Hollywood Impact 1000 + 2 kolumny Hollywood PRO 212 - Opinie

Największy smieć brzmieniowy, gdyż miałem okazję słuchać tego dziadostwa kilka razy. Absolutnie nie polecam!

Witam. Nie tylko pod tym względem śmieć.

Wykonanie - Pożal się Boże
Awaryjność - Jeszcze gorzej
Odporność na czynniki zewnętrzne (t.j.:głupotę/nieuwagę) - zerowa

Jeśli uważasz na ten wzmacniacz w tym zestawie, to nic się nie stanie, natomiast jeśli coś zrobisz nie tak...nawet na chwilę zupełnie nie znaczącą...to wzmacniacz się spali.
Naprawiałem końcówki podobne do tych, jednak ludzie mnie prosili bym im cały środek wymienił. I faktycznie, tego nie opłaca się naprawiać, jeśli w ogóle się da.

A i moc przekłamana. Dla przykładu wzmacniacz tego pokroju NightLine 600 (niby 2x300W) posiada trafo toroidalne o mocy około 100W, i pytam się jak to może mieć taką moc?

Kolumny widziałem na jakimś festynie gdzieś...i faktycznie grać to to nie grało, a i pewnie te wysokotonowce w tych kolumnach nie są niczym zabezpieczone, i pewnie szybko się spalą jeśli coś przez przypadek zacznie sprzęgać...

Szczerze odradzam....sam mam obudowę od wzmacniacza takiego jak w tym zestawie...
ale środek jest nowy

Na dobry początek możesz kupić 2x LDM PLP315 i do tego t.amp'a TA 1050. Sprzęt w porównaniu do hollywooda jest o niebo to co najmniej lepszy. Pozdrawiam

Tylko o niebo? Chyba nie wiesz jakie to go... ten hollywood

Do podawanego wyżej LDMa i t.ampa zalecam zakup miksera, jeśli jest to tylko grywanie jak DJ, to wystarczy jakiś Behringer. Mikser jest niezbędny do poprawnego wysterowania końcówki mocy, a także do jakichkolwiek działań na dźwięku. Polecam w tym wypadku kolumny oparte na głośniku 15 cali z dobrym driverem, z tego co widzę, to kolega szuka kolumn szerokopasmowych, a nie nadstawek do zestawu z subbasami. Niestety z tego co widzę to chyba następna osoba bez jakiegokolwiek przygotowania pod względem technicznym zabiera się za "granie". Zalecam tutaj jakąś praktykę w małej firmie, a następnie przestudiowanie internetu.

krzysiuc wrote:

Do podawanego wyżej LDMa i t.ampa zalecam zakup miksera, jeśli jest to tylko grywanie jak DJ, to wystarczy jakiś Behringer. Mikser jest niezbędny do poprawnego wysterowania końcówki mocy, a także do jakichkolwiek działań na dźwięku. Polecam w tym wypadku kolumny oparte na głośniku 15 cali z dobrym driverem, z tego co widzę, to kolega szuka kolumn szerokopasmowych, a nie nadstawek do zestawu z subbasami. Niestety z tego co widzę to chyba następna osoba bez jakiegokolwiek przygotowania pod względem technicznym zabiera się za "granie". Zalecam tutaj jakąś praktykę w małej firmie, a następnie przestudiowanie internetu.

Przecież pisał, że ma djm400.


Podpisuję się pod LDM+t.amp. Wzmacniacz nie jest za mocny (gdy wiesz jak z nim pracować, tym bardziej dla kolumn na firmowych głośnikach). Basem ten zestaw nie będzie powalać ale w zupełności wystarczy na mniejsze imprezy (ot wesele, mała 18tka, poprawinki byle z głową) a i daje możliwość rozbudowania w przyszłości o kolumny basowe + drugi koniec mocy. Porównania z Twoim proponowanym zestawem nawet nie ma co szukać.

Co do kabli to nie bardzo - potrzebujesz w prostrzej opcji przelotki z rca na jack i kabel rca (nie zalecam tego rozwiązania), kabel raca - jack razy 2 lub rca - xlr razy dwa. Ma być taniej i na wymiar to kup poprostu wtyki (firmówki proel, neutrik itd), kabel na wymiar i daj komuś kumatemu polutować.

Gorszego "dziadostwa" nie mogłeś chyba wybrać... Kolumna "1000W" ważąca 20kg - płyta 8mm? Tak jak koledzy wyżej zaproponowali, LDM + T.amp + umiejętność obchodzenia się z mocą, z wysterowaniem i tak dalej, a sprzęt pogra bardzo długo. W przyszłości zakupisz crossover, drugi koniec i basy, i będzie miodzio

Co do statywów, to lepiej kupić coś stalowego, nie aluminiowego, bo te stalowe są wytrzymalsze. Poszukaj jakichś atleticów lub jeśli masz jeszcze trochę kasy, to kup widlickiego. Pozdrawiam

Statywy widziałem gdzieś Proel'a 2 sztuki w pokrowcu za ok 270zł-myślę że warto

Końcówką Holly jeszcze od biedy strasznej ujdzie (nie polecam,wręcz i tak odradzam) ale kolumny...to już w ogóle powinni karać za sprzedawanie tego chłamu...

Tak jak koledzy wyżej LDP+T.AMP, no i troszkę wprawy z obsługa pokręteł

a jeżeli chcesz coś z nowego to też polecam stx chociażby pa 600 oraz do nich t.amp

Żadnego STXa przy tym budżecie! Jeśli stać kogoś na LDMa to jest to trafiony pomysł, z racji na "pełnopasmowość" paczki. A co do miksera, to i tak będę się upierał na dodatkowy mikser z serii "estradowej" dla mnie mikser djski to instrument, którego sygnał wymaga obróbki i jakiegokolwiek ograniczenia na mikserze frontowym i peryferiach. Dodatkowo kolega może do głównego miksera podłączyć jeszcze jakieś mikrofony i zrobić jeszcze jakąś konferencję bądź karaoke.

krzysiuc wrote:

A co do miksera, to i tak będę się upierał na dodatkowy mikser z serii "estradowej" dla mnie mikser djski to instrument, którego sygnał wymaga obróbki i jakiegokolwiek ograniczenia na mikserze frontowym i peryferiach.

I w tej kwestii jak zwykle mamy odwrotne zdania, i nigdy się z Tobą nie zgodzę. Mikser Dj'ski to jest taki sam mikser jak estradowy, a jedynie nieco okrojony z niepotrzebnych bajerów. Nie zgodzę się z Tobą że potrzebuje obróbki i ograniczenia - ograniczenia czego? Sygnału? Od tego są limitery. Obróbki? Obróbki czego? Sygnału? Od tego są kompresory, korektory itp. Gdyby taki mikser potrzebował dodatkowej obróbki to głupotą było by jego stosowanie. Chyba nie powiesz mi że profesjonalni Dj'e w znanych klubach mają miksery estradowe... Miksery takie posiadają tak duże wzmocnienie, że ich sygnał wyjściowy nie potrzebuje już żadnej obróbki, wzmocnienia czy tym bardziej ograniczenia gdyż bez problemu da radę wysterować w pełni końce mocy. Nie wiem tylko, dlaczego się tak przy tym upierasz, może jakaś zła przygoda? Spróbuj, a przekonasz się że taki mikser nie potrzebuje już niczego... Pozdrawiam

krzysiuc wrote:

Żadnego STXa przy tym budżecie! Jeśli stać kogoś na LDMa to jest to trafiony pomysł, z racji na "pełnopasmowość" paczki. A co do miksera, to i tak będę się upierał na dodatkowy mikser z serii "estradowej" dla mnie mikser djski to instrument, którego sygnał wymaga obróbki i jakiegokolwiek ograniczenia na mikserze frontowym i peryferiach. Dodatkowo kolega może do głównego miksera podłączyć jeszcze jakieś mikrofony i zrobić jeszcze jakąś konferencję bądź karaoke.

A no przecież to 2000 zł !!! .....

STX PA 600 oraz nowa końcówka PA 1000- super nowa końcówka mocy. Żaden LDM w tej cenie nie będzie konkurencyjny. Jeżeli się mylę to proszę o przykład. Kolumny PA-600 STX są ponoć bezawaryjne według pracowników z serwisu STX, według nich tylko 2 użytkowników na sprzedanych ponad 2000 złożyło reklamacje więc awaryjność prawie zerowa tym bardziej, że podobno 1 z tych 2 to podjazd konkurencji serwisowej z którą STX nie chciał podpisać umowy z Krosna/Jasła - żeby była pełna jasność komu wierzyć a kogo traktować w kategoriach marketingowych

No tak, paczki są bardzo dobrze wykonane, i w swoim przedziale cenowym chyba nie mają konkurencji na rynku. Co do problemu z reklamacjami można znaleźć temat na forum. Miałem styczność z tą sprawą i że tak powiem znam ją "osobiście" ale to nie mnie ona dotyczyła Osobiście również uważam że wina leżała po stronie nieostrożnego użytkownika niżeli po stronie firmy STX. A powiem szczerze że nie wiedziałem że mogło chodzić tam o "zatargi" poprzez jakąś umowę... Takie informacje do nie nie dotarły... Aż się jutro zapytam z ciekawości jaki był w tym cel;)

Pozdrawiam

tak więc zastanów się ,bo ldm nowego za taką kasę nie kupisz:)

Tyle, że tymi stx to nic nie pogra (bez wsparcia basem).

Budżet podobno wynosi 2700 zł i jak to się nie znajdzie LDM'ów za 2000zł? Z moich informacji wynika że 1 LDM PLP 315 kosztuje 1059zł (słownie: tysiąc pięćdziesiąt dziewięć złotych). Z końcówką t.amp'a TA 1050 wyniesie to 2800zł. Można jednak liczyć na różnorakie zniżki i może wyjdzie coś taniej. Pozdrawiam

aha no to mała pomyłka z mojej strony myślałem że ma tylko 2000 zł

no przecież to wiadome jest , że ldm brzmi lepiej niż stx

Nie do końca, bo STX będzie lepszy od najtańszych serii LDMa. Kolego Brydzio popraw pisownie!

ale mniej basu uzyska ze stx !

krzysiuc wrote:

Ponadto miksery djskie, akurat wspomniany wyżej Pionek nie ma możliwości wysłania symetrycznego, bardziej odpornego na zakłócenia sygnału, ma to znaczenie przy dużych odległościach.

Jak dla mnie jest to bezsensowny argument, ponieważ mikser Dj'ski nie wysyła sygnału na DUŻE ODLEGŁOŚCI Proponuje abyś wpadł do mnie ze swoim stołem estradowym, wysterujemy Twój stół i mój zwykły mikser Dj'ski i porównamy dźwięk zarówno na jednym jak i na drugim Zaręczam Cię, nie usłyszysz znaczącej różnicy

Panowie....sygnał wysyłany z mixera...czy djski...czy estradowy...to sygnał liniowy, o dość dużej czułości, nawet na kilkanaście/dziesiąt metrów, nie będzie znaczącej straty czy też zakłóceń...(to estrada, nie hi-end), nie ma konieczności by stosować połączenia symetryczne. Owszem w przypadku mikrofonu tak, ale wyjścia liniowego....nie ma nawet najmniejszej potrzeby....no chyba że ktoś wysyła sygnał na 100-200m...ale wątpię by ktoś tak to robił

Pozdrawiam.

P.S. Czasem jest tak że końcówki ustawia się pod sceną i prowadzi sygnał z stołu mikserskiego oddalonego o jakieś 20m, ale nawet w takim przypadku uważam że nie ma konieczności stosować symetrycznego połączenia.

Sam też jestem zwolennikiem miksera estradowego, mikser dj-ski można wpiąć w mixer estradowy, choćby dlatego że na dużych scenach DJ stoi na scenie, i nie koniecznie dobrze słyszy fronty, wtedy mamy możliwość odpowiedniego wysterowania. Po za tym...jest jakoś tak dla mnie wygodniejszy Choć to pewnie kwestia przyzwyczajenia. Sam czasem używam mixera DJ-ski, a czasem estradowego.

Jednak jeśli DJ robi funkcję elektroakustyka też, to uważam że nie ma sensu stosować dodatkowo mixera estradowego, no chyba że potrzeba jeszcze kilku dodatkowych mikrofonów do np.: przemówień, czy czegoś tam jeszcze.