Witam
Mam nadzieję że mi pomożecie
Opis sytuacji:
Mamy dom piętrowy w którym jest piec centralny. Z tym że jak się pali w piecu to najpierw ogrzewa się parter później piętro. Niestety mieszkamy z teściową która mieszka na parterze (my mieliśmy się też przenieść na dół ale z pewnych hmmm że tak powiem względów nie jest to możliwe ;/), ona nie może (bo nie lubi i już) być w pomieszczeniach w których jest powyżej 16st. tak więc każda zima wyglądała tak, że na dole było znośnie, a na górze zimno (zawsze zimę spędzam w swetrze pod kołdrą ;/), ponieważ jak u niej jest "jej" temperatura to nie można już palić w piecu przez co u nas jest zimno. Problem w tym że niedługo na świat przyjdzie nasze dziecko i nie mogę pozwolić na to żeby było w takich warunkach.
Z dzieckiem będziemy przebywać w pokoju ok 3x6m? pokój jest ocieplony (w tym komin o wym ok 1x05m) i zastanawiamy się z mężem co zrobić aby w takim pokoju było ciepło. trochę ciepła będzie z ogrzewania - ale jak pisałam ledwo co ciepło. U mnie w rodzinnym domu bardzo się sprawdziła "koza" (taki mały piecyk nie wiem jak to się dokładnie nazywa, taki kocioł? na węgiel), niestety tutaj nie ma możliwości podłączenia takiej kozy ;/
Może pomożecie i podpowiecie jakieś rozwiązanie, które pozwoli na utrzymanie odp temp dla dziecka i nie drogie w utrzymaniu. Jesteśmy zieleni w tej kwestii więc przy podaniu możliwości proszę o podanie kosztów średniego utrzymania.
Z góry dzięki
Mam nadzieję że mi pomożecie
Opis sytuacji:
Mamy dom piętrowy w którym jest piec centralny. Z tym że jak się pali w piecu to najpierw ogrzewa się parter później piętro. Niestety mieszkamy z teściową która mieszka na parterze (my mieliśmy się też przenieść na dół ale z pewnych hmmm że tak powiem względów nie jest to możliwe ;/), ona nie może (bo nie lubi i już) być w pomieszczeniach w których jest powyżej 16st. tak więc każda zima wyglądała tak, że na dole było znośnie, a na górze zimno (zawsze zimę spędzam w swetrze pod kołdrą ;/), ponieważ jak u niej jest "jej" temperatura to nie można już palić w piecu przez co u nas jest zimno. Problem w tym że niedługo na świat przyjdzie nasze dziecko i nie mogę pozwolić na to żeby było w takich warunkach.
Z dzieckiem będziemy przebywać w pokoju ok 3x6m? pokój jest ocieplony (w tym komin o wym ok 1x05m) i zastanawiamy się z mężem co zrobić aby w takim pokoju było ciepło. trochę ciepła będzie z ogrzewania - ale jak pisałam ledwo co ciepło. U mnie w rodzinnym domu bardzo się sprawdziła "koza" (taki mały piecyk nie wiem jak to się dokładnie nazywa, taki kocioł? na węgiel), niestety tutaj nie ma możliwości podłączenia takiej kozy ;/
Może pomożecie i podpowiecie jakieś rozwiązanie, które pozwoli na utrzymanie odp temp dla dziecka i nie drogie w utrzymaniu. Jesteśmy zieleni w tej kwestii więc przy podaniu możliwości proszę o podanie kosztów średniego utrzymania.
Z góry dzięki