Obecnie Miele Softtronic w489i WPS kompletnie nie dziala.
To jest sytuacja ktora sie powtarza.
Kilka dni nie dziala, potem nagle daje sie uruchomic na kilka pran i potem znow nie daje zadnych znakow zycia.
W pralce ostanio wymienilem waz doprowadzajacy wode wraz z aquastopem / element zespolony/ i potem jeszcze szczotki silnika.
Kilka tygodni spokoju i objawy zgodnie z powyzszym opisem. Kolejny problem ...
Sprawdzilem blokade zamka.
Optycznie dobrze, zadnych przepalen/zwarc.
Trzy kable od tej blokady: zmierzona rezystancja ok. 118ohm - zakladam ze to cewka ?
rowniez stan 0-1 w zaleznosci od pozycji cyngla zapadki zamka.
Wlacznik pralki takze pomierzylem miernikiem po odlacenie od niego 3-kablowej wtyczki wspomnianego zamka. Wystepuja tu napiecia pomiedzy stykami: 1-2 ok.20V ; 2-3 ok.234V; 1-3 ok.54V ( choc ten pomiar akurat bywa rozny).
Ogolnie na wlaczniku wystepuje napiecie i zmiany stanow w zaleznosci od pozycji wl/wyl.
Zakladam, ze wspolpraca wlacznika pralki z blokada zamka moze byc prawidlowa.
Moim zdaniem w tym wypadku pralka powinna przynajmniej wystartowac??
Dalsze moje podejrzenia prowadza do zasilacza.
Niestety nie posiadam schematu do pralki.
Czy ktos moze mnie upewnic czy warto wymontowac zasilacz i go odejrzec, a na pierwszy ogien wymienic kondensatory elektrolityczne?
Moze jest jakis inny kierunek poszukiwan?
To jest sytuacja ktora sie powtarza.
Kilka dni nie dziala, potem nagle daje sie uruchomic na kilka pran i potem znow nie daje zadnych znakow zycia.
W pralce ostanio wymienilem waz doprowadzajacy wode wraz z aquastopem / element zespolony/ i potem jeszcze szczotki silnika.
Kilka tygodni spokoju i objawy zgodnie z powyzszym opisem. Kolejny problem ...
Sprawdzilem blokade zamka.
Optycznie dobrze, zadnych przepalen/zwarc.
Trzy kable od tej blokady: zmierzona rezystancja ok. 118ohm - zakladam ze to cewka ?
rowniez stan 0-1 w zaleznosci od pozycji cyngla zapadki zamka.
Wlacznik pralki takze pomierzylem miernikiem po odlacenie od niego 3-kablowej wtyczki wspomnianego zamka. Wystepuja tu napiecia pomiedzy stykami: 1-2 ok.20V ; 2-3 ok.234V; 1-3 ok.54V ( choc ten pomiar akurat bywa rozny).
Ogolnie na wlaczniku wystepuje napiecie i zmiany stanow w zaleznosci od pozycji wl/wyl.
Zakladam, ze wspolpraca wlacznika pralki z blokada zamka moze byc prawidlowa.
Moim zdaniem w tym wypadku pralka powinna przynajmniej wystartowac??
Dalsze moje podejrzenia prowadza do zasilacza.
Niestety nie posiadam schematu do pralki.
Czy ktos moze mnie upewnic czy warto wymontowac zasilacz i go odejrzec, a na pierwszy ogien wymienic kondensatory elektrolityczne?
Moze jest jakis inny kierunek poszukiwan?