Jak wykonać remont sprężarki HS 11.

Witam.
Posiadam sprężarkę HS 11. Jest ona smarowana olejem z silnika. Problem polega na tym że po pierwsze wyrzuca mi ten olej a po drugie bardzo słabo pompuje. Napompowania ciśnienia 6 atmosfer jakie potrzebne jest do układu pneumatycznego hamulców jest praktycznie nie możliwe. Nie daje rady. Do 5 atmosfer dobija z trudem. Dziś pompowałem takie duże koło od ciężarówki to 2 atmosfery pompowała na dość wysokich obrotach 15min. Wydaje mi się że to trochę za długo. Podejrzewam że czeka mnie remont. Czy ma ktoś z Was doświadczenie z tymi sprężarkami? Może jakiś schemat? Planuję wymienić jej całe wnętrze tzn korbowód, łożyska, cylinder, tłok i uszczelniacze. Myślicie że jest sens wymieniać to wszystko? Nie wiem jak ona wygląda w środku bo jeszcze jej nie rozbierałem ale wezmę się za nią w poniedziałek. A tymczasem bardzo proszę o rady. Objawy opisałem, kiepskie pompowanie i wyrzucanie oleju. Głowiczkę pominąłem bo jest nowa. Zakładałem ją w zeszłym roku.
Pozdrawiam.

Jak w każdej sprężarce potrzebna szczelność w układzie tłok-pierścienie-cylinder i szczelne zawory. Ściągniesz głowicę i cylinder i zobaczysz co jest zużyte.
Jak wyrzuca olej to minimum pierścienie, a może i cylinder już wytarty z tłokiem. Części raczej dostępne.

A czy jest sens wymieniania korbowodu? Bo chyba łożyska na korbowodzie wymienić trzeba. Czy prócz pierścieni na tłoku są tam jeszcze jakieś uszczelniacze? Sory że pytam ale nie rozbierałem jej nigdy a chcę mieć już jakąś wiedzę gdy ją będę rozbierał i ewentualnie znaleźć jakiś sklep żeby móc jechać i wszystko kupić. Tak podałem ogólną nazwę sprężarki ale jej dokładna nazwa z czytana z korpusu to HS 1151X.

Niewiem kolego czy warto się zagłębiać w temat, zdejmij głowiczkę i zobacz czy cylinder nie porysowany, obawiam się że nie bardzo się to opłaci. Mam z tego typu sprężarek zrobiony kompresor na warsztacie i szczerze mówiąc nie grzeszą one jakością wykonania. W necie wygrzebiesz firmy które sprzedają z gwarancją nowe lub regenerowane (tego nie wiem) takie kompresory poniżej 500 zł.

Czyli powiadasz że z tej sprężarki nie wycisnę nic dobrego? Powiem tak, ona generalnie pracuje na ciągniku ursus C 360 3P który kupiliśmy od zakładu oczyszczania miasta po bardzo okazyjnej cenie (przetarg) a potrzebujemy go do odśnieżania zimą (prawie hektar placu) oraz do takich prac przydomowych jak przywiezienie drzewa do kominka itp. Ciągnik chodził cały czas, podejrzewam że tam zbytnio nic nie było robione. Silnik już wyremontowaliśmy, skrzynie również. Teraz tylko z tą sprężarką trzeba zrobić bo jeździ się z przyczepami a te wymagają 6 atmosfer lecz niestety do 6 atmosfer ta sprężarka nie chce dobijać. Wiem że nie jest to oryginalna sprężarka od tego ciągnika. Jest to sprężarka staroska. Jak się już dowiedziałem to przy wymianie pierścieni, tłoka i cylindra naprawa wyniesie jakieś 200 - 250zł. Kupno nowej takiej sprężarki w cenie o jakiej piszesz jest nie realne. Kosztują one średnio 800 - 1000zł. Kupię regenerowaną to też nie wiem ile pociągnie a starą muszę oddać. Dlatego wolę zrobić ją sam i przynajmniej wiem co mam. Tylko nie wiem jak jest z wydajnością tej sprężarki. Jak ona pompuje gdy jest w pełni sprawna. Ale wydaje mi się że 2 atmosfery w 15min to deczko za długo.

Generalnie to nie orientuje się jakie są ceny części do tych sprężarek. Za to niestety znam ich budowę i typowe mankamenty. Dlatego też obawiam się że "przytarła się". Jeśli tak się stało to dojdzie ci jeszcze cylinder do wymiany. Z doświadczenia radziłbym ci jeszcze raz obejżeć głowiczkę bo hs11 ma beznadziejny zawór tłoczny, hs14 ma inną konstrukcję - nad zaworem tłocznym jest duża śruba na głowiczce i jest dużo trwalsza a pasuje 1:1 z poprzednią. Odnośnie ceny to zobacz Link

Jutro Ci zrobię fotkę tej sprężarki ale głowiczkę mam nową i to właśnie z tą dużą śrubą o której piszesz. Cena remontu (już sprawdzałem ceny części) którą podałem czyli 200 - 250zł to jest cena z nowymi pierścieniami, tłokiem, cylindrem i łożyskami do korbowodu. Liczyłem już wszystko. Nie wiem tylko co z korbowodem czy zostawić stary czy też wymieniać.

Tylko w mojej sprężarce jest jeszcze jeden szkopuł a mianowicie powietrze zasysane jest przez filtr wkręcony z głowiczkę. Oryginalnie jest to inaczej rozwiązane tzn powietrze jest zasysane z kolektora ssącego. Jest ono już oczyszczone przez filtr powietrza w ciągniku. Jak będę ją remontował to odrazu kupię przewód do połączenia kolektora z głowiczką i przewiercę i nagwintuję w kolektorze otwór bo jest miejsce tylko że jest zaślepione.

lukpio3 wrote:

Nie wiem tylko co z korbowodem czy zostawić stary czy też wymieniać.

No to kto ma wiedzieć, przecież nikt nie wywróży... Porozkręcaj to i zobaczysz czy jest potrzeba wymiany...

Tak wygląda moja głowiczka

Witam
Potrzebuje kupić zawór tłoczący i uszczelki do sprężarki HS 11 wiecie gdzie można takie rzeczy dostać

Powrócę ponownie do tematu. Chciałem zapytać Was Panowie, jaka jest różnica między sprężarką HS 11 a HS 24 prócz tego że HS 24 ma smarowanie niezależne (swoje) a HS 11 z silnika. Dlaczego pytam? Otóż zakupiłem za 100zł używaną sprężarkę HS 24. Rozebrałem ją, łożyska na korbowodzie w stanie idealnym, zero luzów, cylinder również nie porysowany i bez progów. Pierścienie na wszelki wypadek kupię nowe bo to groszowa sprawa, tłok bez zarysowań, w bardzo ładnym stanie. Problem zaczyna się przy obudowie. Okazało się że HS 24 patrząc na nią ze strony bagnetu do sprawdzania oleju, ma koło pasowe z lewej strony. Niestety mi to nie pasuje. Ja muszę mieć koło pasowe z prawej strony. I teraz tak pomyślałem żeby przełożyć samą obudowę od mojej, czyli smarowanie było by po staremu z silnika a łożyska tłok, korbowód, cylinder i wszystkie pozostałem śmieci dać z tej co kupiłem. Tylko czy jest to możliwe? Jakbym ją założył bez przeróbek to bagnet od oleju byłby po wewnętrznej stronie silnika co uniemożliwiło by mi sprawdzanie stanu oleju i jego dolewanie bo nie miałbym dojścia. Tylko czy zmieniając tą obudowę nie dostanę HS 11? Bo wydaje mi się że one nie różnią się niczym poza obudową. Cylinder jest taki sam, tłok pewnie też. Zatem prócz różnic w smarowaniu czy są jakieś różnice pomiędzy tymi sprężarkami? Proszę o szybką odpowiedź bo mam już wszystko rozebrane i dziś muszę to złożyć

Dołączę się do tematu
lukpio3 wrzuć zdjęcie tej swojej sprężarki HS 24 Ponieważ posiadam ich sporo a żadna nie posiada tabliczki znamionowej lub są pościerane nie mogę w 100% ich zidentyfikować. Na pewno mam HS 11 i wbrew temu co pisał założyciel tematu pochodzi ona z ciągnika Ursus C-330 do Staroskie były większe, przeważnie HS17
W C-330 HS 11 również ma smarowanie niezależne, rozbryzgowe.
HS24 jest większa od HS11 i to między nimi główna różnica, obie są tłokowe, smarowane rozbryzgowo.

Sprężarka wyremontowana . Wymieniłem tłok, pierścienie i cylinder bo już miał dość spory próg. Sprężarka od razu zaczęła pompować.