"Może trzeba podregulować kociol/instalację 6m3 * 30 dni = 180m3 * 2zł = 360zł na miesiąc to nie realne"
Tak mnie to męczyło, że siadłem do tego dzisiaj. Zapotrzebowanie na energię końcową budynku to 100,74 KWh/m2rok. Jeżeli ze spalenia 1m3 gazu uzyskujemy około 9,9 KWh to przy takim zapotrzebowaniu budynku na energię końcową potrzeba 1251,92437m3 gazu na rok liczone dla 20^C wew. budynku dla typowych rocznych temperatur w Polsce. Zakładając że każde podniesienie o 1^C temperatury wewnątrz budynku to 5% większe zużycie gazu to przy temp. wew. 22,5/22^C mamy około 7,87 m3 średniej dziennej i 1420m3 na rok. Oczywiście tak by było gdyby ze spalenia 1m3 gazu całe 9,9 KWh można było bez strat wykorzystać do ogrzania domu, gdyby faktycznie podniesienie temp. wew. budynku o 1^C zwiększało o 5% zużycia gazu i te całe świadectwa charakterystyki energetycznej miały przełożenie na rzeczywisty stan budynku jakim się dysponuje.
Nawet bez liczenia w każdym czasopiśmie poświęconym technice grzewczej szacunkowy koszt ogrzewania powierzchni 120-140m2 to 2700-3000zł. Dzieląc 3000 przez 6 miesięcy daje 500zł miesięcznej średniej przy założeniu że mamy budynek nowy wg wymagań WT2008, najnowszy wynalazek w swojej kotłowni i przystosowane do tego wynalazku grzejniki czy podłogówkę.
Proszę o ostrą krytykę
Tak mnie to męczyło, że siadłem do tego dzisiaj. Zapotrzebowanie na energię końcową budynku to 100,74 KWh/m2rok. Jeżeli ze spalenia 1m3 gazu uzyskujemy około 9,9 KWh to przy takim zapotrzebowaniu budynku na energię końcową potrzeba 1251,92437m3 gazu na rok liczone dla 20^C wew. budynku dla typowych rocznych temperatur w Polsce. Zakładając że każde podniesienie o 1^C temperatury wewnątrz budynku to 5% większe zużycie gazu to przy temp. wew. 22,5/22^C mamy około 7,87 m3 średniej dziennej i 1420m3 na rok. Oczywiście tak by było gdyby ze spalenia 1m3 gazu całe 9,9 KWh można było bez strat wykorzystać do ogrzania domu, gdyby faktycznie podniesienie temp. wew. budynku o 1^C zwiększało o 5% zużycia gazu i te całe świadectwa charakterystyki energetycznej miały przełożenie na rzeczywisty stan budynku jakim się dysponuje.
Nawet bez liczenia w każdym czasopiśmie poświęconym technice grzewczej szacunkowy koszt ogrzewania powierzchni 120-140m2 to 2700-3000zł. Dzieląc 3000 przez 6 miesięcy daje 500zł miesięcznej średniej przy założeniu że mamy budynek nowy wg wymagań WT2008, najnowszy wynalazek w swojej kotłowni i przystosowane do tego wynalazku grzejniki czy podłogówkę.
Proszę o ostrą krytykę
