Ślizgacz wodny / jeszcze nieskończony

Witam jest to mój pierwszy post. A więc od kilku dni siedzę przy moim "ślizgaczu" i mam lekki problem ze sterem kierunku. Ponieważ mam 13 lat jestem nowicjuszem i nie posiadam jeszcze serw. I zastanawiałem się żeby serwo steru zamienić na silniczek od CD.
Tylko jest jeden problem obroty silniczka są zbyt wielkie ponieważ będzie zasilany baterią 9V:|
Mam pytanie czy szło by zmniejszyć je do 5 obrotów na minutę. Myślałem już o jakimś regulatorze obrotów więc jak dobrze myślę to prosił bym jakieś schemaciki
Gdybyście chcieli to mogę wrzucić kilka fotek
Z góry dziękuje [/b]

Mam nadzieję, że chodzi Ci o silnik do przestawiania głowicy, a nie do napędu płyty.

Poniżej schemat regulatora napięcia o wydajności prądowej do 0,5A i dane katalogowe LM317.
Jednak przy niskim napięciu silnik może nie mieć wystarczającego momentu obrotowego (może być za słaby do obrócenia steru).
W takim przypadku lepiej jest dać przekładnię z kółek zębatych zmniejszającą obroty np. z jakiejś zabawki mechanicznej.

Żeby nie spalić silnika nie zapomnij o wyłącznikach krańcowych dla obu skrajnych położeń steru.

Dziękuje za schematy. Ale że jestem w tej branży zielony szło by jakoś "jaśniej" te schemaciki rozrysować. Bardzo proszę a jak nie to może byłby jakiś inni sposób do spowolnienia tego silniczka.

Inny sposób to zrobienie przekładni do silnika i wtedy obroty będą mniejsze a moc większa.A ten schemat co jest wyżej jest jednym z prostszych "regulatorem obrotów" .A jeśli się nie zna tych symboli to trzeba najpierw trochę poczytać co znaczy każdy symbol.

Dobra dobra już!! Dzisiaj rano się trochę pobawiłem i poszukałem serwa. Okazało się że nie są aż takie drogie. Tu jest kilka linków:
http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=17540
http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=7476
http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=11854
Oceńcie sami i napiszcie które najlepsze.

To serwo z 3 linku ma metalowe zębatki i ma największą moc.

Pomyślałem trochę i wymyśliłem że jak wybieram serwa to kupił bym aparaturę
więc jak ktoś ma propozycję to proszę o link

A: Jakiej wielkości jest model?
B: Jak duże są powierzchnie sterowe?
C: Jaki jest napęd i przewidywana prędkość?

D: "bateria" 9V, czyli taka z kiosku, prostokątna - nie nadaje się do żadnego napędu, poza budzikiem z bazaru. Pomimo wysokiego napięcia, ma baaaaardzo małą pojemność i wydajność prądową. Zapisz sobie te dwa parametry, bo są bardzo ważne dla napędów, a nie są powszechnie spotykane.

Jeżeli model jest odpowiedniej wielkości, sugeruję akumulator Pb - 12V ("żelówka") ok. 4Ah. Koszt ok. 50zł, można go ładować prostą ładowarką do akumulatorów samochodowych, z odpowiednią regulacją prądu ładowania. Jak tata ma samochód, to pewnie i ładowarkę do akumulatora posiada.

Jeżeli model jest mały, najlepiej polutować pakiet samemu z baterii typu NIMH "paluszek" - AA. Jakieś 6-8 sztuk.

Woda jest bardzo gęstym środowiskiem i opór stawiany sterowi będzie potężny. Dlatego sugeruję poszukać serwa z metalowymi trybami o sile co najmniej 2kg.
W twoich linkach jest wiersz "Torque" i tylko 3 serwo ma jakieś sensowne zastosowanie. Pozostałe dwa to micro serwa do modeli latających, ultra lekkich.

W Polsce też takie serwa u nas kupisz. Np. zerknij na Tower Pro MG-90 lub Hitec HS-81. Nie patrz na cenę. To jednorazowy zakup. Szkoda więc wydać 20zł, żeby okazało się, że za tydzień trzeba kupić nowe, bo poszły zębatki.

Modelarstwo to takie hobby, gdzie pozorne oszczędności się bardzo potrafią zemścić. Głupio gdy się okaże, ze "tania" łódka utkwi na środku głębokiego i zimnego stawu ze śmierdzącą wodą i mulistym dnem...

Prosił bym abyście w miarę możliwości poszukali niedrogiego serwomechanizmu ponieważ mam problemy z zarejestrowaniem się na stronie: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/index.rc

Dodano po 7 [minuty]:

Dobrze Madrik dziękuje za podpowiedz ale to jest coś w stylu ślizgacza
więc silnik oraz serwo będą na powierzchni. Więc serwo nie będzie miało wielkiego przeciążenia.

A jakie to ma znaczenie? Ster, którym serwo obraca, podobnie jak śruba od silnika, będą zanurzone w wodzie. I to z tymi siłami musza sobie radzić i serwo i silnik.
Ślizgacz musi też uzyskiwać odpowiednią dużą prędkość, żeby wejść w ślizg. Tu odsyłam do fachowej literatury o zjawisku ślizgu.
Lecz im szybciej płynie łódka, tym większe siły występują na napędzie i sterze.

Pewnie słyszałeś, że przy pewnej prędkości woda zachowuje się jak beton? Pomyśl, że masz ster zanurzony w betonie, a nie w wodzie. Będzie różnica?

Madrik tłumaczyłem to jest coś w stylu ślizgacza.

filipek1234 wrote:

Madrik tłumaczyłem to jest coś w stylu ślizgacza.

Czyli łodzi motorowej, wykorzystującej zjawisku ślizgu.
http://bi.gazeta.pl/im/7/8767/z8767167X,slizgacze.jpg

To jest ślizgacz.

Ster i śruba nadal są w wodzie zanurzone.
Wyrażaj się precyzyjnie, bo łatwo pomieszać wiele rzeczy.

O taką konstrukcję ci chodzi?

Nie chodzi mi o pojazd który ślizga się zarówno w wodzie jak i na lądzie. Silnik ma na powierzchni a łopaty steru kierują strumieniem powietrza.

Po lądzie i wodzie, to się "ślizga" poduszkowiec.

Tobie chodzi o łódź bagienną - płaskodenna o małym zanurzeniu i dużej powierzchni. I wbrew pozorom, pływa tylko po wodzie, choć nawet bardzo płytkiej i zarośniętej.

http://www.airboatafrika.com/wp-content/galle...nding-near-shark-valley-observation-tower.jpg

W takim wypadku wystarczy ci serwo o sile 1-2kg. Ale to zależy od siły ciągu śmigła.
Ster znajdujący się w takim strumieniu zaśmigłowym, jest poddawany także bardzo dużym obciążeniom.

Dziękuje madrik mam pytanie czy mógł byś podesłać jakieś linki z takim serwem.