Rosyjski prostownik KEDR Auto 12V nie ładuje prawidłowo

Dostałem do przejrzenia prostownik produkcji rosyjskiej. Niestety nie mogę do niego znaleźć instrukcji obsługi.
Na płycie czołowej są dwa przyciski "Automat" i "Cykl". Poza tym amperomierz i jedna dioda świecąca.
Bez akumulatora nie ma oczywiście napięcia na wyjściu, to zrozumiałe.
Z chwilą podłączenia akumulatora 12V zaświeca się wspomniana dioda i amperomierz pokazuje przepływ pądu około 2,5A. Teraz gdy nacisnę"Automat" to dioda gaśnie, ale prąd praktycznie taki sam płynie. Gdy nacisną "Cykl", to dioda znowu świeci i prąd bez zmian płynie. Ładowałem w ten sposób akumulator przez około godzinę (w trybie Automat, czyli bez świecenia diody) i napięcie na akumulatorze wzrosło w buforze do 16,2V. Przerwałem ładowanie i postanowiłem tu się poradzić.
Schemat prostownika znalazłem, ale nie instrukcję postępowania przy ładowaniu.
Czekam na jakieś porady, wskazówki.





Ps. Dodam tylko, że znajomy dał mi go do przejrzenia, bo nie działa. Stwierdziłem jedynie uszkodzoną diodę świecącą, która miała oderwane obydwie końcówki. Po jej wymianie jest jak wyżej napisałem,.

Na płytce jest dwa potencjometry, jeden z nich (R5) to "koniec ładowania", być może znajomy próbował nim kręcić.

Quote:

Ładowałem w ten sposób akumulator przez około godzinę (w trybie Automat, czyli bez świecenia diody) i napięcie na akumulatorze wzrosło w buforze do 16,2V. Przerwałem ładowanie i postanowiłem tu się poradzić.

Może trzeba było jeszcze poczekać, prostownik ma już swoje lata, a wtedy było nieco inne podejście do końcowego napięcia ładowania akumulatora, np: Centra podawała koniec ładowania około 16,8V.

Zdarzyło mi się mieć swego czasu do czynienia (serwis) z 2 egz. tego modelu Kiedr/ Auto 12V sprzedawanego na bazarach.
Z tego co pamiętam:
1. Tryb "cykl" powinien uruchomić jednorazowy cykl ładowania akumulatora i po osiągnięciu oznak naładowania (założony próg napięcia końcowego ładowania) prostownik powinien się odstawić. Procedura typowa dla sytuacji: akumulator jest rozładowany, trzeba go naładować i po naładowaniu wraca do auta, do bieżącej eksploatacji.
2. Tryb "automat" jest przewidziany dla akumulatorów pozostających na dłuższy czas wyłączonych z bieżącej eksploatacji, np. kiedy akumulatora nie używamy przez dłuższy czas lub mamy zapasowy akumulator awaryjny (zapobiegnięcie zasiarczeniu przez samorozładowanie). W tym trybie prostownik naładuje/ doładuje akumulator, ale się całkowicie nie odstawi, tylko będzie "czuwał" i w razie potrzeby go doładuje zapobiegając zasiarczeniu, w przypadku zapomnienia (zalecane jest jest doładowywanie nieużywanego akumulatora raz na miesiąc). Z tego można wywnioskować, że tryb "auto" można nazwać trybem konserwacyjnym (utrzymanie w stanie gotowości), ale na pewno nie buforowym.

I to by było na/aż tyle, co jestem sobie w stanie przypomnieć z przeczytanej "bumażki", załączonej do tego prostownika w charakterze instrukcji obsługi.

Nie pomogę w zakresie instrukcji obsługi ale zainteresował mnie układ sterujący.
Elementy logiczne narysowane są dość pokracznie (jakby w 1991 nie docierały do autora katalogi z ogólnie przyjętymi symbolami). Udało mi się ustalić jedynie 2 przerzutniki D w mikroukładzie 4013. Dalej 2 kostki z bramkami i coś jeszcze - niezła łamigłówka.
Jeśli to nie sprawia specjalnych utrudnień to proszę o podanie typów elementów scalonych.

Typy układów scalonych widać na schemacie. Napiszę je po polsku: K176IE5, K176TM2 i K176ŁA7(2 sztuki).
Wnioskuję z powyższych wypowiedzi, że wszystko jest ok i prostownik samoczynnie wybiera opcję "Cykl" (bo zaświeca się dioda led). Podłączyłem do próby akumulator nieco wyeksploatowany, bo wyjęty z samochodu przed kilkoma miesiącami. Zakupiłem nowy a ten zostawiłem sobie do eksperymentów.

Mam ustawić napięcie końcowe, ale na jaką wartość? Przypuszczam, że nie było kręcone, bo ten znajomy nawet go nie otwierał.
Jeszcze jedno pytanie, czy ta dioda ma w końcu zgasnąć, migać? Przy niej, na płycie czołowej jest napisane koniec ładowania.

Zgadam się, że może być konieczna regulacja z powodu utraty styku, ale na jaką wartość ustawić to napięcie i skąd być pewnym, że zakończy się ładowanie?

Przy okazji znalazłem tu podobny temat i na zdjęciach widać ten prostownik.
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2141576.html


Proszę uzupełnić tytuł postu- zgodnie z regulaminem pkt.3.1.15 [dzimi]

Dodam co nowego odkryłem "walcząc" z tym prostownikiem, a mianowicie w pozycji "Cykl" (czyli cykliczne) ładuje przez około 28-30 sekund po czym robi przerwę 10 sekund i ponownie ładuje przez około 28-30 sekund. W tym cyklu świeci cały czas dioda led.
W pozycji "Auto" ładuje bez przerw lecz nie świeci dioda led.

Dalsze moje odkrycia w sprawie tego prostownika.
Poszukałem na rosyjskich stronach i znalazłem krótki opis tego prostownika.
Pozwoliłem sobie przetłumaczyć tekst na język polski (tłumaczem Google).

Cytat bez żadnej korekty:

Urządzenie pozwala na przywrócenie akumulatora (odsiarczanie), który przewiduje cykliczne trybie "cykl".
Urządzenie pozwala na automatyczne wyłączenie po zakończeniu ładowania w "AUTO".
Urządzenie zapewnia czujnik zegarowy (amperomierz) i światło, które jest: jeśli wybierzesz opcję "Automatic" - nie ma światła na końcu ładunku w "AUTO" - miga, gdy włączony "cyklu" - oświetlone równomiernie.

Dodam jeszcze, że w danych technicznych napisane jest iż nominalny prąd ładowania wynosi 4A.

Witam,

zybex wrote:

Typy układów scalonych widać na schemacie. Napiszę je po polsku: K176IE5, K176TM2 i K176ŁA7(2 sztuki).

Podaję zamienniki:

K176IE5 to 15 bitowy binarny dzielnik czestotliwosci
K176TM2 to 4013
K176ŁA7 to 4011

Pozdrawiam Piotr36

Zamykam temat. Uznałem, że prostownik działa prawidłowo. Nie będę regulował "peerkami" nie mając instrukcji serwisowej.