Dziwnie przestrojony Radmor 5102

Też właśnie nabyłem Radmor5102 z wskaźnikami japońskimi.
Zasilacz był uszkodzony, zwarcie na BD 135, spalony opornik, brak kilku elementów. Reszta radia w stanie fabrycznym, nic nawet nie trzeszczy na potencjometrach.
Według opisów z internetu, naprawiłem zasilacz, poustawiałem napięcia 40V, i 18V. Odbiornik nie był przestrojony (głowica cała zakryta), nic nie było w głowicy grzebane od nowości. Ja według opisów przestrajania powycinałem tylko te kondensatory c102 c113 c117 c118. Nic więcej nie robiłem, bo dało się poustawiać cały programator stacji ( RMF, Radio Plus, Z....), w każdym razie wszystkie te stacje co mnie interesują ( mieszkam w krakowskim). Co najważniejsze, to bez żadnej anteny grało, ale nie było stereo, i siła sygnału była na O. Do rurki aluminiowej długości 75cm podpiąłem przewód środkowy kabla koncentrycznego, a ekran kabla jest tylko podłączony w gnieździe radia UKF 300 Om. bez żadnych symetryzatorów. Teraz siła sygnału dochodzi na niektórych stacjach za połowę skali, i jest stereo.


Mam pytanie, czy coś się stanie, czy trzeba dalej przestrajać głowicę według opisu h jaworski, czy trafiłem na taki fenomenalny egzemplarz, i tak jak jest wystarczy.
Pytam, bo reszta przestrajania, to nie dla mnie, nie mam żadnych mierników do przestrajania, chyba, że ktoś poda sposób na przestrojenie sugerując się tylko wskaźnikami w Radmorze.

Moderated By Dzimi:

Post wydzielony z tematu archiwalnego.

Osobiście jestem zwolennikiem dokładnych napraw, ale jak gra dobrze, to nie ma problemu. Poza tym bez sprzętu wiele już tam nie zdziałasz.

Jak jesteś zadowolony z jakości z jaką ci gra to radio to możesz tak zostawić bo dalsze zestrojenie szczególnie w tej zakrytej głowicy ukf to czasami dość trudna sprawa do dobrego zestrojenia.

Kazek72 wrote:

Do rurki aluminiowej długości 75cm podpiąłem przewód środkowy kabla koncentrycznego, a ekran kabla jest tylko podłączony w gnieździe radia UKF 300 Om.

Gdzie ekran przyłączyłeś? Jak nie chcesz symetryzatorów to środkową żyłę koncentryka 75 Ohm łączysz do jednej z końcówek gniazda 300 Ohm, a ekran trzeba połączyć z masą tunera. A antenę zrób w postaci dwóch rurek ~75cm - dipol półfalowy otwarty, prosty.
Mieszkasz w krakowskim więc zapewne odbierasz sygnały z RTCN Chorągwica - antenę wtedy ustawiasz w poziomie za oknem lub najlepiej na dachu skierowaną w kierunku Wieliczki. Ile masz km w linii prostej do Wieliczki?
Co do mocy sygnału odbieranego, nie ma porównania jaki miałeś sygnał w swojej okolicy dla dolnego UKF i ciężko ustalić ile brakuje na przestrojonej głowicy sygnału do ideału.
Generalnie dobrze przestrojona głowica na górnym UKF dla stacji nadających z tej samej lokalizacji co jej dawny odpowiednik na dolnym UKF (z podobną mocą) powinna dawać sygnał nie gorszy niż 90% tego co na dole było. Większość głowic po (nieudanym) przestrojeniu na górnym ukf-ie daje sygnał p.cz. często nie przekraczający nawet 50% tego co dawały na dolnym ukf (zestrojone jak przykazano fabrycznie) i potem płacz, że stereo nie działa, że dalszych stacji w ogóle nie słychać na górnym.
W przypadku głowic ukf w Radmorze 5102 sprawa o tyle się komplikuje, że użyte są tam w cewkach rdzenie ferrytowe z materiału u31, który dla pasma 100MHz ma już dużo większe straty niż dla 70MHz. W związku z czym obwód rezonansowy dostrojony takim rdzeniem na daje już tak dużego napięcia jak to ma miejsce w przypadku nowszych rdzeni z materiału U11 (stosowany m.in. w diorowskich głowicach UKF GFE-105, -110. -112). Tak więc głowice z rdzeniami U11 przy tej samej konstrukcji elektrycznej mają zwyczajnie większego kopa na górnym ukf.
Użyte tranzystory BF314 też nie grzeszą wzmocnieniem (nawet w paśmie 70MHz, a co dopiero przy 100MHz) Zalecam wymianę obu na BF240 - uwaga! na inne wyprowadzenia B, E, C. Po wymianie w obwodzie pojawiają się trochę inne pojemności wprowadzane przez złącza nowego tranzystora, więc wymagane jest podstrojenie obwodów.
Sama heterodynę BF195 można też wymienić na BF240.
Z tego co pamiętam zmieniałem trochę obwód dopasowania do mieszacza (oryginalnie 6p2 i 22pF) wzorując się na diorowskiej głowicy GFE-105.

[quote="Andrzej L."]Gdzie ekran przyłączyłeś? Jak nie chcesz symetryzatorów to środkową żyłę koncentryka 75 Ohm łączysz do jednej z końcówek gniazda 300 Ohm, a ekran trzeba połączyć z masą tunera.

Jak ekran koncentryka dałem do masy, to sygnał spadł, i na żadnej stacji nie było stereo.
Mieszkam na wzniesieniu, a do Chorągwicy mam 33km.(mapa szukacz).
Andrzej L. , dzięki za podpowiedź, antenę zrobię jutro, i dam znać czy jest poprawa. Co dziwne, to tą rurkę którą mam teraz, to jak dam poziomo, to sygnał też maleje, a piszesz, że z Chorągwicy polaryzacja pozioma. Chyba, że ja to wszystko odbieram z innego nadajnika, ale jak ustawiałem stacje, to bez jakiejkolwiek anteny, i te były najmocniejsze, a do Chorągwicy nie mam żadnej przeszkody, góra itp.
Z głowicą, to już nic nie będę grzebał, bo to za precyzyjne i delikatne ustrojstwo dla mnie.

6 wrzesień.
Antenę zrobiłem, i (ustawiłem na radiu, bo tak był najlepszy sygnał) skierowałem na Chorągwicę. Siła sygnału raczej się nie zmieniła, ale na wszystkich stacjach może z Chorągwicy (takie jak tu są, oprócz programu I) http://nadaje.com/nadajniki.php?woj=MLP&nad=269 jest stereo. Na wszystkich, ale na RMF Fm czasem sygnał maleje, i stereo zanika. Nie wiem dlaczego, bo z tego wzoru; 300/f/4*0,96 = 75cm., a właśnie jedno ramię anteny u mnie ma 75cm., i przecież moc nadawania nie jest mała.

Jeżeli po połączeniu ekranu koncentryka z masą głowicy spada sygnał to wygląda mi to na niezestrojony obwód wejściowy głowicy. Podobny efekt zdarza się jak głowicę ktoś stroi na kawałku przewodu a potem podłącza linię 75 Ohm z prawidłową anteną co do impedancji dla tego pasma. Okazuje się wtedy, że obwód wejściowy wymaga podstrojenia. Na 33 km od Chorągwicy sygnał radiowy z tego centrum nadawczego powinien Cię miażdżyć w dodatku mieszkając na górce. Ja mam 18km do masztu Chorągwica w linii prostej i u mnie stacje na dipolu zatykają tuner.
Jak rozumiem zmontowałeś dipola prostego otwartego 75 Ohm?
Przy odległości 33km raczej nie występuje zjawisko pływania mocy sygnału.
Takie Radio Alex 105,2MHz 1kW moc emisyjna z Kasprowego Wierchu 95km odległość przez cały rok u mnie w Krakowie odbiera ze stałym poziomem sygnału.
Jeżeli Pr1 z Chorągwicy nie jesteś w stanie odebrać przy takiej odległości to coś tu nie gra. Mam wątpliwości co do poprawności przestrojenia tej głowicy.

Ja tak jak pisałem wcześniej, to w głowicy nic nie grzebałem, oprócz wycięcia tych kondensatorów. Głowica była fabrycznie nie tknięta, te filtry którymi trzeba regulować są zalane czymś jak wosk. Ja nie chciałbym tego dotykać, bo w razie sprzedaży Radmorka myślę, że cena byłaby większa, niż kombinowanie przy cewkach, nie znam się na tym nic, i nie mam tych mierników, które są podane w opisie przestrajania. Tak, zrobiłem dipola prostego otwartego, do tego 4m. koncentryka zwiniętego w krążek za radiem, a dipol leży na radiu, bo tak jeszcze mam najlepszy odbiór.
Mógłbym jedynie pokręcić tymi elementami, które nie są zalane woskiem, i przez otwory w blasze, bo głowica była cała zakryta, i ja na powrót ta górną blaszkę- ekran przylutowałem do całości ekranu. Myślę, że skoro fabryka zostawiła tam otwory, to po to, że tam można coś podstroić, a wnętrze głowicy to dla dobrych fachowców ze sprzętem pomiarowym.

Może oddaj go komuś do przestrojenia? Wycięcie samych kondensatorów spowodowało na pewno przesunięcie zakresu częstotliwości, ale przestrojeniem tego nazwać nie można. Obwód wejściowy może być źle dopasowany bo nie pracuje w rezonansie, zakres częstotliwości na pewno nie jest taki jak powinien. Przy odsprzedaży musiałbyś powiedzieć "częściowo i prowizorycznie przestrojony z zachowaniem oryginalności".
Blaszka z otworami jest po to, żeby dało się dostroić głowicę po założeniu pokrywki, bo obecność pokrywki zmienia indukcyjność cewek i konieczna jest korekta.
Przestrajanie nie jest trudne ale nikt tego tu nie będzie opisywał, wystarczy poszukać i znajdziesz kilkadziesiąt tematów o tym.

Ptolek, właśnie tak coś w tej formie bym opisał przy sprzedaży, i myślę, że znawcy tematu byli by bardziej zadowoleni z takiego zakupu, niż wpisanie ,,przestrojony w profesjonalnym serwisie elektronicznym", bo oprócz usterek w zasilaczu, które przypuszczam stały się w czasach PRL-u nic więcej nie było kombinowane, poza tym potencjometry bez konserwacji i nie trzeszczą, kondensatory nie wymieniane, itd.
Jednak na razie nie zamierzam się go pozbywać, i przy namowach może bym się skusił na przestrojenie, piszesz że, przestrojenie nie jest trudne - chciałbym przy tym być; http://www.control.slupsk.pl/radmor5102/
Poza tym Andrzej L wyżej pisze co by trzeba było jeszcze wymienić, tak że, koszty przypuszczam nie były by małe, więc czy warto jak to jakoś gra, a dla mnie i tak ważniejszy jest jego wygląd, i bardzo ładnie się komponuje z segmentem meblowym z tamtych czasów Warsovia (też w okleinie naturalnej fornir mahoń), jedynie ten dipol szpeci wszystko, ale spróbuję go dać jednak za okno.
Chylę jednak czoła dobrym elektronikom, bo grzebanie w takiej głowicy to wręcz precyzyjna zegarmistrzowska robota.

Jak nie chcesz przestrajać głowicy to kup przestrojoną. Na znanym portalu aukcyjnym czasami się trafiają. O ew. korekcji bloków PPCz i PA zapomnij bo bez doświadczenia i wyposażenia pomiarowego i tak tego nie zrobisz.

Co do cen to BF240 kosztuje około 1 zł w prawie każdym sklepie elektronicznym. Trochę lepszy (SS,2SA)9018 jest jeszcze tańszy choć trudniej dostępny, a mikrofalowy niskoszumny 2SC2570 to całe 2 zł wydatku! Jedna uwaga - głowice radmorowe z lepszymi tranzystorami potrafią się wzbudzać!

Rdzenie U11 to tez nie problem bo wystarczy je wydłubać ze zwłok Elizabethki, Merkurego czy też innego tunera produkcji Diory. W każdym warsztacie RTV znajdziesz na pewno jakieś złomy krajowej Diory które można przeznaczyć na części.

Bez chociaż częstotliwościomierza da się przestroić taka głowicę ale to upierdliwa robota nawet dla osoby z doświadczeniem. Prosty częstotliwościomierz można zrobić ze starego radia samochodowego ze skalą częstotliwości na scalaku LC7265 i LB3500. Był nawet chyba jakiś KIT oparty na tych elementach.



Przyznaję się bez bicia że tego wskaźnika nieraz sam używam, gdy nie chce mi się wyciągać mojego PFL'a

Pozdrawiam. . .

Sprawa się wyjaśniła, chociaż i tak nie wiem do końca co dokładnie było przyczyną małego sygnału. Otóż uciąłem około 70cm. kabla antenowego, przy radiu.
Zauważyłem, że jak wyginałem kablem (szukałem przerwy na kablu), to w pewnym momencie sygnał zanikał. Teraz antena leży na segmencie, i sygnał jest na wszystkich stacjach dwukrotnie większy, wcześniej antena musiała być na radiu, aby było przynajmniej stereo. Radio gra czysto, a kondensatorki wszystkie fabryczne - 1981 rok produkcji radia. Kabel, te 70cm. z ciekawości rozprułem, i jednak nie znalazłem przerwy na środkowej żyle. Czyżby było coś wbite między ekran, a środkową żyłę?

Jedno teraz mogę podpowiedzieć, że jeżeli ktoś potrafi tylko powycinać te kondensatorki z fabrycznej głowicy nie grzebanej, to niech następnie spróbuje uruchomić radio, może będzie grać dobrze.

Dlatego daję taką podpowiedź, ponieważ sporo się już naczytałem na temat przestrajania, i opinie są bardzo ciekawe, np. sygnał na max. stereo jest a radio gra z szumami - ,,fachowiec" twierdzi, że to wina kondensatorków, trzeba by wymienić wszystkie w radiu, bo stare. Ktoś inny odpowiada, że niektórzy coś podciągają w głowicy, aby siła sygnału, i stereo cieszyło oko, a właśnie kończy się to szumami, przy odbiorze.