Witam. Od razu zaznaczam, że nie znam elektroniki na wysokim poziomie. Kiedyś naprawiałem koledze ww. wzmacniacz, wymieniłem 4 tranzystory mocy, tranzystory sterujące, parę różnicową, wymieniłem jeszcze napuchnięte kondensatory, ustawiłem prąd spoczynkowy i wszystko hulało idealnie aż do dzisiaj. Kolega twierdzi ze wyłączył wzmacniacz, przeniósł go do innego pomieszczenia i po próbie włączenia zaczął palić bezpieczniki 2.5A w obwodzie zasilacza. Bezpieczniki są dalej palone nawet po wyciągnięciu płytek sterujących (te dwie montowane pionowo między radiatorami). Co ciekawe bezpiecznik przed transformatorem tak samo jak bezpieczniki koło radiatorów (strzelam w ciemno ze końcówkę mocy zabezpieczają) i ten mały bezpiecznik koło tych 2.5A są całe. Przepala tylko bezpieczniki które są na drodze od transformatora do mostków prostowniczych. Sprawdziłem diody (wszystkie 8) i albo mam dziadowy miernik albo z nimi coś nie tak. Mierzę im opór i w żadną stronę nie przewodzą, ale kiedy ustawię miernik w pozycji oznaczonej diodą prostowniczą pokazuje jakąś wartość (570) i tylko w jedną stronę zawsze tak samo. Dodatkowo ustaliłem, że kondensator 2x4700uF od "lewego" kanału ładuje się do połowy swojej wartości (+a0 napięcie 28V, -a0 napięcie 28V i +a- napięcie też 28V) drugi rozładowany do zera czyli tak jakby w ogóle napięcie do niego nie dochodziło.
Trochę pisania, teraz mam pytanie do kogoś bardzo mądrego
Czy uszkodzony kondensator 2x4700uF może być przyczyną tych zakłucen? Nie mam go jak sprawdzić, ponoć da się oscyloskopem ale nie dysponuję takim sprzętem. I jeszcze jakie diody wsadzić do mostków Graetza? Pozdrawiam
3.1.13. (10.9, 15) Zabronione jest publikowanie wpisów naruszających zasady pisowni języka polskiego, niedbałych i niezrozumiałych.
Pozostałe błędy poprawiłem, ale tej perełki nie mogłem.
Tą przyjemność pozostawiam Koledze.
(dj-MatyAS)
Trochę pisania, teraz mam pytanie do kogoś bardzo mądrego


3.1.13. (10.9, 15) Zabronione jest publikowanie wpisów naruszających zasady pisowni języka polskiego, niedbałych i niezrozumiałych.
Pozostałe błędy poprawiłem, ale tej perełki nie mogłem.
Tą przyjemność pozostawiam Koledze.
(dj-MatyAS)