Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Opel Corsa C 1,3 cdti 2003 słabo pali

and_gor1 30 Oct 2011 22:50 4040 6
Testo
  • #1
    and_gor1
    Level 10  
    Witam wszystkich
    Problemem jest odpalanie silnika. Za każdym razem trzeba długo (ok10-15sek) trzymać na rozruszniku zanim zapali. Sprawdziłem na op comie i wszystkie parametry po odpaleniu sa w normie. Zastanawia mnie jednak dlaczego po zgaszeniu słychać szum paliwa w okolicy szyny CR. Czyżby regulator ciśnienia? Proszę o podpowiedzi bo już ręce opadają a zima niedługo. Pozdrawiam
  • Testo
  • Testo
  • #3
    and_gor1
    Level 10  
    Andiv wrote:
    Wtryski do sprawdzenia.

    Wtryski sprawdzone na "przelew" i jednakowo jest paliwa we wszystkich zbiorniczkach. Dodatkowo wczoraj pojawił się na jakieś 2 min po odpaleniu niebieskawy dymek (może dlatego że nie grzeją mi świece), który nie pojawił się później (przejechałem 50km). Najdziwniejsze jest to, że moc jest, spalanie około 5 l, nie świeci żadna kontrolka serwisu, zastanawia mnie tylko czy pompka paliwowa w zbiorniku powinna pracować przed zapaleniem ok. 20 sek?
    pozdrawiam
  • #4
    fake_nick
    Level 18  
    na wtryski zakłada sie takie małe małe menzurki i dopiero widac efekt
  • #5
    Mad Max
    Level 23  
    and_gor1 wrote:
    (może dlatego że nie grzeją mi świece)


    I może dlatego niechętnie pali.
  • #6
    and_gor1
    Level 10  
    na wtryski były strzykawki 10 ml, a świece to inny temat bo nie pali zimny jak i ciepły. Zastanawiam się czy nie wymienić już łańcuszka rozrządu bo przebieg 172 tys. i może jest nieco luźny i może dawać takie hece? poza tym zauważyłem lekkie zawilgocenie na pompie wtryskowej na dolnej sekcji i może to jest przyczyną jadę do pompiarza po święcie więc może coś wykombinuje.
    pozdrawiam
  • #7
    and_gor1
    Level 10  
    Witam wszystkich. Po wizytach u speców i różnych fachowców sam się zabrałem za naprawę. Na początek pomierzyłem ciśnienia na pompie i szynie i okazało się że pompa jest ok tylko z dwóch sekcjach przecieka na składaniu dekla, delikatnie mówiąc muszę coś z tym zrobić, natomiast pomiar na szynie był w granicach 80-120 bar czyli za mało żeby odpalić silnik. Stwierdziłem uszkodzenie mechaniczne regulatora ciśnienia szyny 0281002584, bo elektrycznie był w ok 2,5 om. Kupiłem używkę za 150 zł (i założyłem u gościa na podwórku dla sprawdzenia czy dobry) bo nie istnieje żaden zamiennik (kto twierdzi inaczej jest robiony w jajo) i po zamontowniu skończyły się moje męki i auto pali na dotyk. I ciekawostka do pomiaru użyłem manometrów do 1500 barów i przewodów ciśnieniowych od ciągnika C-360. Przy okazji tych manewrów wymieniłem rozrząd bo falowanie obrotów było spowodowane wyciągniętym łańcuchem (ok. 1cm) zajęło nam z bratem to cały dzień i czas na wypicie okowitki (koszt rozrządu febi 530 zł w komplecie 2 koła, uszczelka, ślizgi, naprężacz, łańcuch, simering, kupiłem też blokady za 130 zł bo tak bezpieczniej, flaszki nie liczę). Pozdrawiam.