Witam,
Zwracam się do Was z prośbą. Szukam osoby, która będzie w stanie zaprojektować i wykonać układ elektroniczny zgodnie z wymaganiami przedstawionymi poniżej.
Prosiłbym o dyskusję w temacie i ewentualne sugestie. Oczywiście docelowo, jeśli ktoś się tego podejmie uzgodnimy warunki finansowe.
Zastosowanie:
Lampa przenośna diodowa z zasilaniem z akumulatora żelowego 12V. Włączana ręcznie i/lub radiowo. W każdej lampie będą dwie diody.
Cały zestaw będzie składał się z około 40 lamp, każda z własnym odbiornikiem radiowym. Lampy będą rozłożone w rzędzie na odcinku ok. 1000m. Lampy rozkładane będą tymczasowo na kilka godzin.
Zestaw będzie włączany jednym nadajnikiem CB (zwykłe radio samochodowe, przykładam generator DTMF do gruszki itd...) przy użyciu tonów DTMF.
Potrzebuję projekt układu i uruchomiony prototyp (1-2 sztuki) do testów. Przy docelowym zestawie ok. 40 lamp istotnym czynnikiem jest koszt pojedynczego układu.
Gotowy prototyp ze sterowaniem "ręcznym" już złożyłem. Czyli mam włączniki, poziomy świecenia i sterowanie diod przez driver led. Istotą problemu jest sterowanie radiowe. Tutaj sobie nie poradzę i potrzebuję Waszej pomocy. Po lekturze elektrody w każdą stronę zdecydowałem się na pasmo CB ze względu na zasięg. Pomysł polega na wykorzystaniu jednego z kanałów (który polecacie?) do przesłania krótkich tonów DTMF, które w odbiornikach włączą bądź wyłączą diody (i ew. kilka innych funkcji). Nie ma tutaj mowy o zaśmiecaniu pasma, bo trwało to będzie ułamek sekundy raz na jakiś czas. Więc tą kwestię pomijam. Przetestowałem już odbiorniki w paśmie 433 MHz ale efekt był bardzo mizerny. Rozważałem repeatery dla zwiększenia zasięgu ale to tylko zwiększa koszt i kłopot przy rozkładaniu lamp a efekt nie jest gwarantowany. Dodatkowym problemem jest to, że zastosowałem driver z przetwornicą step-down ze stałym prądem wyjściowym. Przy włączeniu zdalnym zasięg jest jeszcze w miarę przyzwoity jednak z wyłączeniem jest już problem ze względu na zakłócenia od przetwornicy.
Wymagania:
1) zasilanie - akumulator 12V żelowy
2) dwie diody Cree XP-G (konkretnie ten model)
3) dwa poziomy jasności świecenia (wybór przełącznikiem 2-pozycyjnym lub radiowo)
4) sterowanie radiowe w paśmie CB na jednym z dostępnych kanałów
5) zasięg od nadajnika do najdalszego odbiornika ok. 2000m w terenie otwartym bez przeszkód
6) przełączniki wyprowadzone z płytki na przewodach - włącz/wyłącz, radio - włącz/wyłącz, jasność - min/max
7) antena w odbiorniku schowana wewnątrz obudowy o rozmiarze ok. 20x15x8 cm (jak bardzo ograniczy to zasięg?)
Opis sterowania radiowego:
1) wysłanie tonu 7 - włączenie lampy na maksymalny poziom świecenia
2) wysłanie tonu 5 - włączenie lampy na minimalny poziom świecenia
3) wysłanie tonu 3 - wyłączenie lampy
4) wysłanie tonu 1 - mrugnięcie lampy np. 700ms włączona/300ms wyłączona przez 3 sek. (to do ustalenia)
Przełączniki na lampie:
1) włącz/wyłącz - jeśli przełącznik radio jest w pozycji wyłączone, to mamy normalny tryb ręczny - lampa włącza się i świeci dopóki jej nie wyłączymy
2) RADIO włącz/wyłącz - przy włączonym radiu lampa nie świeci się dopóki nie aktywujemy jej zdalnie (np. ton 5 lub 7) lub nie wyłączymy zasilania.
3) przy działającej lampie w trybie RADIO i odebraniu tonu 1 lampa powinna zamrugać (docelowo będzie to informacja, że za ok. 2 minuty nastąpi zdalne wyłączenie lamp).
4) przełącznik jasności działa tylko w trybie ręcznym, w trybie radio włącza się zdalnie na odpowiednim poziomie jasności.
Rozważałem połączenie tych dwóch układów:
http://sklep.avt.pl/p/pl/485478/najprostszy+o...l+19am+-+zestaw+do+samodzielnego+montazu.html
oraz
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1510222-0.html (dodatkowo: http://www.starz.pl/elektronika/dtmf.pdf )
Odbiornik CB z kitu AVT miał trochę niepochlebnych opinii na forum ale być może są to problemy do rozwiązania. Z pewnością wymagałby przestrojenia na inny kanał. Na wyjściu z odbiornika można podłączyć UM92870 i odpowiednio wysterować przekaźniki/tranzystory do sterowania diodami. Mogłoby to nawet wyglądać tak, że byłyby 3 przekaźniki, na każdą z funkcji układu, dalej to już tylko odpowiednie połączenia kablowe co nie stanowi problemu.
Kwestią do rozwiązania pozostaje jeszcze sterowanie prądem diody. Czy możecie zasugerować jakieś rozwiązanie, które da stały prąd na wyjściu bez użycia przetwornicy? Problemem są zakłócenia o których pisałem na początku.
Całość układu ze względu na zasilanie bateryjne musi być energooszczędna. Prąd (nie licząc diod) akceptowalny to do ok. 40 mA. Najwięcej weźmie sobie przekaźnik dlatego wspomniałem o tranzystorach ale niestety nie znam się na tym, żeby ocenić ewentualne za i przeciw.
Idealnym rozwiązaniem byłby układ z odbiornikiem radiowym i regulatorem prądu dla diod. Do płytki układu na przewodach podłączone byłoby zasilanie, przełączniki i diody, bez żadnych dodatkowych układów zewnętrznych.
Jest jeszcze pomysł na 4-5 stopniowy wskaźnik poziomu akumulatora ale to już na później.
To jak, pomożecie?
Z góry dzięki za pomysły i sugestie. Jak ktoś z Was byłby na poważnie zainteresowany pomocą proszę o wiadomość.
Zwracam się do Was z prośbą. Szukam osoby, która będzie w stanie zaprojektować i wykonać układ elektroniczny zgodnie z wymaganiami przedstawionymi poniżej.
Prosiłbym o dyskusję w temacie i ewentualne sugestie. Oczywiście docelowo, jeśli ktoś się tego podejmie uzgodnimy warunki finansowe.
Zastosowanie:
Lampa przenośna diodowa z zasilaniem z akumulatora żelowego 12V. Włączana ręcznie i/lub radiowo. W każdej lampie będą dwie diody.
Cały zestaw będzie składał się z około 40 lamp, każda z własnym odbiornikiem radiowym. Lampy będą rozłożone w rzędzie na odcinku ok. 1000m. Lampy rozkładane będą tymczasowo na kilka godzin.
Zestaw będzie włączany jednym nadajnikiem CB (zwykłe radio samochodowe, przykładam generator DTMF do gruszki itd...) przy użyciu tonów DTMF.
Potrzebuję projekt układu i uruchomiony prototyp (1-2 sztuki) do testów. Przy docelowym zestawie ok. 40 lamp istotnym czynnikiem jest koszt pojedynczego układu.
Gotowy prototyp ze sterowaniem "ręcznym" już złożyłem. Czyli mam włączniki, poziomy świecenia i sterowanie diod przez driver led. Istotą problemu jest sterowanie radiowe. Tutaj sobie nie poradzę i potrzebuję Waszej pomocy. Po lekturze elektrody w każdą stronę zdecydowałem się na pasmo CB ze względu na zasięg. Pomysł polega na wykorzystaniu jednego z kanałów (który polecacie?) do przesłania krótkich tonów DTMF, które w odbiornikach włączą bądź wyłączą diody (i ew. kilka innych funkcji). Nie ma tutaj mowy o zaśmiecaniu pasma, bo trwało to będzie ułamek sekundy raz na jakiś czas. Więc tą kwestię pomijam. Przetestowałem już odbiorniki w paśmie 433 MHz ale efekt był bardzo mizerny. Rozważałem repeatery dla zwiększenia zasięgu ale to tylko zwiększa koszt i kłopot przy rozkładaniu lamp a efekt nie jest gwarantowany. Dodatkowym problemem jest to, że zastosowałem driver z przetwornicą step-down ze stałym prądem wyjściowym. Przy włączeniu zdalnym zasięg jest jeszcze w miarę przyzwoity jednak z wyłączeniem jest już problem ze względu na zakłócenia od przetwornicy.
Wymagania:
1) zasilanie - akumulator 12V żelowy
2) dwie diody Cree XP-G (konkretnie ten model)
3) dwa poziomy jasności świecenia (wybór przełącznikiem 2-pozycyjnym lub radiowo)
4) sterowanie radiowe w paśmie CB na jednym z dostępnych kanałów
5) zasięg od nadajnika do najdalszego odbiornika ok. 2000m w terenie otwartym bez przeszkód
6) przełączniki wyprowadzone z płytki na przewodach - włącz/wyłącz, radio - włącz/wyłącz, jasność - min/max
7) antena w odbiorniku schowana wewnątrz obudowy o rozmiarze ok. 20x15x8 cm (jak bardzo ograniczy to zasięg?)
Opis sterowania radiowego:
1) wysłanie tonu 7 - włączenie lampy na maksymalny poziom świecenia
2) wysłanie tonu 5 - włączenie lampy na minimalny poziom świecenia
3) wysłanie tonu 3 - wyłączenie lampy
4) wysłanie tonu 1 - mrugnięcie lampy np. 700ms włączona/300ms wyłączona przez 3 sek. (to do ustalenia)
Przełączniki na lampie:
1) włącz/wyłącz - jeśli przełącznik radio jest w pozycji wyłączone, to mamy normalny tryb ręczny - lampa włącza się i świeci dopóki jej nie wyłączymy
2) RADIO włącz/wyłącz - przy włączonym radiu lampa nie świeci się dopóki nie aktywujemy jej zdalnie (np. ton 5 lub 7) lub nie wyłączymy zasilania.
3) przy działającej lampie w trybie RADIO i odebraniu tonu 1 lampa powinna zamrugać (docelowo będzie to informacja, że za ok. 2 minuty nastąpi zdalne wyłączenie lamp).
4) przełącznik jasności działa tylko w trybie ręcznym, w trybie radio włącza się zdalnie na odpowiednim poziomie jasności.
Rozważałem połączenie tych dwóch układów:
http://sklep.avt.pl/p/pl/485478/najprostszy+o...l+19am+-+zestaw+do+samodzielnego+montazu.html
oraz
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1510222-0.html (dodatkowo: http://www.starz.pl/elektronika/dtmf.pdf )
Odbiornik CB z kitu AVT miał trochę niepochlebnych opinii na forum ale być może są to problemy do rozwiązania. Z pewnością wymagałby przestrojenia na inny kanał. Na wyjściu z odbiornika można podłączyć UM92870 i odpowiednio wysterować przekaźniki/tranzystory do sterowania diodami. Mogłoby to nawet wyglądać tak, że byłyby 3 przekaźniki, na każdą z funkcji układu, dalej to już tylko odpowiednie połączenia kablowe co nie stanowi problemu.
Kwestią do rozwiązania pozostaje jeszcze sterowanie prądem diody. Czy możecie zasugerować jakieś rozwiązanie, które da stały prąd na wyjściu bez użycia przetwornicy? Problemem są zakłócenia o których pisałem na początku.
Całość układu ze względu na zasilanie bateryjne musi być energooszczędna. Prąd (nie licząc diod) akceptowalny to do ok. 40 mA. Najwięcej weźmie sobie przekaźnik dlatego wspomniałem o tranzystorach ale niestety nie znam się na tym, żeby ocenić ewentualne za i przeciw.
Idealnym rozwiązaniem byłby układ z odbiornikiem radiowym i regulatorem prądu dla diod. Do płytki układu na przewodach podłączone byłoby zasilanie, przełączniki i diody, bez żadnych dodatkowych układów zewnętrznych.
Jest jeszcze pomysł na 4-5 stopniowy wskaźnik poziomu akumulatora ale to już na później.
To jak, pomożecie?

Z góry dzięki za pomysły i sugestie. Jak ktoś z Was byłby na poważnie zainteresowany pomocą proszę o wiadomość.