kabee84 wrote: Plumpi:
1. Ile kosztuje taki kocioł dwufunkcyjny, który NATYCHMIAST po odkręceniu ciepłej wody podgrzewa ją do zadanej temperatury, oraz taki, który w ciągu 10-ciu minut jest w stanie "wyprodukować" 150L wody o temperaturze 40 stopni? A i czy można do niego ewentualnie podłączyć cyrkulację?
Naprawdę Twoje porównania są bardzo dziwne.
Co chcesz porównywać?
Kotły 2f stosuje się tam, gdzie jest mało osób, a doprowadzenia nie stanowią problemu, bo kuchnia i łazienka są blisko.
Ale jeżeli już się tak upierasz to proszę bardzo, weźmy choćby taką "bździnkę" jak
ACV Kobi Kompakt 24/18 oraz 28/24.
Pierwszy kupisz poniżej 6 tys. (niedawno na znanym serwisie aukcyjnym widziałem nawet za niecałe 5 tys.) zaś drugi ok. 6 tys.
Woda ciepła dostępna natychmiast w trybie Komfort - kocioł cały czas trzyma w wewnętrznym wymienniku stale ciepłą wodę o zadanej temperaturze. Przy czym nie jest to zasobnik, ani też wymiennik płytowy. Jest to wymiennik w wymienniku, dlatego nie ma tu żadnego zaworu 3-drogowego, który wprowadza największe opóźnienie. Po włączeniu funkcji Eco sterownik kotła uczy się zachowań domowników i utrzymuje ciepłą wodę tylko w porach, kiedy domownicy przebywają w domu i korzystają z wody.
Pierwszy z nich ma wydajność 10l/min co daje Ci 100l ciepłej wody o temperaturze 40stC w przeciągu 10min, zaś drugi 12,5l/min co daje 125l ciepłej wody w przeciągu 10min.
Przy czym zauważ, że w Twoim przypadku wyprodukujesz te 150l i jak je zużyjesz to musisz czekać, a tu pobierasz non-stop.
Czy można zrobić cyrkulację?
Można tylko czy masz taką potrzebę?
Ponadto taki kocioł 2f zawsze możesz przerobić na kocioł 1f dokładając tylko zasobnik i drugą pompę, którą się podłącza pod sterownik kotła.
Podsumuję to tak:
Po kiego grzyba kupować ciężarówkę jak potrzebujesz od czasu do czasu podjechać do sklepu, żeby sobie kupić chleb i masło?
Jeżeli ktoś nie ma wyjątkowej potrzeby posiadania kotła z zasobnikiem zewnętrznym to bezsensem jest montowanie takiego kotła. Jedyną potrzebą posiadania kotła z zasobnikiem jest konieczność jednoczesnego korzystania z ciepłej wody w kilku punktach.
kabee84 wrote: 2. Czy gdy na zewnątrz jest temperatura 5 stopni, to czy ZAWSZE kocioł musi pracować na 60 stopniach?
Do czego w takim wypadku służy automatyka pogodowa, bo chyba czegoś tutaj nie rozumiem.
Ja też nie rozumiem Twojego pytania.
Po pierwsze kotły niekondensacyjne nie pracują z regulacją pogodową w tak szerokim zakresie jak kotły kondensacyjne. Wręcz ta regulacja jest nawet ograniczana żeby kocioł nie rdzewiał. Po prostu nie można zejść temperaturą wody poniżej 40-45stC, bo wtedy w komorze spalania będzie się wykraplać para wodna, która doprowadzi do szybkiego przerdzewienia kotła.
kabee84 wrote: Generalnie kocioł kondensacyjny ZAWSZE będzie oszczędniejszy od zwykłego kotła (np. z zamkniętą komorą spalania). Kwestia tego ile zaoszczędzimy w okresie jego funkcjonowania i czy różnica w cenie zakupu kiedykolwiek się zwróci. Czym większa powierzchnia grzewcza, tym zwrot nastąpi szybciej.
Tyle, że ja się odniosłem do kotła Saunier Duval NIEDŹWIEDŹ, który kosztuje ok. 6 tys. zł. i jest kotłem niekondensacyjnym, nieekonomicznym z otwartą komorą spalania. Co z tego, że komora jest żeliwna i dzięki temu nie będzie zbyt szybko rdzewiał.
W tych pieniądzach to ja wolę 2f ACV Kombi Kompakt w pełni kondensacyjny nawet w trybie grzania CWU z zamkniętą komora spalania, który bez najmniejszego problemu mogę wykorzystać jako kocioł 2f lub 1f z zewnętrznym zasobnikiem czy też nawet Twojego Wolfa kondensacyjnego, bo też się kupi w podobnych pieniądzach.
kabee84 wrote: Kolejny przykład.
Kocioł WOLF CGB-24kW + wymiennik c.w.u. Biawar W-E 150.81 (150L), mieszkają 4 osoby, dwie łazienki + kuchnia, zużycie gazu w ciągu 2 miesięcy na potrzeby c.w.u. (od 15 lipca do 14 września) 31m3. Czy to dużo oceńcie sami.
Co do zasobników Biawar mam uprzedzenia po doświadczeniach w szybkim rdzewieniu ich zasobników. Tak, wiem, że obecnie wykupiony przez firmę Nibe, ale czy wzrosła jakość?