Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

HDi - odpala tylko na pych w Fiacie Scudo 2.0 JTD

hepos 27 Nov 2011 09:23 6255 18
  • #1
    hepos
    Level 13  
    Witam Serdecznie.
    Posiadam Fiata Scudo 2.0 JTD - jest to identyczny silnik jak 2.0 HDI 90 KM .
    Kilka miesięcy temu samochód nie chciał odpalać, świeciła się kontrolka "check engine". Nie odpalał nawet na pych. Zregenerowałem pompę wtryskową oraz wszystkie cztery wtryskiwacze. Samochód dalej nie odpalał. Winny okazał się komputer. Po wymianie komputera na nowy problemy ustały.

    Niestety 3 dni temu postawiłem samochód na kilka godzin i już nie odpalił. Podczas uruchamiania rozrusznikiem nawet nie próbował zaskakiwać.
    Pomyślałbym, że znowu komputer, ale tym razem samochód daje się uruchomić na pych. Wystarczy pociągnąć go 10 metrów.
    Ale potem, gdy zgaśnie to znów nie chce odpalić rozrusznikiem.
    Czy macie jakieś sugestie?
    Pozdrawiam.
  • #2
    fuelinyourblood
    Level 35  
    Jakie cisnienie podczas kręcenia? Napięcie i spadki na ECU i aku?
  • #3
    hepos
    Level 13  
    Szczerze mówiąc nie mam manometru. Jednak jak wspominałem, pompa i wtryskiwacze są po kompleksowej regeneracji. Napięcie na aku wydaje się być ok, spada do 10,8 podczas kręcenia. Spadek napięcia na ECU - nie mam pomysłu jak sprawdzić.
  • #5
    hepos
    Level 13  
    Możliwe że przyczyna leży gdzie indziej, bo samochód potrafi po odpaleniu 10 sekund pochodzić i zgasnąć.

    Dodam, że na ciepłym silniku samochód odpala (chociaż czasem potrafi zgasnąć ale za2-3 razem odpali) Ale jak ostygnie po kilku godzinach - wtedy odpali tylko na pych. Jak załapie pochodzi 10 sekund i gaśnie. Po kolejnym pociągnięciu odpala i już jest ok dopóki znów nie ostygnie.
  • #6
    hepos
    Level 13  
    Pojawiła się nowa okoliczność. Gdy auto nie chce odpalić rozrusznikiem wystarczy wrzucić bieg i poruszyć auto na rozruszniku (wystarczy że ruszy się 30-40 cm) . Wtedy wciskam sprzęgło i auto odpala od razu. Mechanik rozłożył ręce, komputer nie wykrył żadnych błędów, mechanik zmierzył każdy kabelek pod katem pojawiania się na nich prądów w momencie gdy auto nie chce odpalić. Mówi że wszystko jest ok . Nie widzi wyraźnej przyczyny.

    Macie jakieś sugestie, co może być przyczyną, że wystarczy zakręcić rozrusznikiem na biegu (fizycznie ruszyć autem) żeby odpalił? Nie dzieje się tak za każdym razem. Raz po 5 godz zapali, a raz juz po dwóch nie chce.
  • #7
    Pawel wawa
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Sprawdzić układ paliwowy na obecność opiłków. Jeśli są zapewne kolejna regeneracja. Przed zamontowaniem pompy i wtrysków układ nie został oczyszczony.
  • #8
    hepos
    Level 13  
    układ został oczyszczony cały, łącznie z bakiem, przewodami i pompą paliwa. Założony jest dodatkowy filtr. Regeneracja była robiona 4 tyś km temu. przelewali nawet metalowe rurki z paliwem. Poza tym - nie wiem jaki to ma związek z tym że auto odpala po ruszeniu nim na rozruszniku.
  • #9
    Pawel wawa
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Opiłki są? Sprawdzić!
  • #10
    hepos
    Level 13  
    to było sprawdzone przez mechanika w pierwszej kolejności. Jak wczesniej wspomniałem nie ma opiłków ani innych zanieczyszczeń. jak sprawdzone ? zebrane paliwo z powrotu oraz z zasilania listwy wtryskowej.
    Czy ktoś ma sugestie?
  • #11
    bohdanek
    Level 13  
    Sprawa wydaje się być jasna. Odpalanie "na popych" powoduje silne szarpniecie silnikiem. Jest tam mnóstwo złączy elektrycznych i takie szarpnięcie poprawia kontakt na jakiś czas. Proponuję poruszać złączami na odpalonym silniku. W ten sposób zdiagnozowałem u siebie kiepski styk na złączce czujnika położenia wału. Miałem podobne zagadkowe objawy.
  • #12
    hepos
    Level 13  
    dziś sprawdziłem całą wiązkę , kabelek po kabelku, przejścia z czujnikow do komputera, każde złącze psikałem kontaktem, sprawdzałem czy nie ma luźnych kabelków... Chyba odpada. Sprawdzałem też rezystancję czunika położenia wału. Wydaje się być prawidłowa. Ale czy można go wykluczyć?
  • #13
    bohdanek
    Level 13  
    Próbowałeś ruszać kablami kablami na odpalonym silniku? Powinien zgasnąć jak trafisz na interesujące nas miejsce. Ruszenie na biegu z rozrusznika też powoduje szarpnięcie silnikiem.
  • #14
    hepos
    Level 13  
    tak, próbowalem ruszać kablami , stukać mloteczkiem po czujnikach, psikać wd, zarówno jak nie chciał odpalić jak i wtedy gdy odpalił . Nie miało to wpływu. Niestety na obecną chwile jazda tym autem jest niemożliwa , zbyt ryzykowna, mechanicy rozłożyli ręce. Muszę więc jakimś sposobem sam dojść. Może wymienić w ślepo czujnik położenia wału?
  • #15
    bohdanek
    Level 13  
    A co z pompą w zbiorniku? Może spróbuj ją podłączyć na chwilę przed uruchomieniem "na krótko"
  • #16
    hepos
    Level 13  
    pompa była czyszczona. Przy próbie odpalenia, gdy kręci rozrusznik a nie odpala paliwo dochodzi do szyny wtryskowej. Poluzowywalem nakrętki i paliwo leciało gdy rozrusznik kręcił
  • #17
    bohdanek
    Level 13  
    Oj, chyba go nie naprawimy w ten sposób. Paliwo może dochodzi, ale nie wiadomo z jakim ciśnieniem i nie wydaje mi się czy przy CR można luzować jakieś nakrętki. Poświęć się i podjedż na porządny komputer, a nie do mechanika ze zwykłym miernikiem.
  • #18
    hepos
    Level 13  
    byłem w ASO Fiata, we VIAMOCIE. Podłaczyłem sie pod porządny komputer. wyszedł tylko błąd zaworu pompy (tego z boku). Ale wyjęli go i sprawdzili i powiedzieli że zawór jest sprawny i działa.
    Chyba w żaden sposób go nie naprawimy.
  • #19
    tzok
    Moderator of Cars
    hepos wrote:
    Podłaczyłem sie pod porządny komputer.
    Bo nie komputer lecz fachowiec musi być porządny i musi potrafić poprawnie zinterpretować wskazania tego komputera, a nie tylko bezmyślnie czytać błędy... czy ten zawór posiada jakikolwiek element bezpośrednio weryfikujący poprawność jego działania? Na jakiej podstawie komputer stwierdził jego niesprawność - nie każdy błąd jest "wprost"...

    Obserwuj ciśnienie paliwa w listwie podczas rozruchu...