Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Regeneracja Brother HL-2035, HL-2250DN

Cieciorka 22 Sep 2011 19:50 5129 4
  • #1
    Cieciorka
    Level 1  
    Witam wszystkich.
    Czytałem nieco postów na forum i dzięki nim zdecydowałem się (prawie) na zakup laserówki - pierwszej z tematu, choć dalej waham się, czy nie wybrać drugiej.
    Moje priorytety to niski koszt druku, czyli tanie zamienniki bez zabawy z chipami. Do teraz używałem starej atramentówki HP, gdzie dolewałem tusz do kartridża z dużej butli, ale 10 lat zrobiło swoje i nie nadaje się już nawet do serwisu (wałek + elektronika kaput).
    Chcę mieć laserówkę działającą na podobnej zasadzie. Brother 2035 można regenerować bez chipów, 200g proszku plus dźwigienka to koszt 20zł za 7 tys. stron wydruków.
    Niestety, nie dowiedziałem się wszystkiego na temat resetowania toneru startowego, dlatego prosiłbym o pomoc.

    Otóż znalazłem informację, iż startowy toner blokuje się po 1500 stronach, w modelu 2250DN po 700 stronach. To rozumiem. Wiem też, że potem należy go dokładnie wyczyścić (odkurzyć), zresetować i nasypać proszku.

    I tu są schody, bo:
    1. Ile mam tego proszku wsypać? 50g, 100g, 200g?
    2. Rozumiem, ze ogranicznik znowu zadziała i zablokuje toner po kolejnych 1500 (700) stronach. Czy mam:
    a) wsypać tyle (ile???) proszku, żeby wystarczyło na 1500 stron i wtedy ponownie dosypać i zresetować
    b) wsypać "na zapas" (zmieści się?) i co 1500 stron tylko resetować bez dosypywania (dlaczego? bo jak wsypię na 7000 stron, to przecież po 1500 zablokuje mi toner, który będzie miał proszek jeszcze na 5500 stron)
    3. Czy dobrze domyślam się, że to odkurzanie toneru po starym proszku dotyczy tylko pierwszego dosypania innego proszku? Kiedy będę ponownie uzupełniał takim samym proszkiem, to czyścić już nie muszę, bo to będą takie same substancje?

    A nad drugą się zastanawiam, tylko mnie te 700 stron martwi - jeśli tam nie wejdzie więcej toneru (większego nie zamierzam kupować - cena!), to się nie skuszę na tak częstą regenerację.
  • #2
    Wojtech
    Level 11  
    Witam,
    czy zdecydowałeś się ostatecznie na HL-2250DN i jakie wnioski co do eksploatacji?
    Czy udaje się dosypywać proszek? Resetować? Jakiś chip?
    Też planuję to kupić, gdyż mam dobre doświadczenia z HL-2030 i HL-2070.
    Proszę o odpowiedź.
  • #3
    tower
    Level 13  
    1) pusty(odkurzony) toner zasypujemy okolo 100g , jesli tylko dosypk bez usuwania starego to okolo 50g
    2) jak zalozysz dzwignie to zresetujesz licznik na 2500 stron(z tego co wiem algorytm jest troche bardziej zlozony i bierze po d uwage ilosc zadan i ilosc stron na zadanie)
    Polecam poczytac manuala z elektordy(tam jest cala informacja o ktora pytasz w rozdziale 3 czyli jak dizal toner jaka jest wydajnosc ile proszku wchodzi i jak dziala resetowanie).
    Nie zapomnij ze po resecie zmienia sie napiecie ladowania takze na zapas nie ma co resetowac.
    Generalnie jak do startowej kasety zalozysz dziwgnie to masz jakby normalna kasete. Sypac na zapas nie trzeba raczej 100g to optimum(moze sie pojawic szare tlo)
    I jeszcze zeby ja oszukac nalezy zakleic przezroczyste okienka tonera.
    3) tak nalezy usunac oryginal zeby nie bylo szarego tla. I kolejne zasypki to juz tylko sypiesz bez odkurzania ale jest jedno ALE. W kasetach tych przy uzyciu tych proszkow z allegro za 10zl/100g zapycha sie dosc szybko doctor blade i trzeba go oczyscic czyli znow wyjac walek magnetyczny i conajmniej pod nim odkurzyc walek gabczasty i wyczyscic listwe doctor blade. Czyli praktycznie co te 3000 tys stron musisz to robic tak czy siak.
  • #4
    Wojtech
    Level 11  
    Tower:
    Czy postępowanie jest identyczne w przypadku obu drukarek HL2035 i HL-2250DN ?
    Tzn obie nie mają chipa tylko ten reseter?
    Czy mógłbyś podać link do tego manuala o którym piszesz?