Przymierzam się do wymiany pompy wtryskowej w poczciwym URSUSIE C 360 jest to rzędowa prehistoryczna konstrukcja będę miał mały problem z napędem ale to juz później w innym temacie. Wiem ze maja wtrysk bezpośredni ale nie wiem?
*ciśnienie wtrysku
*obroty maksymalne silnika
*pompa lewo czy prawo obrotowa
*czy trudno zmniejszyć obroty maksymalne w tej pompie
*jak odróżnić pompę samozasysającą od zwykłej
*na co zwrócić uwagę
Wtrysk bezpośredni to układ Common Rail np. Renault 1.9dci,1,5dci, Mercedes 2.2cdi itp itd.
W c360 i fordzie masz wtrysk pośredni. Szczerze mówiąc nie wiem czy będzie możliwa taka przeróbka.
Wtrysk bezpośredni to układ Common Rail np. Renault 1.9dci,1,5dci, Mercedes 2.2cdi itp itd.
W c360 i fordzie masz wtrysk pośredni. Szczerze mówiąc nie wiem czy będzie możliwa taka przeróbka.
Oj, kolego - autorytatywnie się wypowiadasz, ale nie jest tak jak piszesz... Transit 2,5D i C360 to wtrysk BEZPOŚREDNI. Wtrysk bezpośredni to nie tylko Common Rail...
Co do pompy Bosch w Transicie 2,5D: było kilka wykonań, nieco różniących się od siebie.
Patrząc od strony koła pasowego, pompa obraca się w prawo.
Obroty silnika wolne ustawia się na 800-850, maksymalne 4.200.
Obroty - wolne i maksymalne - łatwo ustawia się śrubami ograniczającymi na wierzchu pompy.
Ciśnienie otwarcia wtrysków to ok. 260-270 barów, maks ciśnienia pompy nie znam, ale podchodzi - myślę - pod 800 barów.
Pompy Boscha są samozasysające, ale wszystkie Transity z Boschem mają jednak dodatkową pompę podającą (membranową, napędzaną od wałka rozrządu popychaczem).
Ale: pierwsze Transity 2,5D miały w latach 1986-1992 montowane także pompy CAV Lucas (nie mylić z Lucas Epicem), które takiej pompki nie miały i zdarza się, że ludzie przekładają do takiego silnika pompę wtryskową Boscha i to pracuje prawidłowo (tzn bez pompki pomocniczej).
pawlo1980, nie wiem, dlaczego chcesz zamontować pompę od Transita do C360 - ale wydaje mi się, że szukasz... duuużych kłopotów. Ale życzę wszystkiego najlepszego.
------------------------
To jest pompa Bosch do Transita z lat po 1995 r.:
Pomysł ciekawy, ale w przypadku pompy z transita trudny do zrealizowania.
W transicie zapłon reguluje się na kole rozrządu, a pompa przykręcona jest na stałe do bloku.
W c-360 zapłon regulujesz przestawiając pompę jak w VW czy fiacie, ale te pompy podają paliwo na wtrysk pośredni.
Nasuwa się jednak pytanie czym różni się pompa od silnika z pośrednim i bezpośrednim wtryskiem.
Nasuwa się jednak pytanie czym różni się pompa od silnika z pośrednim i bezpośrednim wtryskiem.
Przede wszystkim ciśnieniem wtrysku. O ile wtrysk pośredni - przy umiarkowanych mocach osiąganych w tej technice - potrzebował małego ciśnienia (wolniejsze silniki więc wydłuża się czas wtrysku, mniejsza moc więc dawka nie musi być żyłowana w górę), to silniki z bezpośrednim wtryskiem jako nowocześniejsze - czyli osiągające wyższe moce przy wyższych obrotach - potrzebują dużego ciśnienia aby odpowiednio duża dawka wtrysku dotarła do cylindra w odpowiednio krótszym czasie.
W praktyce wtrysk pośredni to ciśnienie otwarcia wtrysku rzędu 90-200 barów, wtrysk bezpośredni na pompie rotacyjnej 180-300 barów, a w przypadku common rail to grubo ponad 1000 barów.
Chodzi mi bardziej o różnice w budowie samej pompy. Może większa sekcja lub inny jej skok. Może większe ciśnienie wewnętrzne.
Wiadomo że w golfie wtryski otwierają się przy ciśnieniu około 125 barów, a w c-360 180 barów
(nie znam dokładnych ciśnień.)
Pompa z pośredniego wtrysku z powodzeniem otworzy wtryskiwacze z bezpośredniego wtrysku.
Dawkę dla większego silnika zawsze można zwiększyć śrubą nad zaworem gaszenia.
Pozostanie tylko właściwe ustawienie konta wyprzedzenia.
Dla golfa mamy 0.9mm, dla c-360 będzie musiał być większy aby sekcja wytworzyła większe ciśnienie.
Tak myślę, ale mylić się mogę.