Witam. Mam problem z almerą 2.2di 2002 r.,150000 km przejechane.Ciężko pali po nocy, jak jest ciepły jest ok. Postoi kilka godzin i trzeba kręcić kilka obrotów wałem dopiero odpala. Podejrzewam, że może być zapłon trochę za wczesny ale nie wiem jak się ustawia. Poprzedni właściciel mówił, że pompa była sprawdzana, więc podejrzewam, że mogli źle ustawić. Jakby ktoś mógł podpowiedzieć jak to się robi będę wdzięczny.