Wymiana kolumny bez głośników?

Question

Witam. Posiadam dwie kolumny Unitra, w których są głośnika Tonsila i które mam zamiar zregenerować ale kolumny są już stare kolor odłazi i brzydkie s...

flubber.trip · Answer

Jedynie na zamówienie, zachowując odpowiedni litraż i strojenie BR. Możesz też zrobić własne DIY

vanisherek · Answer

a z jakiego drewna mogę zrobić takie kolumienki?P.S ile kosztowały by takie na zamówienie i gdzie mogę takie dostać?

telecaster1951 · Answer

Kolumn nie robi się z drewna. Najlepszym materiałem na obudowy, jest płyta MDF., ewentualnie gruba płyta wiórowa. Materiał musi być sztywny i jednocześnie tłumić dźwięki, czego drewno nie zapewnia. Na pewno drożej, niż jakbyś robił samemu. Kupujesz w castoramie czy innym obi, docięte płyty, kupujesz klej do drewna, ewentualnie wkręty, szpachlę, okleinę i robisz. Myślę, że w 100zł się zmieścisz.

radek310 · Answer

Witam. miałem ten sam problem i zastosowałem taki patent: https://obrazki.elektroda.pl/7270895300_1322682093.jpg + silikon oczywiście wszczeliny.

Dodano po 31 [minuty]:

kątowniki można pociągnąć czarnym sprayem, ale wg mnie nie ma to najmniejszego sensu.

Co to są "wszczeliny"? Jakiś specyficzny rodzaj wewnętrznych szczelin?
Zdanie rozpoczyna wielka litera.
3.1.13. (10.9, 15) Zabronione jest publikowanie wpisów naruszających zasady pisowni języka polskiego, niedbałych i niezrozumiałych.
(dj-MatyAS)

RaStol · Answer

Zauważ, że Autorowi tematu zależy na estetyce.

telecaster1951 · Answer

Po takim skręceniu, nie uzyskasz idealnej szczelności i sztywności. Zawsze będzie coś brzęczeć, coś świszczeć. Spuchnięcie płyty, można jedynie zeszlifować, niestety w rogu jest to trudne i wymagałoby rozklejenia całej kolumny, więc ja proponuję zrobić nową obudowę.
Poza tym, tak zrobiona kolumna, wygląda jak kufer na piec gitarowy.

radek310 · Answer

Jak co komu. Jak wcześniej pisałem wszystkie dziury są załatane silikonem więc nic nie świszcze. Jeśli się nie podoba taki kolor to kątownik można pomalować czarnym sprayem. Może i wygląda jak kufer ale za to jest bardzo praktyczne gdy kolumny są często przenoszone zazwyczaj przez jakiegoś murzyna który nie patrzy żeby nie obić rogu itp. Przyznaję że w tym wypadku ciężko by było zastosować takie rozwiązanie więc zostaje zerwanie starej forniry, posklejanie, wyrównanie płyt i nowa fornira lub szpachla i spray co jest mało estetyczne.

Regulamin p.3.1.13. Proszę poprawić niechlujną pisownię! [Pablo]

Anonymous · Answer

Miałem kiedyś niewątpliwą przyjemność nagłaśniać (jako realizator) imprezę, gdzie sprzęt był wyposażony właśnie w takie "okucia" z kątowników.
Może i wyglądało ładnie (z daleka), ale w praktyce nie sposób było pozbyć się tego uporczywego brzęczenia, jakie dawały poluzowane po kilkunastu "przerzutach" kątowniki...
Całe szczęście, że to nie była jakaś ważna impreza, a wszyscy uczestnicy po kwadransie byli ..."mniej zwracający uwagę na drobiazgi"

Zgroza.

radek310 · Answer

Jeśli ktoś nie ma zdolności stolarskich to lepiej wyrzucić takie kolumienki na śmietnik bezsens!!!!! Jak wcześniej pisałem wszystko jest przyklejone na silikon i przykręcone na wkręty więc nic nie jest luźne. Szanuję pana cenną opinię ale jest zbyt surowa.

telecaster1951 · Answer

Ja nie mam. Nie umiem odciąć równo drewna za pomocą piły. Lecz jak miałem kilka lat, to układałem puzzle. Czemu o tym wspominam ? Bo posklejanie dociętych desek, właśnie się do tego sprowadza. Do ułożenia puzzli. Teraz nie jest, ale pograsz przez jakiś czas, trochę głośniej, a się obluzuje. Pamiętaj, że najsłabszym punktem skrzynki, jest miejsce łączenia. Jeśli płyta tam spuchła, straciła swoją sztywność, więc zacznie drgać razem z membraną głośnika. Jeśli wstawisz tam metalowe kątowniki, to one przejmą te drgania. Efekt ? Domyśl się.

Anonymous · Answer

Podpowiem:Kątownik będzie się obijał o wkręty.Tak przynajmniej było w opisanym wyżej przypadku. A opinia dotyczyła mojego odczucia po pracy na takich Kolumnach, a nie dotyczyła konkretnie Twoich. To co napisałem (sorki za OT - już kończę), miało jedynie na celu przestrzec innych przed naśladownictwem takich rozwiązań. Mechanicznie to nie wzmocni niczego, a jedynie może przysporzyć dodatkowych kłopotów.Wracając do meritum:Nie ma możliwości doprowadzić spuchniętej płyty wiórowej do stanu idealnego. Zawsze będzie tylko gorzej. Więc jeśli już coś spuchnie od wilgoci, rozszczelni się w związku z tym, żadne "patenty" nie pomogą w odzyskaniu dawnej świetności - ani samej płyty, ani połączenia. Będą jedynie "maskowaniem" problemu, a na dodatek doraźnym.

radek310 · Answer

No tak, z tym się zgodzę. Moje jeszcze nie były tak spuchnięte jak kolegi. Tak że kolego kątowniki nie zdadzą egzaminu w twoim wypadku, pewnie taniej wyjdzie poczekać aż ktoś wystawi na allegro jakieś boxy podobne do twoich. A jaki to model?