Mam taki problem postanowiłem podładować akumulator przed zimą i go zabrałem do ładowania, przed tą operacją silnik na benzynie jak na LPG pracował idealnie - po zamontowaniu akumulatora zapaliłem go i trzymałem 3 minuty na wolnych obrotach a potem 2 minuty na 1300-1400 obr.
W efekcie, gdy skręcam w lewo auto zachowuje się jak by mu brakowało gazu. Wciskam pedał gazu a on nie zbiera się i czasami na prostej przy dojeździe do skrzyżowani też potrafi się tak zachować ale nie zawsze w efekcie gaśnie.
Na benzynie nie ma tego problemu.
Może mi ktoś wyjaśnić co się stało?
Reset kompa ponad 30 minut robiłem kilka razy odpinanie klemy o aku. 3minuty i 2 minuty pracy silnika po resecie - ale dalej jest to samo.
Proszę pomóżcie.
Reduktor ma dopiero 1 i 1/2 roku (parownik Lavato).
W efekcie, gdy skręcam w lewo auto zachowuje się jak by mu brakowało gazu. Wciskam pedał gazu a on nie zbiera się i czasami na prostej przy dojeździe do skrzyżowani też potrafi się tak zachować ale nie zawsze w efekcie gaśnie.
Na benzynie nie ma tego problemu.
Może mi ktoś wyjaśnić co się stało?
Reset kompa ponad 30 minut robiłem kilka razy odpinanie klemy o aku. 3minuty i 2 minuty pracy silnika po resecie - ale dalej jest to samo.
Proszę pomóżcie.
Reduktor ma dopiero 1 i 1/2 roku (parownik Lavato).