Witam
Posiadam urządzenie jak w temacie zasilone z sieci jednofazowej i od jakiegoś czasu nie daje mi spać dziwne zachowanie potencjometru do regulacji posuwu drutu.
Spawarka jest prawie nowa choć zakupiona już 3 lata wstecz - mało używana.
Regulacja potencjometrem od nowości jest praktycznie minimalna, tzn. bez względu na położenie przełącznika mocy pokrętło regulacji drutu jest ustawiane przeze mnie na 3-ce z mała korektą o połowę w jedna lub drugą stronę.
W innym zakresie prędkość drutu jest stanowczo niedopasowana do spawania.
Po podstawieniu innego potencjometru o tych samych parametrach sytuacja się powtarza z ta różnicą, że pokrętło musi ustawione być w okolicach 7-mki.
Czy to jest normalne że korekta prędkości drutu potencjometrem jest tak mała.
Oczywiste jest, że wraz ze zmianą położenia przełącznika mocy wzrasta prędkość drutu w tych urządzeniach, ale czy ten potencjometr nie powinien mieć szerszej regulacji jak tylko pomiędzy 2.5-3.5?
Ewentualnie proszę o informację co jest przyczyna takiego zachowania.
Dodam jeszcze, że nigdy bym się nad tym potencjometrem nie zastanawiał, gdyby nie fakt, ze mój sąsiad posiada jakiś chiński migomat i u niego ta regulacja jest w dużo szerszym zakresie, tzn. raz spawa na 3 innym razem na 5 i innym z kolei na 12.
Posuw, posuw!!! Nie "posów". Tytuł poprawiłem i proszę zapamiętać.
[retrofood]
Posiadam urządzenie jak w temacie zasilone z sieci jednofazowej i od jakiegoś czasu nie daje mi spać dziwne zachowanie potencjometru do regulacji posuwu drutu.
Spawarka jest prawie nowa choć zakupiona już 3 lata wstecz - mało używana.
Regulacja potencjometrem od nowości jest praktycznie minimalna, tzn. bez względu na położenie przełącznika mocy pokrętło regulacji drutu jest ustawiane przeze mnie na 3-ce z mała korektą o połowę w jedna lub drugą stronę.
W innym zakresie prędkość drutu jest stanowczo niedopasowana do spawania.
Po podstawieniu innego potencjometru o tych samych parametrach sytuacja się powtarza z ta różnicą, że pokrętło musi ustawione być w okolicach 7-mki.
Czy to jest normalne że korekta prędkości drutu potencjometrem jest tak mała.
Oczywiste jest, że wraz ze zmianą położenia przełącznika mocy wzrasta prędkość drutu w tych urządzeniach, ale czy ten potencjometr nie powinien mieć szerszej regulacji jak tylko pomiędzy 2.5-3.5?
Ewentualnie proszę o informację co jest przyczyna takiego zachowania.
Dodam jeszcze, że nigdy bym się nad tym potencjometrem nie zastanawiał, gdyby nie fakt, ze mój sąsiad posiada jakiś chiński migomat i u niego ta regulacja jest w dużo szerszym zakresie, tzn. raz spawa na 3 innym razem na 5 i innym z kolei na 12.
Posuw, posuw!!! Nie "posów". Tytuł poprawiłem i proszę zapamiętać.
[retrofood]