U mnie w firmie w garażu jest taki piec bodajże 60kw tak, że nie taki mały. Działa on na zasadzie że na gorące palenisko z żeliwa o grubości około 2 cm i średnicy około 40 cm kapie olej podawany przez pompkę. Samym piecem jest walec o średnicy około 40cm i wysokości 1 metra. Palenisko na dole jest opuszczane i można wyjechać nim przed piec i oczyścić. Piec przystosowany jest do pracy stałej. Jest kilka zabezpieczeń np jak piec zgaśnie i olej się przeleje jest pod paleniskiem mała miska która odłącza pompkę. Palimy głównie syntetykiem a idzie tego oleju dziennie ze 30-40 l na ogrzanie hali 30-80-5 m (miej więcej) i przy 0 stopniach na dworze mamy około 15 w środku, przy -10 jest jakieś 10 stopni(wysoka hala). Palą się opary oleju a samo spalanie jest w piecu podzielone na 2 komory. Dolna komora walca o wysokości 20 cm (walec jest podzielony w środku pierścieniem z blachy) służy jako palenisko. Powietrze z wentylatora wpada z boku tworząc wir w środku i tam jest głównie płomień. Górna część ma jakieś 80 cm i tam już spaliny hulają. Jest jeszcze wymiennik ciepła ze spalin za którym stoi wiatrak i rura od komina z nierdzewki jakieś 10 m tak że spaliny są ledwo ciepłe jak wychodzą, całkowicie bezwonne i tylko trochę pary wodnej widać(jak szkodliwe -nie wiem). Codziennie rano piec trzeba czyścic z takiego twardego popiołu(palenisko) i raz w tygodniu ta dysze co olej podaje (wiertarka z wiertlem bo taki twardy osad jest w środku). Piec jest firmowy, kosztował około 10 000 zł. Na allegro tego od groma. Samemu też łatwo wykonać. Pomijając temat że straż miejska działa jak okupant przed wojną ... i że powinni kupki po psach sprzątać i karać właścicieli (chętnie bym takiemu nasrał na wycieraczkę przed drzwiami za przeproszeniem ... i nie tylko ja), w Polsce jest jak jest. Grube ryby kradną miliony ,a jeśli ktoś dysponuje takim olejem to niech pali bo na pewno zanieczyszcza środowisko mniej niż taki co codziennie w piecu śmieci spala. A poza tym mam dobrego znajomego który takie piece robi (węgiel, OO, olej przepracowany) w okolicach Krakowa tak, że jak by chciał ktoś numer to pisać na PW dam namiary.