal o 90% taka radiolinia musialaby byc wycelowanan w budynek wowczas niestety nie miala by skutecznosci bowiem radiolinie do transmisji duzej ilosci danych (tu monitoring czyli video) aby utrzymac odpowiednio stabilne parametry musza miec odpowiednia czysta strefe fresnela ktora znieksztalcilby omawiany budynek. Ponadto obie strony radiolini powinny sie widziec. Na koniec tego typu radiolinie parcuja w zupelnie innym pasmie bowiem 433mhz bylo by dla nich za "wolne". Wiec znowu odwolal sie kolega do paranoalnej sytuacji...
Fibaro pracuje na z-wave gdzie kazde urzadzenie wykonawcze jest jednoczesnie repeaterem czyli powiela sygnal od innego, dzieki czemu gdy w jakis sposob jeden tor radiowy zostanie zagluszony urzadzenia natychmiast znajda alternatywna trase i przebuduje sie routing w swojej sieci. Wiecej powie na ten temat google po wpisaniu hasla mesh.
Odnosnie budowy dodatkowych kabli, rownoleglej infrastruktury niskonapieciowej od klawiszy "wlacznikow" do rozdzielni to fibaro niebawem wprowadza rozwiazania na szyne din.
Niemniej jezeli jest Pan na etapie budowy to stanowco odradzam pakowanie sie w dodatkowe koszty.
Takie rozwiazanie jest nie tylko niezbyt rozwojowe ale przedewszystkim blokuje jakakolwiek mobilnosc.
Minuaturowe moduly fibaro mozna wsadzic gdziekolwiek chocby do lampy czy wybranego urzadzenia (np: ekspresu do kawy) wyobraza Pab sobie prowadzic do takich peryferiow kable sterujace?
Na koniec jako wisienke na torcie przedstawie przyklad na jedej z inwestycji wykonanych we wroclawiu.
Zamkniete osiedle, dwa apatramentowce po 76 luksusowych mieszkan kazdy.
Szlaban i bramy garazowe otwierane z pilotow na 433mhz (wydanych ponad 70pilotow fibaro i ok 130 zwyklych w tym ok 20 zintegrowanych w samochodach za posrednictwem fibaro (2 mrugniecia dlugimi otwieraja szlaban, 3 odpowiednią brame do garazu podziemnego) pracujacych na roznych kanalach (nie pamietam teraz ilu).
We wszystkich apartamentach HC Fibaro po ok 60 urzadzen w kazdym HC + sceny.
Nic sie nie zaglusza, nic sie nie zniksztalca, zadnych niespodzianek.
Na sasiednim osiedlu (tez zamknietym) stoi nadajnik orange (odleglosc z 700m).
Nie musze chyba zaznaczac ze w kazdym z ap. wifi.
Panie Fidme. To forum jest dla elektroników praktyków więc opisałem swoje zdanie i obawy na temat systemów bezprzewodowych.
Nie twierdzę że fibaro jest nie sprawdzony czy niestabilny bo jak napisałem wcześniej go nie mam. Jednak z założenia i z praktyki wiem że ogólnodostępne łącza jak sieć energetyczna, łącza radiowe są znacznie łatwiejsze do zakłócania i włamań od systemów pracujących na łączach kablowych, odseparowanych i zamkniętych. Propagacja fal zależy też od wielu czynników a czułość urządzeń nawet od starzenia się elementów.
Nie mówie o przesyłaniu sygnału wideo przez radiolinię 433 tylko sygnału o alarmie dla agencji ochrony powiadomieniu (nie mylić z monitoringiem wizyjnym ) . Co do radiolinii 433 szczególnie w stosunku urządzeń pracujących po AM wcale nadajnik nie musi być ukierunkowany na mój dom, szczególnie że aby powiadomić stację monitoringu odległą 10km od odbiornika musi mieć setki lub tysiące razy większą moc od pilotów (śmiem też wątpić czy są zgodne z homologacją). Wystarczy stanąć np samochodem pod pałacem kultury w warszawie i spróbować go otworzyć z pilota aby to zobrazować.
Nie twierdzę też że WiFi jest niestabilne samo w sobie, ale Pan pisze w dobrej wierze, że nikt nie będzie próbował zakłócić sygnału a o włamaniu się, nie wspomnę. W szkole podstawowej 30lat temu robiłem "zagłuszasze" na 1 tranzystorze i 10 innych częściach (zasilane baterią 9V i mieszczące się prawie w pudełku od zapałek) które potrafiły zakłócić sygnał TV w całym bloku, więc ile to roboty żeby ktoś dla zabawy zrobił podobne urządzenia dla WiFi. Zagłuszacze GSM są już przecież dostępne na wolumenie w w-wie i z powodzeniem wykorzystywane przez element przestępczy.
Stabilność i skuteczność dowolnego systemu jest taka jak najsłabszy jej punkt czyli w tym wypadku komunikacja bezprzewodowa.
Jak urządzenie miniaturowe w stylu Routera WiFi, modemiku Z-Wave , interfejs WiFi (spełniający normy) poradzi sobie z nadajnikiem powiedzmy 1-2 waty (100-200PLN na wolumenie) siejącym po całym paśmie WiFi a służącym jedynie zakłócaniu lub uprzykrzaniu życia sąsiadom szczególnie w blokach, apartamentach itd.
Zgadzam się że w sytuacji jakbym kupił wykończone mieszkanie to prawdopodobnie instalowałbym system bezprzewodowy jednak jak pan poczyta na innych forach (murator, budujemy dom) odpowiedzi instalatorów wielu systemów automatyki, zawsze do nowych domów sugerują systemy przewodowe. Ich cena przy dużym nasyceniu systemu wyjściami wychodzi taniej niż systemy typu 1 urządzenie + modem komunikacyjny, są też mniej wrażliwe na czynniki zewnętrzne.
Dla przykładu eHouse jest oparty na sterownikach pokojowych (24wyj cyfrowe, 12wej cyfrowych, 8 wejść ADC, 3 Ściemniacze PWM, odbiornik i nadajnik podczerwieni).
Przy instalacji max dla mojego domu 11sterowników pokojowych mam do dyspozycji 268 wyjść, 132 wejscia cyfrowe, 36 ściemniaczy, 88 wejść pomiarowych. Do tego są niezależne sterowniki rolet, alarmu, kotłowni. Dla mojego systemu koszty automatyki były ok 15tys, musiałem oczywiście rozłożyć przewody niskonapięciowe ale jak sprawdzałem przed instalacją konkurencyjne rozwiązania (szczególnie te bezprzewodowe i pracujące po sieci), kosztowały o 10razy więcej więc koszt przewodów i instalacji nie wpływa zbytnio na ten stosunek szczególnie przy samodzielnym montażu, który sam wykonałem.
Przez ciekawość może pan podać koszty sprzętu dla takiej instalacji na forum dla porównania.
Gratuluje dziesięciu tyś instalacji, ale ile z tych instalacji posiada już mieszkańców skoro od kwietnia system był w nich instalowany. Rozumiem że żaden z klientów nie przeżył jeszcze w domu wyposażonym w fibaro nawet jednego pełnego sezonu żeby opisać swoje zadowolenie? Bez urazy ale dla mnie więcej jest wart system który chwali jeden użytkownik korzystający i mieszkający przez parę lat niż 1000 użytkowników korzystających przez np. miesiąc.
Nie wiem ile klientów ma ehouse ale wiek domeny producenta 10lat bardziej do mnie przemawia niż 1rok dla fibaro.
Czytałem też kiedyś jakąś wypowiedź pani z fibaro (bodajże wspólnika) na łamach portalu (money.pl) że tylko z fibaro można się łączyć po TCP/IP z zewnątrz bez stałego Adresu IP. Dla informacji ja w eHouse mam to od początku 2005 po DDNS lub bezpośrednio przez SMS i jestem pewny że każdy inny system ma to od lat w standardzie, więc takie stwierdzenia są delikatnie mówiąc naciągane, żenujące, świadczące o braku wiedzy technicznej.
To bardzo dobrze że powstają nowe systemy automatyki dzięki czemu cena ich robi się bardziej przystępna dla "kowalskich" jak ja. Jeśli będę budował nowy dom to może zainteresuje się też fibaro jak będzie konkurencyjny, ale na razie takie wypowiedzi traktuje jak lobbing i marketing mijający się z prawdą co mnie raczej zniechęciłoby do zakupu.
Szanowny Panie, instalatorzy polecają rozwiązanie przewodowe bo to dla nich dodatkowa kasa.
Przecież to oczywiste! kabel + położenie = większy zarobek. Po co polecać nieświadomemu klientowi system na którym mniej zarobi?
w Pana przypadku może się to skalkulowało ale nie każdy może położyć sobie samemu kable. Większość ludzi wzywa do tego fachowca.
Bardzo chętnie porównam koszty systemu.
Proszę o dokładniejszą specyfikacje.
ile obwodów typu on/off (nie ważne czy światło, bramy, itd)
ile obwodów napędowych
ile i jakich czujników
Co do połączenia zdalnego to sprawa wcale nie jest taka oczywista. I informacje nie są w ŻADEN sposób naciągane!
Dla Pana informacji 90% użytkowników internetu nie ma pojęcia co jest DDNS nie mówiąc już o konfiguracji odpowiedniej routera.
I w tej właśnie kwestii FIBARO jest wyśmienite. bo użytkownik nie musi takich rzeczy wiedzieć, nic nie musi ustawiać, po prostu naciska przycisk [DOSTĘP ZDALNY] i natychmiast nawiązuje połączenie ze swoją centralką, za ten proces odpowiada klaster serwerów zlokalizowany w poznaniu i warszawie.
ponadto bezpłatne sterowanie smsami bez potrzeby instalowania jakichkolwiek dodatkowych modułów gsm jest również bardzo wygodnym dodatkiem dla klienta.
Nadal Pan twierdzi że wypowiedź Pani Osowskiej jest żenująca i świadczy o braku wiedzy technicznej??
Mi coś się wydaje że nie zdawał Pan sobie sprawy że można to wprowadzić aż na taki wysoki poziom.
żadnych stałych adresów IP, żadnej konfiguracji routera, żadnego DDNS, żadnego połączenia typu VPN.
po prostu przycisk [DOSTĘP ZDALNY] - tak to szanowny Panie działa!
Częściowo na pewno kabel+położenie=większy zarobek ma zastosowanie ale w przypadku raczej małych firm.
Duże liczą ryczałtowo od punktu i to na ogół tyle samo dla bezprzewodowych i przewodowych.
Mówimy oczywiście o instalacji w nowo-budowanym domu a nie wypruwaniu kabli ze ścian i kładzeniu nowych.
Duże firmy próbują policzyć jak najwięcej i napracować się jak najmniej, a na kładzeniu kabli wg. mnie mają najmniejsze zyski bo klienci potrafią już policzyć metry *cena * %maży.
Zyski wg mnie są czerpane głównie z marży na urządzenia, z konfiguracji, pracy programistycznej, projektowej.
Mam znajomego, który wykonuje instalacje EIB i jest to szara strefa (wycenianie klienta ile może zapłacić), a nie ile faktycznie dany system jest warty. Do domów poniżej 400m nawet nie wchodzą, bo uważają że taki klient jest za "cienki" żeby na nim zarobić. Większość klientów przychodzi z polecenia renomowanych architektów, którzy to udzielają "sponsorowanych" referencji za grube koperty pod stołem.
Wracając do tematu bezprzewodowości:
Przy sieciach bezprzewodowych czy transmisji radiowej, w niektórych sytuacjach nie mamy wpływu jaka będzie propagacja fal radiowych (w dużej mierze zależy to od technologi budowania).
Przykłady:
Mam u siebie w domu wylewane stropy (filigran) wpakowałem dużo zbrojenia gdyż miałem w planach łóżka wodne.
W chwili obecnej dla małego domu 150m2 o bryle 12m/8m potrzebuję na każdą elewację router WiFi aby uzyskać względne pokrycie sieci (3 routery).
Dla porównania robiłem testy blueTooth nie przechodzi nawet przez strop (po 1 stronie nadajnik w tym samym miejscu po drugiej odbiornik - w lini prostej i prostopadle). Drukarka WiFi też nie wszędzie chce działać pomimo 3 routerów.
Widziałem ludzi, którzy budują domy niemalże jak biurowce - ściany zewnętrzne i nośne gęste zbrojenie + lany beton i w takich sytuacjach instalacja systemu bezprzewodowego najczęściej okazuje się fiaskiem.
Jeśli do kogoś to nie przemawia to inny przykład: mój sąsiad pomimo bliskiego sąsiedztwa masztu GSM musi wyjść z domu na dwór aby porozmawiać przez telefon komórkowy (ma ściany 3 warstwowe z ceramiki) - co jest szczególnie uciążliwe przy -20st na zewnątrz
Nie piszę że systemy bezprzewodowe nie działają w stu %, lecz procent niedziałania lub nie właściwej pracy jest większy w stosunku systemów przewodowych (które mają tu 0%). Możemy tu oczywiście prowadzić prywatne polemiki ale mnie jako osobę z wyższym wykształceniem elektronicznym i zajmującym się czynnie elektroniką od blisko 30 lat Pan nie przekona.
Zgadzam się ze stwierdzeniem że nie każdy musi wiedzieć co to ddns, ale ja komentuje stwierdzenie jedyny system na rynku nie wymagający stałego adresu IP..
DDNS jest to praktycznie jednorazowa konfiguracja routera i dodanie użytkownika dla serwisu DDNS więc jest to tylko dodatkowa usługa, z której "luser" nie musi sobie zdawać nawet sprawy - ale nie róbmy z tego wielkiego hallo i eventu, zakładając że wszyscy w internecie nic nie wiedzą, gdyż jedno pytanie do wujka google załatwia sprawę. Nie bierzmy tu też pod uwagę wszystkich internautów (ludzi którzy nie dotykali się w życiu do komputera nigdy nie zdecydują się na automatykę budynku), gdyż będą się tego bali i nigdy nie odważą się na tak zaawansowane rozwiązania techniczne i technologiczne w domu bo staną się ich niewolnikami. Jest to bądź co bądź nisza rynku dedykowanego dla osób obeznanych chociaż na średnim poziomie z IT i elektroniką.
Ja w eHouse w panelach sterujących Windows mobile mam po prostu wybór opcji WiFi / Internet (jest to przeźroczyste dla użytkownika) więc eHouse też chyba jest cytuję: "wyśmienity i wyborny" jak podobnych 100 systemów na rynku. W tym układzie wszystkim systemom od razu przyznajemy na wejściu szóstkę i wybieramy między systemami na 6 (a innych prawdopodobnie nie ma).
Dostęp zdalny to bardzo szerokie stwierdzenie (więc każdy praktyk zapyta jak?) Ja mam bezpośrednio (online) przez TCP/IP (WiFi/Internet/GSM) lub SMS offline, mogę też przez eMail lub FTP na zasadzie sekwencyjnego przesyłania danych i sprawdzania po drugiej stronie. Na stronie producenta są screen shoot'y dla prostej instalacji niektórych metod sterowania systemem
inteligentny dom w menu galeria
Dla mnie typ komunikacji jest ważny bo za nią się konkretnie płaci oraz jest to zawsze najsłabszy punkt systemu:
jest tu sporo możliwości i jedne metody dostępu zdalnego są ok a inne mniej ok. Niektórzy producenci oferowali mi rozwiązanie dostępu zdalnego po SMS i MMS z powrotem co oznaczało przesyłanie wiadomości co parę sekund nie mówiąc już o kosztach. Prawdopodobnie nikt nie chciałby płacić za użytkowanie takiego inteligentnego budynku.
Samochód na kwadratowych kołach też może jeździć więc nie mówmy, że technologia nie ma znaczenia.
Jak macie zrealizowaną transmisję SMS skoro nie macie bramek SMS.
Nie widzę innej możliwości niż taka czy inna bramka (softwarowa czy hardwarowa) po stronie systemu automatyki?
Chyba że uzależniacie się od zewnętrznych usług firm trzecich?
Nie bardzo też rozumiem od kiedy wysyłanie SMSa jest bezpłatne, może pan to trochę rozwinąć?
Jest to bądź co bądź forum dla praktykujących elektroników a nie akwizytorów więc lubimy konkrety a nie ogólne informacje z broszur reklamowych.
Co do porównania cen to przytaczam linki do produktów, które posiadam ze strony producenta, żeby zbyt nie zaśmiecać forum i nie przepisywać informacji (dla osób których to nie interesuje) oraz link inteligentny dom cena eHouse
W swojej instalacji mam: 10 RoomManagerów - sterowanie oświetleniem i ogrzewaniem w pomieszczeniach
1 HeatManager - Sterowanie ogrzewaniem centralnym kotłownią i rekuperatorem, kolektorami ...
1 CommManager - sterowanie roletami, bramami + alarm z powiadomieniem sms
- 10*24=240 wyjść cyfrowych wł/wył
- 10*12=120 wejść cyfrowych wł/wył
- 10 wejść pomiarowych oświetlenia z czujnikami
- 7*10=70 wejść pomiarowych ADC wraz z czujnikami temperatury (można podłączyć dowolne inne o zakresie napięć 0..5V)
- obsługa 27 niezależnych systemów rolet, bram, markiz SOMFY
- do 48 wejść - czujek alarmowych w systemie zabezpieczeń z powiadomieniem SMS
- 10*3=30 ściemniaczy PWM dla led i led-rgb
- 10 odbiornik podczerwieni dla każdego sterownika (w każdym pomieszczeniu) do sterowania systemem z pilota Sony
- 10 nadajników podczerwieni dla każdego sterownika (w każdym pomieszczeniu) do sterowania bezprzewodowego sprzętem RTV
- Do tego sterownik kotłowni, kominka z płaszczem wodnym, DGP, kolektorów słonecznych
przy instalacji do samodzielnego montażu ehouse ma oddzielny cennik (ok połowę ceny za sterowniki)
moje sterowniki więc w komplecie do samodzielnego montażu kosztują (netto):
10*900+900+3100=13000PLN netto
Pełna wersja z gwarancją 2lata:
10*1500+1500+5600=22100PLN netto
W tym jest komplet czujników temp, ośw, pakiet oprogramowania - wersja full wypas. wtedy za wszystkie kable zapłaciłem ok 4tys przy rozprowadzeniu wszystkich wyjść po domu (nie robiłem rozdzielni centralnej tylko małe w każdym pomieszczeniu sterowanym)
robocizna rozkładania tych przewodów na rynku kosztowała by ok 4tys jak się dowiadywałem
Cos sie koledze chyba kalkulator popsul bo przszacowal o prawie 10 tys.
Nadal kolega twierdzi ze za ta cene otrzyma taka funkcjonalnosc w nexwellu?
Kolega chyba zapomnial ze nexwell ostatnio podniosl ceny i to bardzo mocno.
Pomijam juz kwestie kladzenia kabli czy konfiguracji tego rozwiazania bo taki montaz na fibaro to niecale 2 dni. Jestem ciekaw ile zajmie to w dowolnym innym systemie....
Ponadt to fibaro doskonale integruje sie z alarmem satela i to bez najmniejszego problemu, malo tego mozna funkcje satela wykozystac w scenach kontrolowanych przez system. Wiec podlaczenie isteniejacych kontaktronow czy czujek jest jak najbardziej realne i polecane.
Malo tego po takiej integracji otrzymujemy odrazu zdalny monitoring systemu alarmowego bezposrednio w telefonie.
Przy okazji zapytam o bezpieczenstwo tak jak kolega zrobil to na innym forum. Czy nexwell ma alarm pracujacy w klasie S? Bo z tego co pamientam to kolega ostatnio glosil ze jak takiego certyfikatu system nie ma to syf i lipa... Cos mi tu troche hipokryzją zajeżdza.
Odnosnie rolet to niekoniecznie, istnieja zasilane z ogniwa slonecznego. Robi je wielu producentow. Nie mam czasu szukac fotek ale dla kolegi to chyba nie problem i tak calymi dniami przesiaduje na forach wiec znajdzie.
Co do samodzielnego kladzenia kabli to nie wiem jak moze Pan to porownac do programowania HC? To czysta i przyjemna robota. Calosc systemu ustawia sie przez interfejs www z dowolnego komputera. Watpie aby klient ktory sobie ustawi scene, sam sobie rozkladal przewody w budynku.
Co do umieszczenia sterownika w obudowie tego oswietlacza, to nie wiem w czym Pan widzi problem - widac ze nie mial Pan "kostek" fibaro nawet w rekach. Jesli chodzi o montaz bezposrednio w lampie to wszystko zalezy jaka jest maskownica przylacza do lampy.
Dyskusja na ten temat jest bezsensu mamy bowiem tysiace modeli lamp na rynku. Do jednej sie zmiesci do drugiej nie.
Odnosnie expresu do kawy to widac ze nawet nie zrozumial Pan ideii. Nie chodzi o jego wlaczanie. Do tego nie potrzeba nawet wkladac do srodka modulu, chodzi o sterowanie nim bezposrednio. Moduly sa tak male ze mieszcza sie do niektorych kawiarek. I o takich przypadkach mowimy!
Nie wiem oco chodzi z ta funkcja kopiowania ze strony nexwella, nasz marketing sam pisze texty. A ze oba systemy traktuja o tym samym to chyba oczywiste. Mamy pisac na stronie o pomidorach i pietruszce. Pozatym to zupelnie inne witryny. Oco Panu chodzi?
Ponad to skad wiadomo ze to oni nie skopiowali czegos od nas. Wiekszosc naszych grafik lata juz po internecie na stronach dziesiatek firm. Ba nawet widzialem ostatnio na targach w katalogu konkurencji nasz interfejs... Zdazaja sie tez tacy co sie nawet pozycjonuja na slowo fibaro w google.
Co do apartamentow to Pan wybaczy ale nie bede wdawal sie w tak bezsensowna dyskusje i pozwole sobie nie ustosunkowac sie do tego komentarza.
Elektrykow szkolimy caly czas, po to by zapoznali sie z systemem i zobaczyli jakie to proste. Wiem ze dla Pana to dziwne ale tak sie zdaza w niektorych firmach. Nie sadze jednak aby był sens polemiki na temat polityki sprzedazowej i informacyjnej.
Wbrew Pana wiedzy apple jak najbardziej organizuje szkolenia i kursy z obslugi swoich urzadzen a w szczegolnosci mobilnych. Domniemam ze nie byl Pan nigdy w sklepie appla ale w znamienitej wiekszosci (o ile nie we wszystkich) znajduje sie tzw genius bar, oraz stoliki do cyklicznie odbywajacych sie szkolen!
Zdazaja sie tez tacy co sie nawet pozycjonuja na slowo fibaro w google.
Witam
Co do kopiowania tekstów nie będę tego komentował. Co do praktyk pozycjonowania się w oparciu o inne marki to proszę popatrzeć na printscreen'a wykonanego 13 maja 2011 roku. Proszę się nie pogrążać.
Faktycznie nie ładnie z tym kopiowaniem.
Trochę naszych słów i pomysłów również zagościło na stronie Fibaro.
(do tego dochodzi nieudolne kopiowanie rozwiązań, o których Pan Fidme doskonale wie)
"pozycjonowanie" to raczej stała praktyka w wydaniu Fibaro :
Panowie z Homiq i Nexwell.
Przepraszam, ale to są linki z przed pół roku (gdy Fibar) korzystał z zewnętrznej firmy pozycjonującej i nawet o tym nie wiedział, z tego co wiem to po Waszej interwencji zostało to wyłączone. Mamy Wam bombonierkę wysłać na przeprosiny? Ps
Leszek, proszę Cie...
Panie kolego,
Rozumiem że przez brak zajęć całymi dniami przesiaduje Pan na forach, ale taka ilość niemerytorycznej papki mnie po prostu przeraża. Niestety nie mam tyle czasu co Pan odniosę się tylko po krótce do kilku kwestii.
1. Ipad w specjalnej cenie tylko przy zakupie systemu fibaro.
2. W obiektach był niezależnie montowany satel w związku z czym wszystkie czujniki obsługiwane również z HC fibaro - to apropo braku inteligencji...
3. urządzeń obsługiwanych jest prawie 60 bo w naszej ofercie są 2 obwodowe moduły - w cenie jednego ma Pan sterowanie dwoma obwodami/urządzeniami.
4. Nie musi Pan kombinować by dostać cenniki rabaty, poznać możlwości integracji. Wystarczy ruszyć 4 litery z przed komputera i wybrać się do salonu sprzedaży i np: podpisać umową instalatorską. Podobnie może Pan zrobić z nexwellem też pozna Pan ich ceny.
5. wymiary modułu: http://fibaro.com/index.php?ID=instalacja dyskusja o lampach jest idiotyczna. Zmierz Pan czy się zmieści i tyle!
6. Niech Pan nie rozgłasza bzdur o plagiacie.
7. I proszę, niech Pan już skończy z tymi dyrdymałami bo się Pan kompromituje na całej lini:
Quote:
Gdyby nieustępowało, to powszechne byłyby urządzenia w klasie s z wykorzystaniem technologi bezprzewodowej. O ile się oriętuje nie ma nawet jednego takiego urządzenie. Więc o profesjonalnych zastosowaniach możemy zapomnieć. I czy nexwell ma czy nie ma klasy S jest kompletnie bez znaczenia w tym kontekście.
Quote:
Urządzenia z rodziny ABAX działają w oparciu o bezprzewodowy dwukierunkowy, szyfrowany system komunikacji, który spełnia najwyższe wymogi bezpieczeństwa (klasa bezpieczeństwa „S”). Dwukierunkowa transmisja danych umożliwia zastosowanie procedury potwierdzania każdego komunikatu.
Jak widać we wszystkim się Pan tak samo super orientuje, dobrze że Pan zapomniał o profesjonalnych rozwiązaniach - zaraz Pan powie że satel jest nieprofesjonalny - Panu już podziękujemy.
Proponuje zakończyć tą niemerytoryczną dyskusje bo nic więcej do tematu nie wnosi.
Jedynie dwa razy więcej niż, podaje Fidme. Wobec tego nie wiem na jakiej podstawie mam ufać temu. że moduł pobiera 60mW... a może to jest 120mW... a może 600mW?
Elektroników, odsyłam do dokumentacji scalaków Z-wave i modułów Z-wave:
Trzeba pamiętać, że takie układy potrzebują peryferiów (np. zasilanie), które również potrzebują kolejnych mW.
fidme wrote:
np:
I/O satela z naszym I/O, 3 kanały na sterfe = pełna integracja strefy strefy satela w fibaro.
I tak wątpię aby to cokolwiek Panu powiedziało.
kosztuje to chwilkę czasu i odrobinę wiedzy.
Zaciekawiony dyskusja dotyczącą systemu fibaro chciałbym zadać kilka pytań. Bardzo proszę o odpowiedz. Pytania kieruje do kolegi fidme.
- jak wykrywane jest położenie rolety nie używając do tego żadnych dodatkowych czujników
- czy do układu przekaźnikowego można naprawdę podłączyć obciążenie o dowolnym napięciu zasilania ?
- co otrzymam w kwocie 3000 netto, co wchodzi w skład systemu podstawowego?
- chciałbym doczytać coś więcej o możliwości sterowania każdym multimedialnym urządzeniem w moim domu. Skąd pobrać informacje?
W odpowiedzi na pierwsze pytanie mogę wyręczyć fidme.
Fidme nie lubi odpowiadać jeśli nie może zbluzgać przy okazji rozmówcy.
Położenie rolety odczytywane jest na podstawie czasu trwania obciążenia na wyjściu.
Dokładniej mówiąc po załączeniu modułu do stanu zamknij lub otwórz roletę - napięcie podawane jest na jedno z wyjść. O ile polecenie może być wykonane (bo nie można zamknąć zamkniętej rolety ani otworzyć całkowicie otwartej) to do odpowiedniego silnika płynie prąd. Gdy roleta dojdzie do skrajnego położenia - wyłącznik krańcowy przerwie obwód - w tym właśnie momencie moduł Z-Wave dostaje sygnał, że nastąpiło całkowite przesuniecie rolety i moduł też automatycznie wyłącza napięcie w ułamek sekundy po wyłączniku krańcowym.
W obu kierunkach działa to analogicznie.
Jeśli moduł rolety włączy się bez obciążenia lub z bardzo małym obciążeniem (np. żarówka energooszczędna zamiast silnika) to napięcie na wyjściu pojawia się tylko na ułamek sekundy i znika, bo układ interpretuje brak obciążenia jako osiągniecie skrajnego położenia.
Zwykle to nie problem - choć przy elektronicznych sterownikach silnika może być problemem.
Z tego co mówili ludzie z fibaro moduł wykorzystuje informację o czasie całkowitego otwarcia lub zamknięcia rolety do automatycznego kalibrowania. Rozumiem, że każde przełączenie z jednego skrajnego położenia rolety do drugiego skrajnego kalibruje moduł poprzez zapamiętanie czasu otwierania i zamykania.
Znając ten czas można zrealizować funkcję otwarcia na określony procent. Równie łatwo można zapisać w pamięci aktualny procent uchylenia rolety.
Metoda w praktyce jest skuteczna, bo często korzysta się ze skrajnych wartości. W testach po wielokrotnym, "połowicznym" otwieraniu rolety, trochę rozjeżdżało się to wykrywanie położenia.
Serdecznie dziekuje za odpowiedz. Przeczytałem troche postów fidme i bardzo mnie cieszy, że odpowiada Pan a nie jakiś specialista od bełkotu marketingowego.....
Jest zatem tak jak myślałem. Tam gdzie mieszkam sporadycznie dochodzi do krótkich zaników zasilania. 4-5 razy w miesiacu na 1 sekunde. Czy położenie rolety zapisywane jest w pamięci EEprom czy po wyłączeniu zasilania sterownik "gubi orientacje" i otwarcie procentowe przestaje działać?
np:
I/O satela z naszym I/O, 3 kanały na sterfe = pełna integracja strefy strefy satela w fibaro.
I tak wątpię aby to cokolwiek Panu powiedziało.
kosztuje to chwilkę czasu i odrobinę wiedzy.
Panie fidme - takimi komunałami może pan mydlić oczy oczy laikom.
To co pan pisze nie oznacza nic, bo Pana intencją było takie przedstawienie sprawy aby czytelnika wprowadzić w błąd, by czytelnik dopowiedział sobie więcej niż w rzeczywistości oferuje wasze firma.
Nie Pan pierwszy "sprzedał" taką bajkę o pełnej integracji Satela. Słyszałem ją od innego przedstawiciela waszej firmy - ale bajkę tę zdementował prawie natychmiast kolejny pracownik fibar.
Sądziłem, że dostępny jest interfejs na RS, USB albo ethernet, który czyta pełen stan Satela i przekazuje do HC.
Co się dowiedziałem od prawdziwego inżyniera (w przeciwieństwie do inżyniera-marketingu) z fibar?
Ano, że integracja polega na podłączeniu wyjścia modułów ON/OFF pod wejście uzbrajania centralki oraz podłączeniu wejść takich samych modułów pod wyjścia centrali alarmowej.
Jako następny "milowy krok" w integracji central alarmów ma być tajemniczy chip Z-Wave wkładany do czujek ruchu alarmu. Chip ma być zasilany napięciem z czujki. Wyjście parametryczne czujki ma obsługiwać zarówno alarm jak i ma być podłączone do wejścia Z-Wave. wejście modułu Z-Wave oczywiście nie zakłóci pracy alarmu. A stan czujki (naruszenie jak i sabotaż) będzie przesyłany do systemu Z-Wave.
Rozwiązanie tyleż sprytne co prymitywne. Owszem pewnie będzie działać a rolę taką może pełnić prawie goły chip ZM3102 (ZW0301).
Ale czy nie byłoby bardziej eleganckim rozwiązaniem połączenie kablem USB/RS centralki alarmowej z centralką Z-Wave?
To nazwałbym pełną integracją.
Nie wierze...
Dimmer załączony oprócz obciążenia którym steruje pobiera około 80mW w zależności od jakości napięcia zasilania. W stanie czuwania około 60mW
Układy z przekaźnikami pobierają około 60mW + po około 100mW na każdy z przekaźników w momencie załączenia.
Łatwo policzyć że 100 kostek będzie pobierało łącznie około 6W. 720 godzin w miesiącu da nam 4,3kWh. Przy 0,50gr za 1kWh daje nam 2,16PLN za 100 kostek, czyli:
2 grosze za każdą kostkę per miesiąc
To ja nie wierzę...
Jak można tak łgać w żywe oczy!?
W średniowieczu ludzie wierzyli, że Ziemia jest płaska, że lód nie tonie bo leży płasko na wodzie. Wierzyli bo tak im powiedziano.
Dopiero Leonardo Da'Vinci wpadł na pomysł by wepchnąć za pomocą własnej ręki lód pod wodę, a ten wypłynął znowu na powierzchnię.
Ja, jak ten Leonardo nie wierzę na słowo (zwłaszcza pewnej firmie której nie wymienię z nazwy ).
Wziąłem miernik mocy, podłączyłem do kostek firmy, której nazwy nie wymienię i oto co mi wyszło:
Ściemniacz (nie mylić ze "ściemniaczem" fidme) pobiera 2,3W czyli prawie 40 razy więcej niż deklarował fidme.
Pomiar ten potwierdził wcześniejsze "organoleptyczne pomiary" - wszystkie moduły mocno się grzeją
(40C w wolnej przestrzeni i 55C po zabudowaniu w puszce)
- co nie mogłoby mieć miejsca przy 100mW a przy 2300mW jak najbardziej.
Włącznik podwójny on/off pobiera bez przekaźników 0,6W (600mW a nie 60!) czyli 10krotnie więcej niż deklarował fidme.
ten sam włącznik z włączonym 1 przekaźnikiem 0,9W (900mW)z włączonymi dwoma 1W (1000mW).
Wszystkie pomiary przy napięciu 230V - pewnie fidme zapomniał, że moce podał przy zasilaniu napięciem ~24V
Łatwo policzyć, że 100 kostek będzie pobierało łącznie około 230W razy 720 godzin w miesiącu da nam 166kWh .
Przeliczając na pieniądze 100 modułów ściemniacza zużyje 83zł miesięcznie.
Mieszając 50 ściemniaczy i 50 on/offów wyjdzie trochę mniej - 64zł/miesięcznie.
Do tego dochodzi ok. 4zł/miesiąc - zużycie prądu przez HC Vera.
Ja osobiście płacę stosunkowo duże rachunki za prąd wynoszące 250zł/miesiąc - a prąd mam tylko do światła i multimediów - wszystko inne jest gazowe.
Deklarowaną oszczędność prądu wynosząca 30% zje mi inteligentna instalacja.
U mojego kolegi był pewien problem z ta instalacją. Instalacja po prostu świrowała od czasu do czasu i nie wiedzieliśmy od czego. Problemem okazał sie uszkodzony szczotkotrzymacz w durnym odkurzaczu. Powodzenia życze panie fibaro. Ciekawe czy nztężenie elektromagnetyczne w tym systemie jest bezpieczne dla zdrowia? Może na świeta mój kumpel zrobi sobie choinkę z bezprzewodowymi lampkami zasilanymi z systemu fibaro Czyżby nowa funkcja?
Jako następny "milowy krok" w integracji central alarmów ma być tajemniczy chip Z-Wave wkładany do czujek ruchu alarmu. Chip ma być zasilany napięciem z czujki. Wyjście parametryczne czujki ma obsługiwać zarówno alarm jak i ma być podłączone do wejścia Z-Wave. wejście modułu Z-Wave oczywiście nie zakłóci pracy alarmu. A stan czujki (naruszenie jak i sabotaż) będzie przesyłany do systemu Z-Wave.
Rozwiązanie tyleż sprytne co prymitywne. Owszem pewnie będzie działać a rolę taką może pełnić prawie goły chip ZM3102 (ZW0301).
Ale czy nie byłoby bardziej eleganckim rozwiązaniem połączenie kablem USB/RS centralki alarmowej z centralką Z-Wave?
To nazwałbym pełną integracją.
Odpowiedź jest banalnie prosta. Integracja z Satelem przez przewód kosztowała by przewód jakieś 5-10zł + 150 zł za opakowanie przewodu i darmową funkcję w centralce fibaro.
A tak ilość pirów x 100 zł(przykładowo, chociaż taka super technologia to pewnie będzie kosztować 250 zł +VAT) i mamy powód tej chałtury.
Tylko jakim cudem ten moduł zmieści się do każdej czujki? I skąd gwarancja, że nie będzie następowało wzbudzanie z niektórymi czujkami?
Ja dodam jeszcze do polemiki jedna sprawe, mimo iż Fibaro ma być takie niesamowite to ostatnio dowiedziałem się w salonie iż SMS-y działają tylko gdy jest połączenie z internetem, więc bez netu nie wysteruje niczym. Nie ma bramki GSM, wiec jak padnie internet w domu to nic a nic nie zrobimy ...
Najlepszym testem jest sprawdzanie ich forum, tam duzo rzeczy mozna sie dowiedziec co dziala a co jeszcze nie ... (a mimo wszystko znajdują się smaczki które mozna wychwycic i ktore daja bardziej do myslenia)
jeżeli chodzi o instalacje alarmową, to na dzien dzisiejszy z tego co się orietuję, salony proponuja wysterowywac wyjscia w centralkach i "zczytywać" je on.off 2x1.5 kw, koszt tego on offa to 250 zl netto, majac w domu tylko 20 elementow systemu alarmowego (co nie jest duzo i nie jest malo) musimy wydac na integracje 2500 zl netto + moduł wyjść powiedzmy ze z 500 zl,
Sama integracja z systemem alarmowym juz nas wyniesie w takim wypadku ze 3tys, co jak kolega zauwazyl moglo by kosztowac 15 zl za kabel LAN
Jestem użytkownikiem HC2 ogólnie z samego systemu jestem zadowolony ale już z kontaktu i słowności nie bardzo
od prawie 5 tygodni próbuje się dowiedzieć o dostępie zdalnym i tak za każdym razem dostaję informację że za tydzień będzie działać i tak od 5 tygodni nie działa.
Po za tym przed zakupem pytałem się o tą funkcje i dostałem informację że już działa i nie ma z tym żadnym problemów po zakupie i po podłączeniu nie działa.
Na dzień dzisiejszy Państwo z Fibaro są strasznie nie słowni i nie terminowi .
Na pewno sobie zdają sprawę że jak tak będzie dalej to niestety zaczną tracić klientów.
Firma fibaro zachowuje się naprawde dziwnie. Widać że każdy pracownik przeszedł szkolenie z zakresu neurolingwinistycznego programowania ale to nie wszystko. Robicie we własnym zakresie instalacje. To po co cały ten cyrk ze szkoleniami umowami itp. Piszecie że założenie trwa 1,2 dni a później instalator pisze w ofercie montaz 2,5 tyś a klient wywala nas za drzwi. Nie idźcie tą drogą ..... Albo jesteście dystrybutorami albo firmą wykonującą instalacje inteligentnego domu. Jak chcecie robić obie rzeczy to wiedzcie że stajecie się dla nas instalatorów konkurencją a my nie kupujemy u konkurencji.
Druga sprawa to prosze podać terminy wprowadzenia :
- Multi room
- sterowanie głosem
- Podłączeni centrali do tv
- urządzenie do integracji czujników
Jestem na etapie szykowania budowy domu. Klasyczną instalację elektryczną mam juz zaprojektowaną. Zaciekawiła mnie oferta figaro głównie z uwagi na prostotę i przejżystosc strony (nie jestem elektronikiem).
No ale opinie nie tylko na tym forum mnie odwiodly od pomyslu opartego na wifi. Argument nr 1 to stabilnosc i bezpiecznstwo....
Z rozwiazan spodobal mi sie homiq i podobne. C byscie panowie polecali i jakimi kosztami taka instalacja sie wiaze?
Z gory dziekuje za wyrozumialosc dla laickiego pytania
Nie buduj opinii na temat forum większość wypowiedzi dotyczących fibaro na tym forum piszą osoby związane z firmą i ich konkurencją. Więc wypowiedzi na ich temat są skrajne. Nikt na forum z użytkowników nie napisał ze system jest niestabilny i że coś nie działa jak powinno. Druga sprawa bezpieczeństwa. System fibaro jest oparty na z wave więc będzie tak samo bezpieczny jak każdy inny system, który ktoś ci poleci.
W tym tygodniu będę miał centralkę na testy, razem z pilotem który służy jako lokalizator. Wszystko rzetelnie opisze co jak wygląda.
Wiesz jak to jest jak ktoś jest zielony w temacie. Fibaro z założenia bardzo mi się podoba - kostki do puszki, ustawienie aby to śmigało i tyle.
Z drugiej strony ja buduję od posdstaw. Więc nie muszę pruć ścian. Szukam porównania tych systemów. Bo jak rozumiem:
-/ homiq, maxwell, ehouse i podobne - (uwaga do Homiqa - doczytać się na stronie graniczy z cudem Za dużo bełkotu a za mało konkretów) - kładę kable elektryczne i równolegle komputerowy kabelek do włączników. Całość prowadzę do rozdzielni. Masa kabli. Ale bez zagłuszeń, bez wi-fi. Całość działa z alarmem. Rozwiązania różnią się sterowaniem i pewnie centralką...
-/ fibaro - podpinam do puszki kostki i ustawiam. Działa z alarmem - ale jak zrozumiałem powyższe nie tak jak w systemach kablowych.
Będę wdzięczny za jakiś sensowny link porównujący różne rozwiazania Mam mentlik w głowie
To wszystko działa b podobnie. Różni się tylko interfacem. Co do zagłuszeń to raczej niema o czym mówić bo każde z urządzeń działa jako repeter ( czyli jako kolejny punkt dostępowy). Alarm można oczywiście zintegrować. Zależy co chcesz zrobić. Dajesz expander przy centrali i sterujesz czym chcesz. Sprawdz na stronie z house mają tam wiele rozwiązań. Różnica w centralach jest dość duża ale tylko fibaro ma takie rozwiązania jak lokalizacja użytkownika , interface w pl języku. Cena ściemniacza i przełącznika jest niższa niż u konkurencji a tego kupujesz najwięcej. Oczywiście znowu podkreślam że to tylko moja subiektywna opinia i mogę się mylić że tylko fibaro to ma .
No a aby było rozsądnie to jaki zakres prac powinienem brać pod uwagę? Dom z poddaszem użytkowym.
Dół: salon, kuchnia ze spiżarnią, WC, pokój gościnny i garaż z kotłownią
Góra: 3xsypialnia, 2x łazienka, pralnia.
Ogród: Oświetlenie ogrodowe - 4 sekcje, system zraszania - też ze 2-4 sekcje
Instalacje:
- rolety w oknach połaciowych x6
- żaluzja w dużym oknie w salonie
- piec kondensacyjny
- wentylacja z odzyskiem ciepła + glikolowy gruntowy wymiennik ciepła
Więc jak sobie myślałem o takim systemie to sensowne wydają mi funkcjonalności:
Ekonomia: -/ wyłączenie po opuszczeniu domu urządzeń korzystających z trybu stand-by (TV, radia, komputery itp) - czyli konkretne gniazdka/zestawy gniazdek
-/ obniżenie temperatury w pomieszczeniach w nocy i podczas nieobecności - to chyba ogarnę samym piecem ale czy integracja z np. alarmem?
-/ opuszczanie rolet celem niedopuszczenia do przegrzania powierzchni
-/ podlewanie ogrodu w zależności od pogody (deszcz, temperatura itp)
Bezpieczeństwo: -/ wyłączenie urządzeń typu: ekspres do kawy, płyta grzewcza, piekarnik, czajnik, żelazko
-/ integracja z alarmem - możliwość zdalnego załączenia i wyłączenia
-/ udawanie obecności w domu
-/ czujnik gazów i usypiaczy
-/ odpowiedź na domofon zdalnie przez telefon?
Wygoda:
-/ otwieranie bramy, furtki i garażu
-/ wyłączenie wszystkich świateł przy wyjściu lub na noc
-/ Sceny - ale i tutaj nie mam pomysłu. Czy z rozwiązań typu sceny to w ogóle ktoś korzysta? Rozumiem sceny typu goście (oświetlenie ogrodu, włączenie wentylacji, wyłączenie podlewania, oświetlenie salonu) oraz przyjazd do domu - (oświetlenie podjazdu, światło w hallu, w komunnikacji i np kuchni). Ale więcej?
Sterowanie z ipada/ipoda lub androida byłoby dodatkową korzyścią.
Z czego kożystacie jeszcze? Może któraś z powyższych jest kompletnie bez sensu?
Ekonomia: -/ wyłączenie po opuszczeniu domu urządzeń korzystających z trybu stand-by (TV, radia, komputery itp) - czyli konkretne gniazdka/zestawy gniazdek
-/ obniżenie temperatury w pomieszczeniach w nocy i podczas nieobecności - to chyba ogarnę samym piecem ale czy integracja z np. alarmem?
-/ opuszczanie rolet celem niedopuszczenia do przegrzania powierzchni
-/ podlewanie ogrodu w zależności od pogody (deszcz, temperatura itp)
Nie jestem związany w żaden sposób z Fibaro ani ich konkurencją.
Moim zdaniem ...
Z ekonomicznego punktu widzenia instalowanie takiego systemu nie ma większego sensu. Oszczędności jakie chcesz osiągnąć są znikome i raczej nie przekroczą kosztów sytemu. Co więcej całość pobiera sporo prądu więc jego utrzymanie nie będzie darmowe.
Inwestując np. w pompę ciepła uzyskasz znacznie więcej.
Panie Pawle kolega pyta o systemy oparte na z wave a Pan pisze żeby sobie pompe ciepła założył. Kolego pojedź do dystrybutora mają showroomy gdzie będziesz mógł zobaczyć jak to chodzi. Sprawdz kilka firm i zbuduj swoje zdanie na ten temat. Jak widzisz na forum odwpowiedzi nie uzyskasz obiektywnej. Każdy system ma swoje plusy i minusy.