ele_pp wrote: kondensator wrote: ...wskazane są RCD selektywne (S) - czy AS lub BS to już osobna historia ...
Z całym szacunkiem, ale nie zgadzam się z kolegą na taką klasyfikację RCD.
Klasyfikacja jest prawidłowa, tylko brakuje w niej "RCD średniozwłocznych", rozumiem że wersja KV lub G które proponuje Kol. Jarecki 86 się do takich zakwalifikują (jak da się je kupić). Gdy jest "zbiorczy RCD np. 300mA to faktycznie poprzedni ma być szybszy - ale "zwykły" będzie za szybki przy włączaniu wielu urządzeń z filtrami sieciowymi (i kondensatorami Y) na raz.
jarecki 86 wrote: Do uwag kolegi kondensator dorzucę też kilka własnych.
Otóż, z przeznaczenia RCD typu A absolutnie nie wynika, że powinien on być stosowany w instalacjach z komputerami, no bo gdzież tam u licha można znaleźć prąd stały pulsujący? Druga sprawa, to kształt prądu upływu, który jest powodem problemów, zgłaszanych przez autora wątku - a to właśnie on może być głównym źródłem zagrożenia porażeniem prądem elektrycznym.
Trzeba jasno powiedzieć, że ów prąd, to zwykła sinusoida, a zapobieganie jego skutkom powinno polegać na stosowaniu wyłączników różnicowoprądowych krótkozwłocznych (KV lub G lub HI).
http://bezel.com.pl/index.php/urzdzenia-ronicowoprdowe/onaczenia-wycznikow-rcd.html
http://www.abb.com/product/pl/9AAC100503.aspx?country=PL
abb wrote: Wyłączniki różnicowo-prądowe
Wyłączniki różnicowoprądowe są zabezpieczeniem bazującym na pomiarze prądu pobudzanym w momencie wykrycia określonego prądu upływnościowego do ziemi.
Aparaty te obliczają w sposób ciągły sumę wektorową prądów jednofazowych w systemach trójfazowych. Jeżeli wartość obliczona równa jest zeru wyłączniki pozostają załączone. W momencie, kiedy wartość obliczona różni się od zera i osiąga limit określony przez czułość wyłącznika, aparat natychmiast wyłącza się i przerywa dopływ energii.
Działanie wyłączników różnicowych może uwzględniać poniższe parametry:
wykrywanie kształtu fali
czułość i czas
Oprócz tego, w zależności od konstrukcji, wyłączniki różnicowoprądowe (RCDs) można klasyfikować jako RCBOs (z zabezpieczeniem nadmiarowym), RCCBs (bez wbudowanego zabezpieczenia nadmiarowego) i RCD blokowy do montażu z wyłącznikiem instalacyjnym.
http://www.abb.com/product/ap/seitp329/e65ed88f79649118c125763a002f6102.aspx
ABB wrote: Klasyfikacja wyłączników różnicowych RCD uwzględniająca charakter upływności
Wyłączniki różnicowe RCD ze względu na charakter prądu upływności do ziemi (kształt fali) możemy podzielić jak niżej:
typu AC; wrażliwe wyłącznie na prąd przemienny
typu A; wrażliwy na prąd przemienny i / lub składową stałą DC
typu B; wrażliwy na prąd przemienny i / lub składową pulsacyjną DC oraz prąd ciągły doziemny.
Wyłączniki różnicowe RCD typu AC mogą być stosowane we wszystkich systemach, w których prąd doziemny ma przebieg sinusoidalny. Nie są wrażliwe na upływności o charakterze impulsowym aż do wartości 250A (fala o przebiegu 8/20) takich, jakie mogą wystąpić na skutek nakładających się impulsów w sieciach zasilających (pochodzących np od lamp fluoroscencyjnych, aparatury rentgenowskiej systemów komputerowych itp).
Wyłączniki różnicowe RCD typu A nie są wrażliwe na upływności o charakterze impulsowym aż do wartości 250A (fala o przebiegu 8/20). Są one szczególnie odpowiednie do zabezpieczania systemów, w których użytkownik zainstalował urządzenia prostownicze lub elektroniczne przetworniki do regulacji (np. temperatury, natężenia oświetlenia) zasilanych bezpośrednio z sieci bez transformatorów pośredniczących i klasie izolacji I (w sieciach o klasie izolacji II z definicji nie występują doziemienia). Te aparaty mogą generować prądy doziemne DC o charakterze pulsacyjnym wykrywalne przez wyłączniki różnicowe typu A.
Wyłączniki różnicowe RCD typu B zaleca się stosować dla układów zasilających przekształtniki częstotliwości i przetworniki służące do zasilania silników pomp, wind, maszyn włókienniczych, obrabiarek itp., ponieważ są w stanie wykrywać doziemienia przy małym poziomie tętnień.
Wyłączniki różnicowe RCD typu A i AC są zgodne z wymaganiami norm IEC/EN 61008/61009, natomiast wyłączniki RCD typu B nie korespondują z żadną normą odniesienia związaną z sektorem przemysłowym lub instalacjami mieszkaniowymi.
Trzecia rzecz, to kwestia zachowania się różnych typów RCD wobec prądów o częstotliwościach znacznie różniących się od częstotliwości 50Hz, czyli tej, dla której producenci określają parametry techniczne wyłączników.
Gubią się "średniozwłoczne RCD" (albo ten producent ich nie oferuje)
http://www.abb.com/product/ap/seitp329/a6163982e8771eb0c125763a003053ec.aspx
ABB wrote: Klasyfikacja wyłączników różnicowych RCD pod względem czułości i czasu działania
Pod względem czułości (wartość prądu IΔn), wyłączniki różnicowe dzielą się na:
wyłączniki RCD o niskiej czułości (IΔn > 0.03 A), nieodpowiednie jako zabezpieczania przed porażeniem; dopasowane do ochronnych systemów uziemiających spełniających zależność określoną wzorem IΔn < 50/R, aby zapewnić skuteczną ochronę przeciwporażeniową;
wyłączniki RCD o wysokiej czułości (IΔn: 0.01 … 0.03 A) tzw. “czułości fizjologicznej” do ochrony porażeniowej przed dotykiem pośrednim i jednocześnie dotykiem pośrednim.
Pod względem czasu działania wyłączniki różnicowe dzielą się na:
wyłączniki różnicowe RCD bezzwłoczne
typu S selektywne, o działaniu opóźnionym.
Wyłączniki różnicowe selektywne RCD (RCBO, RCCB lub RCD-blokowe) charakteryzują się działaniem opóźnionym i są instalowane "powyżej" innych wyłączników różnicowych bezzwłocznych w celu zapewnienia selektywności i zlokalizowania awarii tylko do miejsca jej wystąpienia.
Czas pobudzenia nie jest regulowany; jest zgodny ze wstępnie określonym przez charakterystykę czasowo - prądową ze zwłoką wewnętrzną dla małych prądów, o tendencji zanikającej ze wzrostem prądu.
Normy IEC/EN 61008 i 61009 określają czasy pobudzenia relatywnie do typu wyłącznika RCD i prądu upływu IΔn.
Zakres produktowy wyłączników różnicowych ABB obejmuje także urządzenia AP-R (przeciwzakłóceniowe) o czasach działania dopuszczonych przez normy i odnoszące się do wyłączników bezzwłocznych. Takie działanie uzyskano dzięki małej zwłoce czasowej (ok. 10 ms) względem wyłączników różnicowych bezzwłocznych.
No właśnie nie sinusoida; w momencie włączenia będzie (w PE) impuls szpilkowy (na który TEORETYCZNIE WG PRODUCENTÓW RCD nie powinien zareagować), a podczas pracy (gdy uda się jednak takie obciążenie włączyć) też nie jest to sinusoida (nie tylko w PE ale we wszystkich przewodach) - chyba że nazwie się tak coś nią kiedyś będące po wygryzieniu w wielu miejscach przez "szkodniki" (ogólnie bez wnikania w szczegółowy kształt "wygryzień" wszystko jedno czy diody, czy tyrystory, czy triaki).
Wpływ pojemności doziemnych na pracę zabezpieczeń różnicowoprądowych w instalacjach końcowych NN, Elektroinstalator 3/2008
http://www.kanlux.pl/download/artykuly/33.pdf
Wyłączniki różnicowoprądowe 30mA i kompatybilność elektromagnetyczna urządzeń, Elektroinstalator, 9/2006,
http://www.kanlux.pl/download/artykuly/2.pdf
Nawet w "materiałach reklamowych dużej firmy" można znaleźć czasami ziarna prawdy. Też mówią (konkretnie Pan mgr inż. Paweł Sadowski się podpisał) o max. 6 zasilaczach impulsowych z filtrami na 1szt RCD, czyli to 2 lub 3 zastawy komputerowe (!) : komputer+monitor (ew. +drukarka) !
Czyli chyba się bardzo nie pomyliłem - zarówno z liczbą zasilaczy impulsowych pod jeden RCD, z impulsem szpilkowym w PE przy ich włączaniu, z tym że EMC to nie jest oderwana od życia "teoria"...
Nie da się też ukryć że zasilacz impulsowy w PC, CFL, TV czy... centrali alarmowej...) to nie jest takie obciążenie jak silnik lub żarówka czy inny grzejnik (bez elektroniki !) i o sinusoidy w prądzie (także od strony zasilania) w nich trudno.
Jaki konkretnie ma być zestaw RCD do omawianego na początku wątku przypadku - może napiszą lepsi ode mnie, w każdym przypadku inwestor się zdenerwuje że potrzebna większa rozdzielnica i dodatkowe fundusze na dodatkowe sztuki RCD (czasami działające potrzebnie a czasami nie...).