Witam.
Mój problem wygląda następująco: wczoraj gdy wracałem z pracy zatankowałem samochód, strasznie mi się spieszyło i przez pomyłkę zalałem go 9 litrami Pb95 zamiast ON. Pomyłkę tą zauważyłem dopiero gdy znajdująca się w baku ropa(ok. 3l) się wypaliła, zgasł mi na skrzyżowaniu, ale udało mi się go odpalić. Samochodem podczas jazdy zaczęło zarzucać, Na benzynie przejechałem może z 1,5km, zaparkowałem samochód, a później już nie chciał odpalić w ogóle.
A teraz pytanie. Co mam w tej sytuacji zrobić? I jak wysokie są koszty takiej naprawy? Tzn. chodzi mi o części.
Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi.
Mój problem wygląda następująco: wczoraj gdy wracałem z pracy zatankowałem samochód, strasznie mi się spieszyło i przez pomyłkę zalałem go 9 litrami Pb95 zamiast ON. Pomyłkę tą zauważyłem dopiero gdy znajdująca się w baku ropa(ok. 3l) się wypaliła, zgasł mi na skrzyżowaniu, ale udało mi się go odpalić. Samochodem podczas jazdy zaczęło zarzucać, Na benzynie przejechałem może z 1,5km, zaparkowałem samochód, a później już nie chciał odpalić w ogóle.
A teraz pytanie. Co mam w tej sytuacji zrobić? I jak wysokie są koszty takiej naprawy? Tzn. chodzi mi o części.
Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi.