zepsuta pralka Zanussi turbodry 1200 WJE 1207

Witam,
uprzejmie prosze tych ktorzy sie znaja o pomoc. Otoz wstawilam pranie i zaczelo cos buczec' poczatkowo nie zwrocilam na to uwagi, wrocilam po godzinie a pralka jak buczala tak nic sie nie zmienilo. Udalo mi sie ja wylaczyc i teoretycznie przeszla przez odwirowywanie i odpomywanie wody, ale niestety kiedy ja otworzlam okazalo sie ze zadna z tych czynnosci nie zostala wykonana. Przez ostatnie 15 minut zaobserwowalam ze sie nie krecila.. czesc wody udalo mi sie wybrac czesc zostala, co mam zrobic czy jest szansa na opanowanie sytuacji samej czy musze skontaktowac sie z fachowcem ?! prosze o pomoc

Dzeikuje, Natalia


Mod. ROBSON33
Regulamin 3.1.13. (10.9, 15)
Zabronione jest publikowanie wpisów naruszających zasady pisowni języka polskiego, niedbałych i niezrozumiałych.
Proszę poprawić post nie usuwając powyższego wpisu .

Natalio, sama nic nie zrobisz odłącz pralkę od wody, prądu i poszukaj serwisanta.

Ps. Nie napisałaś skąd jesteś ? A może ktoś z forum jest w "pobliżu" i mógł by pomóc ?

natalia898 wrote:

teoretycznie przeszla przez odwirowywanie i odpomywanie wody, ale niestety kiedy ja otworzlam okazalo sie ze zadna z tych czynnosci nie zostala wykonana. Przez ostatnie 15 minut zaobserwowalam ze sie nie krecila.. czesc wody udalo mi sie wybrac czesc zostala,

Sprawdź pompę spustową wody , może turbinka jest zablokowana ciałem obcym lub zablokowane węże odpływu np. skarpetką.

niestety ja i pralka jestesmy calkiem daleko.. w Wiedniu
a myslicie ze moglo zostac ''to'' spowodowane ze duzo iloscia prania w bebnie?
Dzeikuje za pomoc


Mod. ROBSON33
Regulamin 3.1.13. (10.9, 15)
Zabronione jest publikowanie wpisów naruszających zasady pisowni języka polskiego, niedbałych i niezrozumiałych.
Proszę poprawić post nie usuwając powyższego wpisu .